Kilka pytanek (dopiero zaczynam:D)

Witam!!
Faq całe przeczytałem...ale mam pare pytanek , mam 2 ptaszniki kędzierzawe po 1 wilince(dopiero zaczynam zabawe ale planuje zakup juz dorosłych osobników)
wienc tak...:
1 Jak kupie torf lub włukno kokosowe to co ile mam to zmieniać???
2 Jak są około tygodnia po wylince to moge już je karmić???
3 Jakby temperatura spadała poniżej 20 stopni to co mam zrobić??
4 Można przy tym palić ( bo mój Ojciec często siedzi przy kąpie...pająki na pułce.... no i Ojciec pali sobie papieroski...czy to im może zaszkodzić???

narazie chyba tyle... prosze pomużcie mi :)))

Witam.
1. Jesli nie plesnienie to nie trzeba zmieniac. Wymienisz razem z pojemnikiem jak urosnie.
2. Mozna.
3. zamontuj sobie zarowke 15-25W i dogrzewaj. Temp 20-28st jest ok.
4.Raczej nie powinno zaszkodzic.

ad1 jak pojawi sie plesn / zrobi sie ogromny syf / bedziesz chcial / raz na rok
ad2 tak
ad3 grzac
ad4 who knows? stanowczo odradzam natomiast strzepywanie popiolu do terrarium, ewentualnie gaszenie peta w wilgotnym torfie lub pojemniku na wode

1. Co poł roku - rok.
2.Tak.
3.Nic.
4. Nie wiem.

1.Kup najlepiej włókno.Zmieniaj 2 lub 3razy w roku(chyba że np.roztocza się pojawią,to odrazu zmień).
2.Tak
3.Jeśli temperatura nie spada poniżej 18stopni to jest ok.
4.Nie powinno,było rok temu opisane przez pewną osobę że nawet mu szybciej rosły ptaszniki,w porównaniu z jego kumplem co też miał pająki z tego samego kokonu:)

Tony_666, bo on pewnie palil takie dziwne papierosy...

1 zalezy mozna raz na pol roku
2 tak
3 kup czerwona zarowke 25 W lub 15
4 raczej nie, niech na nie nie dmucha i bedzie git

Mysle, ze temat sie juz wyczerpal.
Optuje za zamknieciem.

czemu? napiszmy jeszcze kilka razy to samo, bedziemy mieli wiecej postow na koncie :P

hehe dzienkuje wszystkim :))))))) a ten...pewnie skręty palił:D<lol> i ten a bo czytałem o tym cyklu 8-12 h to znaczy że w ciągu dnia (bo mam po 1 wylince) muszą być naświetlane przez 8-12 h/????

nie musza byc wcale naswietlane jak jest odpowiednia temperatura

Niemusza byc, poniewaz ptasznik sie przegrzeje i padnie:(.
Co do papierosow zdana sa podzielone jedni mowia mozna inni ze nie mozna , a ja mowie ze NIE MOZNA

aha no fajnie... a tak... mają około tydzień po 1 wylince(czyli około mają 1cm) czy moge im dać całą larwe muchy(biały robaczek "pikwa" ) ?? aha i musze im zwilżać torf wodą??tzn chodzi mi jak duzo tej wody mam dawać ??

Tyle, zeby nie bylo pustyni, ani zeby nie bylo bagna.
Niech sie szkli.

Ja mlodym nie daje zywego zarcia, tylko kawalkuje. Calego, dla przykladu, macznika, nawet najmniejszego, nie zjedza, a tak moge wykarmic nim dwa wieprze zamiast jednego.

ale heh tej pinki sie za bardzo nieda przekroic kuwa... a mącznika niemogłem dostać;/ tylko świerszcze...ale to za duze zdeczka chyba ...eh dzienki za pomoc:))))))

jak bym dał całą pinke(martwą/żywą) to niezjadłby i tak??

to nie kruj na pół tylko odcinaj ten taki czubek i wtedy tylko troche go wypłynie

heh dzienki :)

heh dałem mu ta larwe muchy...ale kurde wkopała sie..wiem że to już było w którymś poscie ale nieznalazłem;( ile moze ta larwa przebywać pod ziemią??

W sprzyjajacych warunkach mysle, ze do nowego millenium moglaby wytrzymac.

Odpowiem jednak na Twoja aluzje w nastepujacy sposob:
- pajak ja sobie odkopie (nie martw sie)
- larwa sama sie wygrzebie (nie martw sie)
- na przyszlosc urywaj im glowy (nie martw sie)
- wrzuc druga- pierwsza bedzie miala towarzyszke w eksploracji najglebszych czelusci pudelka po kliszy (nie martw sie)
- nie martw sie (nie martw sie)

spoko dzienki nie martwie sie głowa to pewnie to czrne nie martwie sie nastepnym razem zabije męde

Może przebywać tak długo, aż np. przekształci się w muchę. :) Tymczasem możesz podać pajączkowi drugą, ale uprzednio pobaw się w kata i odrąb/zmiażdż jej łepetynę.

Aha - tutaj znajdziesz masę przydatnych informacji. :]

oo dzienki:D

to znaczy ze moze niejesc do 2 wylinek nic??

ale mam teraz głupie pytanko.... jak sie przykleiła (martwa piinka) tzn chodzi pająk a raczej stoi w miejscu z nią to znaczy ze ją je?????:D

Alez skad. To seks oralny.

BOZE pytam sie bo jestem kurde początkującym ;( ale jesteście kurde..heh seks oralny........... pajączek sobie przegryzie sam tą larwe czy musi być specjalnie przecięta główka??????

i sory że tyle postów idzie...ale POMUŻCIE mi :)

zastanow sie troszke, w dzungli ktos biega ze scyzorykiem i im przecina ?? ja rozumiem ze mozna byc nie kumatym ale zeby do tego stopnia, wspolczuje Twoim rodzica, a wiesz skad sie biora dzieci ??

bociany przynoszą kuwa

heheh .... a tak apropos świerszczy. jak nie możesz dostać mączniaków w zielonej to cho do mnie dam ci kilka, mam ich troszkę

:D:):D

kamil 1987 wrote:
BOZE pytam sie bo jestem kurde początkującym ;(

Ja rowniez jestem poczatkujacym. Jednakowoz zawsze, kiedy mam jakis problem, przykladowo, gdy pajak w perwersyjny sposob dotyka odwlokiem kraglych czesci ciala macznika i ja nie wiem, czy dochodzi do aktu zoofilii, pedofilii (bo przeciez macznik to larwa), nekrofilii (bo wszakze nie wiem, czy jak sie nie rusza, to juz nie zyje) czy homofilii (nie znam plci ani pajaka, ani macznika) i ile lat grozi mi za to, iz w mym pokoju pod ma strzecha druga Sodoma i Gomora sie tworzy, nie atakuje zarowno na forum, jak i prywatnie na gadu nikogo.

A dlaczegoz to nie pytam, skoro jestem poczatkujacy i mam prawo do wiedzy, rzekniesz?

Tedy Ci odpowiem, iz:
- nic nie mam, a nie prawo do wiedzy; mam tylko wysokie prawdopodobienstwo, iz jesli bede kulturalny, mily, grzeczny, bez "kuwa", bez "dyz grafidżnego pisania w rurzny sposub", bez zajmowania czasu innym i bez ekshibicjonistycznego ukazywania, ze nie mam mozgu - ze ktos mi odpowie

- wyposazony jestem w mozg, mozg sluzy do myslenia; o ile nie mozna wymyslec bez pragmatycznych przejsc, gdzie jest punkt G, o tyle moge zastanowic sie, co robi larwa pod pajakiem i na pewno stwierdze, ze ani nie wykonuje fellatio, ani nie konsumuje pajaki, ani nie defekuje, ani nie czyta "Braci Karamazow", ani nie gra w "Call of Duty"; pozostaloscia bedzie to, iz jest zjadana przez podopiecznego lub lezy. A jesli lezy, to albo rychlo bedzie zjadana, albo bede ja musial wyjac.

- zadajac pytania, na ktore sam jestem w stanie udzielic sobie odpowiedzi, narazam sie na smiech, kpiny, zmeczenie innych terrarystow, co zaowocowac moze smiechem, kpinami i jeszcze wiekszym zmeczeniem innych terrarystow

Stwierdzilem wiec, iz po co mi to?
Dlatego tez nie zadaje tego typu pytan, lecz zbieram doswiadczenia on my own. Jesli nie potrafie nic wyknuc- korzystam z archiwum, FAQ, lub google. Jesli i tam nic nie ma, atakuje na gadu (po coz zaraz na forum). Jesli i tam nic nie ma, bo Rammstein "jest na dole", a Atrax zajety jest rysowaniem motylkow w komentarzach gadu, atakuje forum.

No offence, my friend, it's your right to ask. But it's not when you demand the answer.

P.S. Na pewno porypalem angielski, ble.

niech moc będzie z Tobą msk !!!!!

Kamil widze ze ty też z Jaworzna ;] Coraz więcej terrarystów się tu robi :P

a nie srry jest tu kolo1987 jakos tak i on jest z zielonej. mała pomyłka :P