Wersja do druku
Witam!
Jestem świeżo upiczonym posiadaczem Smithiego i mam problem. Boję się o to coś co ma na odwłoku. Zamieszczam zdjęcia i proszę o pomoc co to jest. Czytałem FAQ i książkę "Pająki Ptaszniki" i boję się, że to grzybica lub jeszcze coś gorszego. Mam nadzieję, że mu nic nie będzie:( jak mu pomóc??:(
Z góry dziękuję za pomoc!
Pozdrawiam, ReeZ
http://www.reez.neostrada.pl/1.jpg
http://www.reez.neostrada.pl/2.jpg
http://www.reez.neostrada.pl/3.jpg
Wedlug mnie nic mu nie jest. Taki nalot ma wiele mlodych pajakow.
sa to wlsoki parzace czy jakos tak :) ja tesh takie samo zadalem pytanie na innym forum i gadalem z moim kumplem hodowca i tesh tak uwaza a mialem bardzo dokladne zdjecie te wloski widac pod opowiednim kontem pod swiatlo to jest normalne u ptasznikow niemartw sie z twoim ptasznikiem jest wszystko OK :0
a może to łupież ;-)
Na moje oko to nic mu nie jest poprostu wyczesał sobie troche włosków. Po wylince wszystko bedzie dobrze
Moj nhandu coloratovillosus tez to ma, przeszedł wylinke i nadal ma ten "nalot" ale według mnie to nic groźnego.
to nie jest nic groznego to jest noemalka u ptasznikow bynajmniech mlodych niewiem jak u starszych bo jeszcze ze straszymi nie mailem doczynienie :] moje mlode ptaszniki maja takie cos caly czas przechodza wylinki i dalej to jest to nic groznego normalka !
dzięki wielkie za pomoc!!! jak ma to na mnie wyczesywać to oki, tylko, żeby mu nic nie było:)))
mam nowy problem. Zrobił sie mój SMITHI taki ciemny i nic nie chce jeść. Zrobił sie ciemny DZISIAJ, a te głupie świerszcze latają mu pod nóżkami a on ma je w tyłku:) ha! będzie przechodził wylinke (tyle wyczytałem w FAQ), ale nie ma informacji po jakim czasie mniej więcej od wystąpienia tych objawów?? kupiłem pająka L5 i niewiem kiedy miał ostatnią wylinkę. Wyciągnąć już te świerszcze, żeby mi go nie drażniły?? temperaturke ma odpowiednią i wilgoć ok, widać parę na ściankach pudełka do poziomu ziemi. Co mogę jeszcze dla niego zrobić?? Mam go dopiero pare dni i boję się o niego:(
Roznie. Moze miec jutro, moze za tydzien, a moze za miesiac. Ile osobnikow, tyle charakterkow...
I ty tam te swierszcze tak mu pusciles i razem z pajakiem sobie zyja? Powyjmuj je wszystkie bo jeszcze zglodnieja i pajaka ci zjedza nawet w normalnym stanie nie po wylinkowym. Zwlaszcza ze smithi sa najczesciej spokojniutkie. Co do tego kiedy przejdzie to dokladnie niewiadomo, ale juz niedlugo.
Świerszcze ma dwa malutkie 3 mm, mogę je wyłapać, jeżeli stanowią dla niego zagrożenie. Wrzuciłem je rano, najedzone i był różowy, a popołudniu jest ciemny. W życiu bym ich tam dłużej nei zostawił, bo wiem czym to grozi;)
a moj smithi ma sliczny blyszczacy odwlok :) nie ma tego... ale tez uwazam ze to nic groznego... u doroslej g.rosea widzialam takie cos i zyje ;)