Czy moge podawać mojej Smithi (wylinka 6/7) co dzień po 1 świerszczu, czy lepiej podawać np. co 2 dzień po 2 świerszcze? Przeczytałem iż lepiej nie karmić często gdyż to skraca życie pajączka:(
Wersja do druku
Czy moge podawać mojej Smithi (wylinka 6/7) co dzień po 1 świerszczu, czy lepiej podawać np. co 2 dzień po 2 świerszcze? Przeczytałem iż lepiej nie karmić często gdyż to skraca życie pajączka:(
Dawaj mu ile chce! Jak nie ma u Ciebie tropikalnych warunkow to pewnie i tak nie bedzie tak czesto jadl. Napewno sie nie przeje, tylko sam sobie bedzie kontrolowal diete.
ok dziekuje dodam ze w terrarium ma 25 stopni => najmniej w nocy 24 a najwięcej koło 28 popołudniu:) ale apetyt ma nie da się ukryć;)
Nic mu nie będzie, niech je ile tylko chce :)
obojęnie jak będziesz podawał pająk będzie żył tyle samo nie ma to żadnej różnicy czy będziesz dawał po 10 robali czy po 1 szt naraz jak się naje to robaka nie ruszy nawet na siłę :) Pająka nie da się przekarmić.Długość życia można regulować poprzez zmianę temperatury ale to stosuje się jedynie w przypadku aby przyśpieszyć albo opuźnić osanią wylinkę samca ptasznika lub przedłużyć jego życie po ostatniej wylince bo nie zawsze zgrywa się w czasie z osiągnięciem dojrzałości samiczki którą chodowca trzyma .
dobra dziękuje teraz wiem o co chodzi z tą długością życia:) a już sie martwiłem. Mam jeszcze pytanko nie wiem czy opłaca się zakładać nowy temat;) a mianowicie podajcie jakiś sposób którego używacie przy zraszaniu wodą podłoża:D Nie wiem wydaje mi się sensowny bądź ręką, bądź za pomocą strzykawki + rurka.Nie wiem jeszcze żadnego niepróbowałem ale może wyprubuje któryś z Waszych:) Dziękuje
ja spryskuje, zwyklym spryskiwaczem do kwiatow :)
Ee tam, zaraz mi wielki sposob.. Wlewam im co jakis czas troche wody do terrarium (lyzeczka ;) ) i jest ok. Jak wsuwam reke do terra to wyraznie czuc wyzsza wilgotnosc niz w pokoju.
do nawilżenia podłoża używam szklanki wody- hehee- po porostu wlewam w jeden z rogów i tyle, a do nawilżenia powietrze używam spryskiwacza ciśnieniowego- z taką pompką do wtłaczania powietrza i to tyle...
Małym w kodakach wlewam wody po ściance tak aby podłoże było wilgone tym większym wlewam szklanką :) w róg pojemników tak aby część podłoża w którym mają swój "dom" pozosała sucha.Nigdy nie zraszam spryskiwaczem po co denerwować pupilka wydaje mi się że zraszanie u pająków jest bezsensowne po co biedaczka moczyć wąpię czy w czasie deszczu w nauralnych warunkach stoi na zewnątrz swojego schronienia i łapie krople deszczu na swoje ciałko ;)
Malym strzykawka, a w duzych terrariach spryskiwacz :)
dziękuje, wypróbuje zaraz któryś ze sposobów:D Będzie to moje pierwsze zraszanie, mam nadzieje że mój "Nemo" i przywita mnie włoskami hehe
nie przywita mnie włoskami (zrobiłem gafe hehe) ;)