Co oznaczają symbole... np. L6

Siemka wiem ze sybole L oznaczają wielkość pająka.... ale jak to sie szacuje.....??
L1 to 1 cm i tak dalej??
narka i POZDRO

L1 to pająk po pierwszej wylince. L2 po drugiej, L3 po trzeciej itd. Jeżeli chodzi o kolejność to jest Nimfa I >> Nimfa II >> L1 >> L2 itd. A wielkość pająka zależy już od wilgotności i temperatury. Na www.free.boo.pl są jakieś tabele rozmiarów. Zapraszam również do archiwum.

Małe sprostowanie. Wielkość nie zależy bezpośrednio od wilgotności i temperatury. Od tych czynników zależy bardzie szybkość rozwoju pająka, co się w pewnym stopniu może wiązać z jego wielkością. Im większa temperatura tym szybciej pająk będzie się rozwijał, co czasami może doprowadzić do nieprawidłowości w procesie rozwoju. Pająk może nie być zdolny do rozmnażania i szybciej zakończyć swój żywot.
Poprzednia wypowiedź mogła zasugerować innych, że należy na maksa podkręcać wilgotność i temperaturę, bo każdy (lub prawie każdy) chce mieć pająka giganta :).
Jak chcesz mieć dużego i zdrowego pająka to nie zapomnij o prawidłowym karmieniu.

No fakt. Zatem drogie dzieci posłuchajcie się wujka Andrzeja. :> Ale z drugiej strony, chyba większośc wie, że te 30 stopni to maximum dla większości gatunków i nie zacznie grzać pod 100W żarówką. :>

A ciocia Awikularia doda, ze Bor chyba urodzil sie wczoraj i nie zna ludzkich mozliwosci :D:D:D:D:D.

Kazdy rodzaj charakteryzuje sie innym wzrosyem, niektore pajaki po 1 wyl. (czyli L1) maja 0,3 cm wielkosci, a inne 2,5 cm wielkosci. Slynne "L" nie jest wiec wyznacznikiem wzrostu, a jedynie wieku.

Oznaczaja ktora to wylinka L6 to jest 6 wylinka

No.. nie oceniajmy polskich terrarystów tak surowo. :> Tak przy okazji. Wczoraj oglądałem Informacje na Polsacie. Mówili o sprzedaży egzotycznych zwierząt na aukcjach Allegro, w tym głównie pająków. Wg nich nawet kupowanie zwierząt objętych CITES jest nielegalne. Wypowiadała się również Salamandra. Blah, oni cały czas się czepiają. Mam nadzieję, że nie zdołają dużo zdziałać.

No bo wedlug przepisow kupowanie gatunkow objetych CITES (bez papierow) jest nielegalne i nic na to nie poradzimy.

Mam nie przeceniac terrarystow? A co powiesz na placz po ucieczce pajaka, ktory byl trzymany bez jakiejkolwiek pokrywki? Czlowiek sie zdziwil, ze pajak mu chodzi po sciankach, no bo sprzedawca mu powiedzial, ze jest naziemny. Nie jest to odosobniony przypadek, kilka razy trafilam na takie perelki... Polak potrafi ;)

LOL :D Człowiek, który tak zrobił to jakiś ewenement. Tak to już jest, najpierw należy się zorientować w temacie, następnie dokonywać kupna zwierzęcia. Nie tyczy się to tylko pajęczaków. O tej pokrywce gdzieś już czytałem. U nas w mieście również znalazł się podobny typ. Nawet nie wiedział jaki gatunek posiadał. Nie miałem możliwości go zobaczyć, bo było to już kilka lat temu. W każdym bądź razie, pająk mu uciekł, gdy ten poszedł do szkoły, zostawiając go z odkrytą pokrywą. Kiedy wrócił do domu, nie wiadomo dlaczego, ale strasznie się zdziwił. ;>>

Wszystko ładnie pięknie, ale L1 nie równa się 1 wylinka. Nie zastanawiałeś się jaki proces wywołuje to, że nimfa I staję się nimfą II ? Następuje wówczas linka, czyli L1 to pajączek po 2 wylince itd.

Ja najbardziej lubie takie pytania:

"Kupilem sobie dzis pajaka, ale nie za bardzo wiem, w czym go trzymac, .... poza tym on nie moze byc az tak jadowity jak mowia.. czym mam karmic i jaka temperature powinien miec w pojemniku"?
Taki zlepek wystarczy, zeby czlowiekowi cisnienie podniesc.

I co tu robic, ... bo sklac nie wypada :/.

Na razie zdzialali tyle, ze bylem dzis w tej sprawie na przesluchaniu... :/ Mieli wydruki wszystkich aukcji etc... Panowie przyszli i sfotografowali moje emilki :) Donos zgloszony przez Salamandre....

Jaca: jeszcze małe sprostowanie. L1 to pająk po pierwszej wylince. Nie jest to jego pierwsza wylinka w życiu, ale pająkiem staje się dopiero od L1. Nimfa to jeszcze nie pająk IMHO. :> No ale cóż, czekam na polemikę. Może się mylę.

Podobnie jak gąsienica (która też linieje) to nie motyl ;).

No. Jak Awikularia przytaknęła, to znaczy, że tak jest. :> Niah niah niah.

No tak, ale idąc tym tokiem rozumowania nimfa II też nie jest pająkiem, czyli jak przechodzi linkę to pojawia się pajączek stadium L1, który na swoim koncie ma 0 wylinek (to nimfa II linieje).
Także, jakby nie liczyć, L1 nie równa się pajączek po 1 lince :P

jaka wazelina...... buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

...no własnie logicznie rozumując towtedy pajaczek 0 L,...A pierwsza to w sumie druga ....z tego co kontynułuje Jaca .

Ale kombinujecie. Jak kuń pod górkę normalnie. Nimfa II przechodzi wylinkę i staje się pająkiem po pierwszej wylince (lub dla niektórych L1). Ot co.

Po co miałbym się podlizywać? Nie widzę z tego żadnych korzyści. Mam szacunek do Awikularii ze względu na jej wiedzę na temat ptaszników. Popatrz lepiej na swoje zachowanie. Już nie pierwszy raz piszesz jakieś głupoty tylko po to, aby nabijać sobie status w ilości postów. A pragnę zauważyć, że jest to niezgodne z regulaminem. Co do linienia: L1 przechodził już wylinkę by stać sie pająkiem, chyba należy patrzeć na to z tej strony. Zatem L1 to pająk po pierwszej wylince.

Ja wiem czy wazelina, Awi jest tu autorytetem i każdy polega na jej zdaniu, wiec nie pisz idiotycznych postów tlyko po to zeby nabić sobie licznik.;) Rozumiem że niemasz nic konstruktywnego do dodania w dyskusji i chcesz żeby ludzie pamietali o twoim istnieniu, ale to chyba nie tędy droga do mądrości.

1. Nie jestem autorytetem.
2. Wazelina w zadnej postaci na mnie nie dziala.

;)

Jakim to niby cudem nimfa II po przejściu wylinki staje się pajączkiem po 1 wylince, skoro uważacie, że nimfa to jeszcze nie pająk. Pająk przechodzi swoją pierwszą wylinke pomiędzy stadiami L1 i L2.

Określenie "L" w stosunku do pająków to taki polski wynalazek, i do tego dość przydatny.

Dawniej L1, L2 itd oznaczały odpowiednie stadia larwalne owadów. Polska jest bodaj jednym z niewielu państw (o ile nie jedynym - mogę się mylić) gdzie stosuje się umowne określenie "L" dla ptaszników. Na zachodzie określa się poprostu wielkość pająka (cm, mm) podając np. ofertę sprzedaży.

W Czechach i w Niemczech (tak samo jak i w Polsce) podaje sie albo wielkosc pajaka w cm (samo cialo), alebo wiek w wylinkach. Ale nie stosuje sie tam literki "L", tylko skrot. W Polsce wyl., w Czechach sv. (od svlecka), w Niemczech Hautung (ale sie nie spotkalam ze skrotem).

Dobrze panie madry hahahahhah