Wersja do druku
Cześć, mam takie pytanie, od jakich gatunków pajęczaków polecalibyście zacząć przygodę z hodowlą? Wiem, że są odpowiednie strony o tej tematyce, ale chciałbym poznać bezpośrednie opinie hodowców, od czego polecacie zacząć? Bo jak się do tego zabrać, to już sobie przeczytam :)
Ja być może przedstawię troche inne stanowisko niż inni hodowcy. Według mnie najlepiej zacznij od:
1)Acanthoscurria geniculata
2)Chromatopelma cyanopubescens
3)Lasiodora parahybana
Inni za pewne polecą ci brachypelmy. Ja też zaczynałem od brachypelm, ale nie był to wg mnie dobry pomysł. W brew pozorom stwarzają one więcej problemów dla początkującego niż te powyżej wymienione. Brachypelmy często się zakopują i nie zobzczysz ich przez dłuższy czas, mają kaprysy żeby nie jeść (mimo że są zdrowe), są mało ruchliwe (przynajmniej te które miałem: kędzior i smithi).
Oczywiście musisz uważać na te pająki które wymieniłem ponieważ są dość szybkie i nie zawahają się dziabnąć.
Nie polecam brahypelm z jeszcze innych względów np. późniejsze posty na forum: "Czemu kędzior nie je" lub "Zakopał się - dla czego?". Uważam iż dla początkującego hodowcy są to trudne sprawy ponieważ z tego co widywałem na tym forum ciężko jest im się pogodzić z tym że ich pająk nie je bo nie ma ochoty.
Przypuszczam że wymienione przeze mnie gatunki o ile chowane od małego nie przysparzają problemów, można się przy nich nauczyć obchodzenia z pająkami.
według mnie nie ma to większego znaczenia;] niektorzy zaczynaja od murinusow inni od Brachypelm, aviculari... , kup sobie małego pajaka max L3 wraz ze wzrostem rosnie szybkosc i agresja;] wiec jak pajak dorosnie bedziesz mial juz na tyle doswiadczenia ze sobie poradzisz;];]
Pozdro
Azzu (sory za skrót ale masz długi nick ;)) ja np. nie zaczynałbym od haplopelmy lividum bo nie dość że się zakopuje to jeszcze jest b. szybka i na maxa agresywna. Chociaż przyznaję - masz rację - ja bym nie zaczynał od tych hiperagresorów.
chyba musze zmienic nick :D
no z podziemnymi nie jest wesoło ;] ale tak do L6-8 to sa spoko pajaczki ;] potem zaczyna sie jazda ....
a ja jak zaczynałem nawet nie wiedziałem co mam%-) bo dostałem pająka od osoby ktora sama nie wiedziala co to jest;] I jak się okazało mam samiczke Vagansa;-) Na twoim miejscu poczytałbym pierw opisy gat. znalazł coś co ci się podoba a potem zapytał czy może być
"Oczywiście musisz uważać na te pająki które wymieniłem ponieważ są dość szybkie i nie zawahają się dziabnąć"
Lasiodora i WhiteKnee sie zgodze.. Ale chromcia raczej ucieknie niz dziabnie.. choc oczywiscie zdarzaja sie pewnie osobniki bojowe, jak i u brachypelm..
Z jej "szybkoscia" tez bym sie klocil :-)
Mozna ja smialo polecic poczatkujacym, chocby ze wzgledu na ciekawe sieci czy ubarwienie.
Jeżeli masz troche oleju w głowie ( a zakładam, że masz) to mozesz bez obawy kupic jakiegokolwiek pajaka, podchodzac to niego z respektem nie powinno sie nic stac.
Hehe no moze nie jakiegokolwiek ;] Ja zaczynalem od kedziora tak jak wielu hodowcow ... Polecalbym Ci jakiegos naziemnego, bo jakby nie patrzec pierwszy ptaszor ;] Wybierz sobie, ktory Ci sie podoba i kup mlodziaka. Z biegiem czasu pajak urosnie, ale Twoje doswiadczenie w tej dziedzinie tez ;]
Pozdro
ja polecam zacząć od czytania ARCHIWUM - takich tematów było już ze 100, albo wiecej. w ogóle w opisach ptaszników masz napisane czy gat. jest dla poczatkujacego czy dla zaawansowanego.
A Ty myślisz, że opinie na tych stronach są opiniami np. mleczarzy a nie "bezpośrednimi opiniami hodowców"?Cytat:
Wiem, że są odpowiednie strony o tej tematyce, ale chciałbym poznać bezpośrednie opinie hodowców
varsity - poczytaj sobie troche archiwum i FAQ. Tam duzo pisze o wyborze gatunku.
I chyba rasta to najlepiej podsumowal. Jezeli masz troche oleju w glowie, to mozesz kupic sobie co chcesz.
Ja proponuje Ci na poczatek Psalmopeus cambridgei, albo Psalmopeus irminia. To bardzo ciekawe ptaszniki nadrzewne. Sa dosc szybkie i czasami niektore z nich potrafia byc agresywne.
I nie przejmuj sie, ze nigdy nie miales jakiegos powolnego pajaka, bo jakbys kupil sobie Brachypelme, czy Grammostole, to dalej nie wiedzialbys, jak sie hoduje Psalmopeusy (bo po nich trzeba spodziewac sie o wiele wiecej :>).
Poza tym pajaki te maja dosc slaby jad.
Sa natomiast bardzo szybkie i mysle, ze jezeli nie bedziesz pchal lap tam gdzie nie trzeba i bedziesz sie nimi dobrze opiekowal, to bez problemu mozesz kupic!
Ja najpierw kupilem sobie smithi, a miesiac pozniej P. regalis. I co z tego, ze hodowalem smithi, skoro regalis hoduje sie zupelnie inaczej... I nie powiem, zebym byl niezadowolony (z gory uprzedzam, ze regalis ma dosc silny jad).
bez urazy Louis ale nie wszyscy hodowcy mają swoje strony, często też są to przepisane notki z innych źródeł (książka inna strona www) a nie własnych doświadczeń.
Tu sie zgodze, nawet nie tyle czesto co w 85%... albo napisane na "odwal sie" zeby tylko bylo wiecej opisow.
ja zaczynałem od 2 kędziorków L1 i jestem bardzo zadowolony z tego wyboru
a ja zaczynałem tak napisze w podpunktach
1 kupiłem 2 versi l2 i jednego smiciora też l2
2 uciekł mi smicior i versi :P
3 kupiłem versi i grosse l2
4 padła mi versi :P
5 kupiłem kędziora oczywiście uciekł :P
6 pdła versi
7 kupiłem (??) sam nieweim co to nazwałem to ??
8 uciekło mi ??
9 znalazłem ?? i teraz coś to jest podziemnego tylko niewiem co :P
nie mam za duzych dosiwadczen, ale za to pamietam dobrze poczatki. :)
Majac to na uwadze polecam Ci kupienie:
Psalmopoeus cambridgei ( Ptasznik trynidadzki) L1 - szubko rosnie, ladnie wyglada, jest tani, nie ma problemow z jedzeniem, tworzy w miare ciekawe pajeczyny, ciagle jest w ruchu.
Kedziorek min. L2-3 - troche problemow z jedzeniem, wolno rosnie, dlugo nie przypomina doroslego egzemplarza (ot jakis tam pajak, nie podobny do ptasznikow) ;), lubi sie zakopywac, ma temperament zolwia, ale zaleta jest to, ze Ci nie ucieknie, "pozuje do zdjec", jest tani.
Rada - kup cos taniego i L1-2, nie agresywnego o slabym jadzie. Jak ci sie spodoba to zajecie, albo znudzi czekanie na wylinke jedynego pajaka w kolekcji - na pewno dokupisz kolejne 10 ;)
Super widze że bez problemu można liczyć na waszą pomoc :) Jeżeli chodzi o gatunki to zastanawiam się między tymi:
Nhandu coloratovillosus
Lasiodora parahybana
Ptasznik kędzierzawy
Vitalius cristatus
Psalmopoeus cambridgei
Opis widziałem na terrarystyka.com.pl a ceny na allegro.pl (oczywiście nie kupie pająka przez internet, wole widzieć co kupuje). A zastanawia mnie jedno, z kąd w zimie wziąć pokarm dla dorosłego pająka? Małe można karmić larwami much, kture można kupić w wędkarskim, bo w moim mieście nigdzie w zoologicznym nie ma owadów karmowych, a i takie pytanie, widziałem w spisie terrarystów że jest tu parę osób z Brzegu, może ktoś posiada jakieś małe pająki w hodowli na sprzedaż?
Szukaj w zoologicznych, a jak nie znajdziesz pokarmu tam, to zamawiaj od prywatnych hodowcow. Ja tak czasem robie, jak swierszczy nie ma ;)
KĘDZIORKIIIIIIIIIIIIIIIIIII !!!!!!!!!!!!!!!!!!