Wersja do druku
Właśnie skończył się program "Zwierzęcy intruzi". Koleś jeździł pomagać ludziom, jak do domu im powłaziły jakieś zwierzęta typu węże, jaszczurki, borsuki i oposy i nie wiedzieli co zrobić. W końcu było ta na co czekałem- jakiemuś gościowi wszedł do wanny ptasznik, chyba Grammostola rosea, tak mi się wydaje. Ale koleś gadał, że to Tarantula. I powiedział też, że po jednym ukąszeniu można trzeba jechać do szpitala. Przynajmniej nie mówił, że jej jad jest śmiertelny :)
szkoda że to info podajesz po programie a nie przed
To dlatego, że nie wiedziałem, że będzie o ptaszniku, a wogóle ta akcja z nim trwała jakieś 40 sekund. Mogłem napisać, że leci taki program, ale naprawdę nie przyszło mi to na myśl- sory! Ale za tydzień poleci na pewno następny odcinek- trzeba oglądać!
mowili tez i pokazywali straszna samice Boa constrictor, uzbrojona w przerazajace dwa zeby jadowe ... uwielbiam ten kanal (kanal doslownie i w przenosni)
Doradzil bardzo dobrze - ja bym na jego miejscu zrobil tak samo - tez bym kazal udac sie niezwlocznie do szpitala niezaleznie od tego jaki to byl ptasznik - nigdy nie wiadomo!
Jad jest śmiertelny....... Ale nie sprecyzowal dla kogo, nie :) Dla robali tak :)
Nie pisałem, że źle powiedział, gdy radził by po ugryzieniu udać się do szpitala, masz rację PMajdan, ale że nie powiedział np. " po jednym ugryzieniu człowiek umiera po 3 minutach" hehehe
odrazu widać że program z polsatu - szkoda gadać
tak samo jak telexpres - niektóre z nich są przecież jadowite - boki zrywać
....wcześniej......fajniejszy był dzisiaj filmik na PLANETE o owadach które produkują do życia i polowań pajęczyne .
Heh tesh to oglądałem wyjmował G.rose z wanny i miał rękawiczke murarską miała go chronić przed ukąszeniem... Wnerwiają mnie takie programy bo moja matka zaczeła juz jęczeć ze ja hoduje śmiercionośne tarantule.
mi sie podobalo jak pytek obwijac sie wokol tego typa w tej szopce z narzedziami hyhyhyhy :)
Tez ogladalem :) Odrazu pomyslalem ze to G.rosea,a jak tamten wyskoczyl,ze bardzo jadowity i ze do szpitala trzeba jechac to matka odrazu na mnie z geba :/ Nie lubie takich programow :/ Ale wezyk byl blisko MUHAHAHA :P
szkoda ze troche to tylko trwalo, u mnie w domu impreza i akurat byl wlaczony TV, nagle widze pajaka, krzyknalem cisza i wszyscy zaczeli ogladac razem ze mna - cala minute ; )