Re: Czy to nie za dlugo??
"raz mi się wydaje że jakiś ciemniejszy a raz że normalny" - "Dzieciak nie pędź na swą szkode, narkotyki niszczą pokolenie młode"! :p
Re: Czy to nie za dlugo??
dzięki za inteligętną odpowiedź
Re: Czy to nie za dlugo??
Re: Czy to nie za dlugo??
nie no nie chciałem urazić, tylko ja jestem początkującym hodowcą i zaczynam się martwić o pajączka SORRY
Re: Czy to nie za dlugo??
Wcale mnie nie uraziłeś i nie masz za co przepraszać!! Poprostu zażartowałem i tyle. A co do początkujących hodowców - również nim jestem, ale to chyba nie powód by tracić poczucie humoru?? ;))
Re: Czy to nie za dlugo??
Szkoda że nie pisze nikt kto mógł by mi pomóc
Re: Czy to nie za dlugo??
Wszystko jest z nim OK! :)) Nic mu nie będzie. Bądź cierpliwy!
Re: Czy to nie za dlugo??
chris_smithi wyluzuj sie, tak to z nimi bywa
i gdyby nawet sie cos dzialo, niewiele moglbys wskorac
to ze nie je to rowniez normalne
w ostatecznosci odeslij pajaka do sprzedawcy z reklamacja, ze nie przechodzi wylinki codziennie
albo spusc go w kiblu, bo nie wiesz, o co mu chodzi, moze chce poplywac
Re: Czy to nie za dlugo??
Archiwum i FAQ!!!
Z pająkiem wszystko ok.
Re: Czy to nie za dlugo??
Re: Czy to nie za dlugo??
Spoko, mówie Ci ja weteran czekania na wylinke smithi :p (nie no przesada z weteranem ale fajnie brzmi :D)
Mój 4wyl miał 06.01.2004, zjadł bodajże jedną pinke, i narazie czekam, ostatnio chyba ściemniał albo sam już mam schizy, nie wiem, ale jak przejdzie 5 to szampana sie napije razem z nim.
Re: Czy to nie za dlugo??
przełożyłem pajączka do pojemniczka po kliszy zobaczymy może w tym zacznie jeść
Re: Czy to nie za dlugo??
Jak sie nie uda, przenies go do jakuzzi. Moze tam zacznie.
Re: Czy to nie za dlugo??
UDAŁO SIĘ, pajączek po miesięcznym poście zaczął jeść. To mój pierwszy hodowlany sukces.