Wersja do druku
wydaje mi się, że mój pajączek będzie przechodził wylinke.
juz 24 godziny lezy na brzuchu z zadartymi wszystkimi odnużami tak, że nie dotyka nimi podłoża - "leży na brzuchu"
wydaje mi się, że nie może sie przekręcić "na plecy" chociaż ma duzo miejsca.
czy próbować pomóc mu się przekręcić?
Mozesz przekrecic, chociarz jesli lezy na brzuchu i ma podkulone nogi pod siebie to moze byc przesuszony lub po prostu padl.
no byc moze ze umiera nie jestesmy w stanie nic powiedziec z mało informacji a moze jakies zdjecie>?? masz??
też mam Nhandu po 3 wylince którą przeszedł po świętach.mój ok tygodnia przed wylinką nic nie jadł, czy twój przyjmował ostatnio pokarm?poza tym musisz w tym okresie podwyższyć wilgotność, ja tak zrobiłem wieczorem a rano było już po wszyskim.czyli przeszedł wylinke w pare godzin.szkoda że nie mogłem tego poobserwować.
Jesli lezy tyle czasu i sie nierusza a nogi podgiely mu sie do gory,to niestety obawiam sie ze R.I.P. przykro,ale tak bywa
od kiedy to "pomaga" sie pajakom przekrecac na plecy?????????
jeden juz taki byl co tak robil :)
qrde, to ja juz nie wiem
wszytko miał jak w książce, temperature, wilgotnosc, zarcie i dlaczego tak skoro to dopiero L5
a wogole to teraz juz sie nie rusza całkiem
ma nogi podwiniete do gory
pajak jest rip ;(
co mogło byc tego przyczyna??
Złe samopoczucie....