Tak jak w opisie, czy wybieram dobra droge na poczatek? jesli jestescie innego zdania co do tych gatunkow jestem otwarty na wszelkiego rodzaju propozycje co do gatunkow i porad od doswiadczonych hodowcow
Wersja do druku
Tak jak w opisie, czy wybieram dobra droge na poczatek? jesli jestescie innego zdania co do tych gatunkow jestem otwarty na wszelkiego rodzaju propozycje co do gatunkow i porad od doswiadczonych hodowcow
Tak możesz, wręcz polecam.
Mysle ze ok !! Ja zaczynalem od geniculaty :)
Pozdro
dobry wybór,przynajmniej nie chcesz zacząć od murinusa :D
Dobry dobry:] a które L chcesz kupic? Ja bym ci radził L5-L6
wybór jest ok. mógłbyś sobie jeszcze dorzucić emilke
wybor bardzo dobry :)
Ja na poczatek wybralem boehmei, jak narazie nie ma zadnych problemow.
dobry wybor
pozdr.
Ja osobiście proponuje jeszcze G. Rosea.
Osobiscie tez zaczynałem od Smithi, ale uwazam ze rosea jest jednak ciekawszym pająkiem.
Pozdro
Zamiast smithi proponowalbym Ci jakas grammostole... pulchre albo aureostriate.
Smithi jest ładniejszy. Do tego Rosea jest niejadkiem i wolno rośnie, więc niekoniecznie polecałbym ją na początek.
Było chromatopelmę wziąść, ładniejsza, lepiej je niż brachypelmy i grammostole i większego doświadczenia przy niej złapiesz.
te pajaczki sa idealne dla poczatkujacych :)
pozdrawiam
tak, jest to wspaniała droga, mozesz je kupic.
a czy to prawda ze emilia i boehmei umieraja czasami bez powodu? bo gdzies mi sie to obilo o uszy
Nie prawda. Na przykład młode blondi i Avicularie są wrażliwe i zdarza się, że padają bez wyraźnego powodu, ale nie Brachypelmy.
kazdy pajak może paść...bez znanego nam powodu niby jest wszystko OK a tu zoonk ale napewno emili i boehmei nie zdarza sie to częściej niźinnym pajaka
ja tez nie slyszałem zeby te brachypelmy jakos specjalnie czesto padały.
"wychowałem" juz jedna boehmei na piękną samiczke, teraz mam druga sztuke młodą i jeszt z nimi wszystko ok. nie wiem gdzie to wyczytałes, ale to jakas bredia chyba.
Mozesz wziac te trzy pajaczki, a te reszte, ktora ci proponuja moi przedmowcy, zakupic sobie innym razem ;)).