Irminka - dziwne zachowanie... ?

Witam,
mm irminke L4, mam ją w domu od ponad 2 tyg., od przejscia u mnie (ponad tydzien temu) 4 wylinki zachowuje sie inaczej niz wczesniej... jest dość żarłoczna... napisałem dośc, poniewaz muche zje kazda jaka wrzuce... larwy much to nie bardzo, rzuci sie, ukąsi (?) i nie je... po drugie irminka zrobiła sie bardzo agresywna... otworze słoik, w ktrym ją trzymam to odrazu agresywnie sie nastawia... a jak wkładam pensete, to albo sie rzuca na nią.. albo probuje uciec ze słoika... raz sie juz jej udało... z 10-15 min. latania po pokoju i łapania... ale w koncu sie udało...
no i wlasnie chce dosc do 'głownego' pytania... a mianowicie od 2 dni zauwazylem, ze pajaczek... siedzac na sciance sloika tak jakby wklada sobie ktores z przednich odnozy do otwory gebowego... moze nie az do, ale tak do dziwnie wyglada...
moze sie ktos z Was, co ma doswiadczenie w nadrzewnych i irminkach wypowiedziec... ?
dzieki z gory za odpowiedzi :)
pozdrawiam

Sadze,ze twoja irminia sie po prostu czysci..Pozdrawiam

bedziesz to widzial czesciej.
ona sie myje:)

Hmm... przyjrzalem sie dokladnie i w sumie to wyglada jakby sie myła :) nie wpadłem na to wczesniej... ;-) dzieki za wskazowki :-)

pajaki naprawde są zajebiste :]]]

juz sie nie moge doczekac, kiedy kupie kolejnego :)))))

pozdrawiam

hehe,daje 100 % gwarancji ze jak kupisz drugiego bedziesz chcial wiecej ;P

Moje doświadczenie z irminią Ci się nie przyda. Moja to tchórz, poza tym wyszła z nory może kilka razy - siedzi bez przerwy w podziemnej norze (tak, tak, podziemnej) w bąblu z ziemi i sieci, który sobie zrobiła.

Tak więc pająk jak człowiek - każdy inny, co tu radzić!

A moja samica jest bardzo agresywna. Nie ma karmienia bez straszenia. Tak wiec widzisz, ze co osobnik, to inny charakter...

moja tez jet agresywna i za to ją lubie

Też mam irminkę w tym wieku. Jak ją dostałem to po wpuszczeniu do słoika od razu rozpoczęła budowę gniazda. Nie widziałem jej jeszcze poza gniazdem. Jak podaję jej żarcie przed gniazdem to tylko widzę jak robak znika w ułamku sekundy.

Hah radze poczekać gdzies tak do 3-4 nocka u mnie tak wyłazi (tak to raz na 2-3 tyg ja widze w dzień jak urzadza sobie obchód po terra ;] W sumie dobrze, że trafił Ci sie agrsywny osobnik moja jest strasznie łagodna i jak kupiłem blondi to byłem ostro zszkowany ja ledwo zdążyłem łape cofnąć (bo bym miał 1' ukaszenie za sobą)
A tak na boku to dobrze, że irmini jest coraz wiecej to kapitalny gatunek ;]

a ja mialem np taka sytuacje z cambridgem jak wiadomo sa podobne bardzo jak z wygladu (mlode) tak i z zachowania.
U mnie cambidge Ciagle siedzial w kryjowce bo mial ok 25oC, sprzedalem go koledze u niego jest ok 28oC bez dogrzewania pajak jest bardzo aktywny robi sobie wycieczki po terra i ciagle go widac :] takze sprobojcie podniesc te kilka oC i moze zobaczycie czesciej swoje irminki ;]

Pozdrawiam.

U mnie jest 28 C i pająk ciągle siedzi schowany.)-;

No irminka znowu dzisiaj dała dyla ze słoika... podobnie jak za 1. razem... podniosłem pokrywke, zeby wyjąć niezjedzonego maczniaka i tylko otworzylem, juz byla na biurku, z biurka na dywan i pociskała pod szafke... ale zrobiłem sobie 'łapajke' ;-))) z obcietej butelki, wiec nie ma problemu jej na dywanie złapac... bo na biurku o wiele trudniej (pełno jakis cdeków i innych pierdół)... widze ze bede mial wesoło z irminka jak dorośnie :]
na dniach kupuje Lasiodora parahybana :]]]

pozdrawiam

Ja irminie łapałem raz (jak była po 5 wyl). Moja to ni w gruszkę, ni w pietruszkę - raz atakuje, straszy innym razem ucieka... Pająk żarłoczny, gniazda nie ma i nie robi. Irminia to bardzo ładny pająk (imho)... szkoda, że mam niedorosłego samca...

Z czystej ciekawości po której wyl bo ja mam prawie dorosłą samiczke :>