Nietypowe pytanie o terra ??????

Witam wszystkich.Mam do was nietypowe pytanie o terra a dokładnie o torf kokosowy w nim.kilka dni temu zmieniłem mojej dorosłej B.Boehmei wystrój w terra dajac jej swierzutki torf kokosowy ,na poczatku namoczyłem go w przegotowanej wodzie tak zeby sie rozpuchł no i potem ułozyłem go w terra ,dałem również połowe skorupy orzecha kokosowego itd . a teraz to co jest dziwne.Ten torf ma strasznie dziwny zapach zeby nie powiedziec ze poprostu smierdzi ,nie jest nigdzie zgnity ani nic takiego tylko poprostu dziwnie smierdzi.Mam to 1 raz wiec jesli ktos sie z tym juz spotkał prosze o odpowiedzi co to moze byc i czy to przejdzie samo.Pozdrawiam MasterMike

Byly juz posty ze włokno smierdzi. Mi nic nie smierdzi, dla mnie on ma specyficzny zapach, podobny do zapachu skóry. Jezeli o ten zapach Ci chodzi to jest on naturalny i z czasem weietrzeje. Mozliwe tez ze do rozmoczenia wziąles za ciepłą wode i stąd intensywnosc zapachu jest wieksza.
Jaezeli to nie jest ten zapach, o ktorym pisałem, to masz pecha Moze w kostce trafila Ci sie sprasowana zdechła mysz, albo cos...

Wiesz Hari miałem kazdy centymetr tego włókna w rece to chyba wyklucza istnienie myszy lub czegos takiego w tym substracie ale to co napisałes o tym zapachu i o tej ciepłej wodzie to mozy byc to .dzieki pozdrawiam MasterMike

Wietrz terra, a przestanie smierdziec:). Torf kokosowy tak dziwnie pachnie poniewaz od wody(zostal zamoczony) , musi bardzej wyschnac a przestanie tak pachniec :)

:) bede wietrzył :)

czesc

dwukrotnie miałem taką samą sytuacje, po namoczeniu, kostka kokosowa miała dziwny zapach przez jakies 2-3 dni, ale później bylo git :]

Mi ten zapach przypominal raczej zapach miety, ale ok :)

Wsadziles juz torf kokosowy i polowke orzecha kokosowego (oczywiscie) to teraz czas na palme kokosowa,wiory kokosowe.P.S zrob zdjecie terra i umiesc na forum,pewnie przepieknie sie prezentuje z ta polowka kokosa....

Wszystko ma jakis specyficzny zapach ... mój torf nie smierdzi ( albo ja sie do tego zapachu przyzwyczaiłem ) :)

Ty naprawde masz jakies złe wspomnienia z kokosem. Nikt tu nie mowił o polowce orzecha, a włokno jest najlepszym znanym mi podlozem dla ptasznikow. Powiedz mi jakiego Ty podloza uzywasz, ze tak Ci to nie pasuje?

Pewnie torf, bo raczej innego nic nie ma

Hari, pisze ze wsadzil polowke orzecha, czytaj uwaznie. Jak nie wiesz co mozna wsadzic zamiast kokogruntu to wspulczuje, widocznie tak samo zes ograniczony jak Ci co wsadzaja kokosa.

Fakt jest o połowce - moj bląd.
Musze Cie rozczarowac, bo ograniczony nie jestem. Stosowalem rozne podloza, od ziemi kwiatowej, przez vermiculit, roznego rodzaju torfy, az na rynku pojawił sie substrat kokosowy, ktory wg. mnie spelnia najlepiej swoje zadanie i widac, ze nie przeszkadza pająkom. Nie mam zamiaru wdawac sie w dyskusje nad wyzszoscią jednego podloza nad drugim. Moje zdanie juz znasz. Ja chce poznać Twoje. Na czym trzymasz pająki i dlaczego uwazasz, ze to podloze jest lepsze niz mielone wlokno kokosowe?

A ja kocham zapach mokrego wlokna kokosowego. Przypomina zapach gleby po deszczu, yummy.

Mike, gdzie kupiles torf? I czy mowiac torf kokosowy masz na mysli torf kokosowy, czy wlokno kokosowe?
Mogles mi kupic od razu :/

U mnie też czuć mocny zapach, ale nie żeby toto śmierdziało, raczej pachnie rzeczywiście jak mokra ziemia.

Witam

Moj tez ma dziwny zapach taki dosc ostry i kwasny.

Ja wcale nie uwazam ze jedno jest lepsze a inne gorsze, uzywam roznych, torf, piasek, koko chyba tez mialem kiedys w jakims terra ale wole jednak zwyjlu torf.

Kiedys mialam cos podobnego. Wlokno smierdzialo jak potezna apteka przez kilka dni. Wywalilam to podloze od pajakow. W zyciu sie z czyms takim nie spotkalam, a "zapach" nie byl przyjemny.....

Widze ze sie zrobiła niepotrzebna dyskusja na temat "jakie podłoze jest najlepsze?" przepraszam za pomyłke ,chodziło mi oczywiscie o włókno kokosowe .Pozdrawiam MasterMike

Dziekuje wszystkim za odpowiedzi na moje pytanie ,duzo mi wytłumaczyły .pozdrawiam MasterMike

Cytat:

---

A ja kocham zapach mokrego wlokna kokosowego. Przypomina zapach gleby po deszczu, yummy.

---

A ja kocham zapach napalmu o poranku ... kurde, przepraszam, nie moglem sie powstrzymac, zeby nie odpowiedziec tym slynnym cytatem Roberta Duvall'a z Czasu Apokalipsy :)

Temat podloza jest niestety niesmiertelny i zawsze bedzie walkowany.
Ja naleze do Partii Zwolennikow Wlokna Kokosowego - oczywiscie w formie sprasowanej kostki, ktora trzeba "rozkompresowac" w wodzie.
Moje wszystkie ptaszory i skorpiony najwyrazniej najlepiej sie na tym czuja - oprocz pustynnego skorpiona, ktory z niewiadomych przyczyn woli piasek ...

no ja tez uzywam tej kostki co trzeba rozpuscic w wodzie i potem wyszuszyc moim pajakom tez sie to podoba