Wersja do druku
Mam kondziora 10 wyl samiczke Niej 3 miesiące i niewyglada to na wylinke ale nie tym sie martwie. Dziwne jest to ze moge ją połozyc na plecach i bedzie leżeć moge ja nocić jest bardzo osowiała ale na wylinke to niewygląda może jest chora czy coś A może ma taki charakter sam niewiem troche si ja denerwuje bo mam ja od małego to muj pupil i niewiem co z tym robić wogule nieucieka ostatnią wylinke miała 3 miesiące temu i od tamtej pory nic niejadła a teraz jeszcze osowiała
Osowiala?
Moze padla?
Serio mowie, jesli mozesz polozyc ja "na plecach" to to nie jest normalne...
racja... :/
jeśli jeszcze nie padłą to padnie niedługo :/ prawdopodobnie...
o nie :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( jade do weterynarz kurcze co to może być jeszcze zyje :)
nie żyje
morze odwodniła sie ?? .. jak wygląda jej odwłok ?? jak mozesz ja tak swobodnie brać to sprawdz czy nie ma gdzieś jaiś zmian czy uszkodzeń - mogła sie zranić w jakimś niedostępnym miejscu i wycieka z niej powoli :[
A moze po prostu ma troche za chlodno???
Mój smithi się tak zachowywał przed śmiercią, ale on spadł z wysokości...
Nie wróży to dobrze, ale trzymam kciuki.
wiecie co mi sie wydaje ze on jest taki spokojny z natóry jak go posadziłem na łózko chodzi se normalnie tylko ze powoli niema zadnych uszkodzeń zewnetrnych ale może to to ze 1 miesiac temu spadł z ,05 metra wraz z terrara ale to na dniach sie zrob8ił taki osowiały po ukadku był normalny
wiesz ... przy uszkodzeniach wewnętrznych nie zawsze widać odrazu ze jest coś nie tak ,,, tym bardziej u bezkręgowców gdzie narządy są prymitywne a ich funkcja często jest wykonywana częsciowo w innych miejscach :] np takie małe uszkodzenie przewodu wątrobowego będzie powodowało bardzo powolne zatrucie organizmu ale systematycznie będzie doprowadzało pająka na granice
Wrzystko wyjdzie z czasem :(