jaja świerszczy w terrarium

Witajcie:) wpuscilam dorosla samice świerszcza do terrarium mojego Kędziorka,ale niestety on nie był głodny,w międzyczasie samica kopala w torfie i tym kolcem(pokładełko???) dzgała ziemie i chyba składała jajeczka.Zostawić to tak jak jest? wymienić torf? Po jakim czasie coś się wykluje?
Nie wiem czy wczesniej bylo cos na ten temat,szukalam,ale nic nie znalazlam(wyskakiwalo tylko o jakichs osach co skladaja jajeczka w odwloku pajaka) - wiec z gory przepraszam,jezeli sie powtarzam:)

Pozdrawiam Katarzyna i Zuzia/Zuziek

bedziesz miała eksplozje małych wkurzajacych cykajacych swierszczyków.... :)
w trakcie przechodzenia przez kedziorka wylinki moga sie skumac wszystkie, wyjda z torfu z pod kamieni, i roslinek.... zaatakuja z wody, ziemi i powietrza... moga go pozrec, rzuca sie na niego ta swiergoczaca horda nichym hunowie... i...

spoko bedzie dobrze... ja je usowam, lub gniote łyzeczka.. :>
pozdrawiam

U mnie też świerszcze ostro grasowały - żyły razem z pajakami, kopulowały i skłądały jaja. Nie wiedziałem dopóki w szię nie przyjrzałem i nie odkryłem chmar... mrówek u theraphosy,
ak, tak - małe wyglądają jak mrówki - część odłowiłem, jak podrosły to miałem na pokarm dla maluchów - takie świerszczyki jak znalazł!

U mnie też świerszczyca złożyła jaja u Blondi. Wrzuciłem na noc 2 świerszcze i widocznie musiała złożyć jaja, zanim została skonsumowana, bo ostatnio zauważyłem kilka małych świerszczyków.
Z tym, że nie musisz ich wyławiać, wcześniej czy później powinny paść z braku pożywienia. Za dużo też ich się tam raczej nie wylęgnie.

no to dobrze,bo sie zastanawilam ile ich moze byc:Dno to zostawie jak jest,jak sie wylegna,to wylapie:) Dzieki bardzo

A jak sie samicy przed wrzuceniem jej do pajaka "utnie" prawie cale pokladelko.... Zniesie jaaajaaa czy nie?

boshe coz za makabryczny pomysl,chyba nie zniesie,ale po co przysparzac jej wiecej cierpienia.Tez stworzenie boskie,a nic z zycia nie ma - od samego poczatku spisane na straty jako pokarm dla pajaka,nie moze przemierzac pachnacych lak i przezywac przygod, tylko siedzi zamknieta w pudelku i czeka na swoja kolej....niech przynajmniej jej zycie am jakis sens i zlozy te jajeczka i umrze z czystym sumieniem:D

Hehehe u mnie raz u albopilosum biegało z 50 świerszczy. Po jakimś czasie wszytkie zdechły.

ew. jesli Ci sie chce mozesz wymienic podloze lub kawalek :) tam gdzie zlozyla jaja

Uuu ciężko by było wygrzebywać kilkanaście małych jajeczek z całego terrarium :)

To lepiej zmienic cale podlorze:)