Średniowieczna ciemnota Reaktywacja

Witam! Na wstępie chciałbym zaznaczyć że nikogo niemam zamiaru obrażać ani dołować, to tak tyułem wstępu. Otóż wybrałem sie dziś do zoologi (Tarnów-Szujskiego) aby zobaczyć co też mają nowego w dziale pajączków. Niejestem jakimś tam niewiadomo kim, i zdziwiłem sie gdy zobaczyłem smoliście czarnego pająka L7. Myśle sobie G. Pulchra, a że moje myśli są głośne, usłyszał je właściciel sklepu. I rzucił się na mnie jak lew na gazele. " Do czego podobna?"-zapytał, "do pulchrii"-odpowiedziałem. Właściciel sie do mnie ironicznie uśmiechną. Próbował mi przetłumaczyć "z Polskiego na Polskie" że to nawet do pulchrii nie podobne. Smoliście czarny pająk???
Powiedział że to Brachypelma Epicureanum.
O.K.
Ale później wmawiał mi że pulchra nie jest wogóle podobna do epicureanum, że puchra jest jak vagans. Aha, już sie nieodezwałem. Fajni "szpece" są w tych zoologiach.
Później przyszedł "wielki" zaawansowany terrarysta-pajęczarz(nie przytocze tu nazwiska itp. żeby nieobrazić), z karteczką z nazwami pająków po łacinie. Pyta sie czy jest taki, czy taki. Potem pytał sie o najagresywniejszego pająka. W końcu znalazł jakiegoś. Potem pyta sie co to za pająk, wskazując na spultatę L11. Właściciel odpowiedział g. spultata, ale nie agresywna. Aaaa... to dla początkujących! - stwierdził "wielki" pajęczarz. Myślałem że tam orła pierd*** na środku. Obaj tak mi ciśnienie podnieśli. Koleś uważał że to nie jest dla zaawansowanych bo łagodny. Buahahaha. Załosne. To większa ilość gatunków agresywnych pająków jest łatwiejsza w utrzymaniu niż niektóre łagodne. Na agresywne trzeba uważać - niepowiem, ale niewymagają (większość) takich warunków jak: wilgoć, ciepło, natęzenie światła UV, pokarm jak co po niektóre łagodne. I na odwrót.
No kończe bo mi sie dłuży już ten post, ale jak słysze takie wypowiedzi to sobie myśle co się stało z prawdziwymi pasjonatami terrarystyki. W lesie się pochowali? Czy tylko lamerzy ineresują się pająkami. Mam nadzieję że z tym postem zgodzą się prawdziwi pasjonaci, których na forum niebrakuje.

trzeba było wyprowadzić z błędu

Pająki też są jak mediamarkt. To wszystko co mam do dodania, heheh

To sa uroki "znawcow" pracujacych w zoologach dorywczo..zawsze mozna zobaczyc w takich miejscach rozne perelki:
Aviskularia meatlia
Acnathoscura genicurata

Do sklepu chodzi sie po karme dla psów a nie po zwierzaki.Do takiej pracy dobiera sie na zasadzie selekcji negatywnej-jak ktos sie za dobrze zna to zacznie szybko na boku cos dorabiac.Wiec nie warto zatrudniac terrarystów i osób które sie znają.A lamerzy którzy są "znawcami"i hodują tylko agresywne gatunki "dla zaawansowanych" są niestety wszedzie.Podział jest troche inny-są gatunki dla myslących i takie dla "myslących mniej"

Ja mnieszkam w tarnowie i dobrze znam ten sklepik :D kolo mojej szkoly ( pozatym )
i ja ta kupuje tylko swierszcze :D bo z tym kolesiem to szkoda gadac :(

próbowałłem nawet sie kłóciłem chwile

OK ale to jest właściciel sklepu nie pracownik
, ma własny interes.

OK ale to jest właściciel sklepu nie pracownik
, ma własny interes.

Ta sama niewiedza w M1 [Łódź] ... Wchodze, patrze g.rosea tak na moje oko samica l9. Grzecznie pytam o wylinke plec, lecz niestety nie udzielono mi odpowiedzi. Cena 140 zetow ...

Niestety tak to juz sie porobilo w dzisiejszych czasach ;(

rozymie ze te dla myślących mniej to np atrax coby zadługo sie tym myśleniem nie męczyli ??:P

@tomas:
u mnie byl na wystawie kedzior (zgaduje ze ok 11-13 wylinki) - na pytanie ktora to wylinka:
- hmm slucham?
- no, po ktorej wylince jest kędzior?
- yyy chyba po 2

no comment :D

ehhh to ja byłem w jednym renomowanym sklepie w rybniku i tam g.Rosea duza samica w ok 15*15*15 podłoze piasek:P i ze 4 swierszcze rzucone cały czas lataja:P zaczołem sie pluc to powiedził mi koles ze mam mu oponi nie psuc bo si nie zanm:P ten koles bo trampkuow nie mogł spzredawac:) mniejsza z tym w wiekszoasci skelpow za pzreproszeniem tych specjalistycznym spzredawcy to idioci. POZDRAWIAM PRAWDZIWYCH HODOWCOW

Nie zawsze tak jest. Koło mnie w zoologu pracują kolesie którzy rozmnażają pająki oraz jakieś tam pojęcie mają ogólnie i wszystko jest ok.

a po co mają sie długo męczyć? ;)

Aha jeszcze do tej grammostolii z M1 w lodzi to miala gdzies szklane miniterra 10x10x10 moze ciut wieksze, ale podloze bylo wilgotne (wlokono kokosowe) !! Bylem w szoku :P

Ja sie tez spotkałem z takim zachowaniem.
Był wlasciciel chyba i chlopak (tak z 10-12lat) i sie klocili ze soba o B. vagansa, ze niby to albopilosum :) Oczywiscie chlopaka wysmiał i powiedzial ze sie nie powinien odzywac skoro sie nie zna. On (tak mowil) hoduje pajaki od 12 lat i wie ktory jest ktory. Chlopaka zgnoił (sorki za slownictwo =]) i to dosc niezle, "smarkacz nie wie to niech sie nie odzywa" powiedzial jak stanalem obok niego. Oczywiscie wyprowadzilem go z bledu...a raczej probowałem... to naprawde był vagans :) tylko gosc nie dal sobie tego wytlumaczyc...

Ostatnio tez klocilem sie z gosciem (ktory tez powiedzial ze hoduje ptasiory od ponad 10lat), bo powiedzial ze ptaszniki maja miec SUCHO! Hmm moze i nie jestem wielkim hodowca, w koncu moje 2lata w porownaniu z nim to nic (i dal mi to wyraznie do zrozumienia), ale coz... on wie lepiej. Opowiadal jak padly mu 3 z 5 pajakow (b.albopilosa, zdaje sie cos koło 4wyl) bo ponoć "tak padaja", rozumiem avicularie i pare innych gatunkow, ale albopilosa wlasnie tez ze wzgledu na 'utrzymanie' dobra jest dla poczatkujacych, bo sa wytrzymałe na zmiany temp i wilgotnosci. No.. skoro trzyma je w takich warunkach to sie nie dziwie ze mu padaja.

Szkoda tylko ze przez takie zachowanie cierpia pajaki. I kogo jest to wina? W jednym i w drugim przypadku było to zalosne.. no ale coz.. ONI WIEDZA LEPIEJ! :-/

Heh sprzedawcy są najlepsi wpadam do sklepu zoologicznego w nysie widze platus samica 300zł mysle ok. Pytam czy są jeszcze jakies pajeczki on ze nie a za nim 2 skorpiony, mowie ze skorpion to tez pajęczak a ten zrobił sie czerwony i mnie ze sklepu dziad wyzucił... a ja tylko przyszłem po dwa oseski :(

"Animal" co do b.epicureanum to mógł bym mu przyznac racje(sklepikażowi:D) bo wikrzosc pająków zwłaszcza ten jest mylony z vagansem chociasz nie wiem czemu:P jeden powie bzdure i reszta bedzie to powtazac a to dlatego ze mało ludzi sie zna i tak powstaje plotka i domysł. Na tej podstawie ludzie rozrózniają pająki.oczywiscie nie winnie nikogo za to bo przeciesz naprawde trudno jest dostac (jesli wogule jest) informacje o tych gatunkach ptaszników i nie tylko które pojawiają sie dopiero w polsce.
link przedstawia prawdziwą B.epicureanum
http://www.tarantulas-spider.com/spi...s/image35.html

Okej Opu, ale on próbował mi wmówić że to pulchra jest do Vagansa podobne, nie epicureanum, a nie epicureanum do vagansa.