granice wytrzymałości

jakie są granice wytrzymałości u ptaszników tzn chodzi mi o to w jak niskiej temperaturze padną a w jak wysokiej temp. usmażą sie?? Prosze nie podać -100C tylko normalne temp

zalezy od gatunku

moim zdaniem
te temp ktore zabija pajaka to:

najnizsza - wszystkie temp na minus i zero :)
najwyzsza to od 45 stopni chodz w tej temp raczej sie nieusmaza :) ale dlugo niepociagna

Oj z górną granicą było by gorzej. Pewnie do 50*C... nieraz 45* to jest przez pół dnia na pustyni (wiem, wiem są w norach ale tak jest różnica kilku stopni).

Pelomen, zrob doswiadczenie na swoich pajakach. Ja swoich nie bede ani zamrazac, ani gotowac, bo nie jest mi to do szczescia potrzebne. Ale jak zrobisz ekspertmenty, to chetnie przeczytam ;)).

nikt niemowi jeszcze o eksperymentach ale podyskutowac mozna ... no moze i racja z ta temp powyzej 50 stopni ale nie do kazdego gatunku ,wiem ze sa gatunki pustynne ktore jakos musza zyc w takich temp ( pamietacie np takiego pajaka ktory turla sie po wydmach piachu ? czesto na programach typu animal planet sa przedstawiane ? , nieznam laciny ) i wyzszych ale sa to wyjatki i na pewno stosuja jakies ,,srodki " zapobiehajace nadmiernej cieplocie organizmu kryjowki itp . ale na dluzszy czas jakby pozostawic takiego pajeczka w wyzszjesz temp niz 45 stopni raczje dlugo by niewytrzymal no ale moze ktos przegrzal ptasznika ? . a sprobujcie wystawic chociazby katnika w loiku w lecie na parapet (temp bedize pewnie z 40 stopni i watpie ze przezyje caly dzien ,wysuszy sie prawdopodobnie .tak samo w takiej temp i bez wilgotnosci ptasznik by zadlugo nierpzezyl ,moze i troche dluzej bo wieksza ,,masa ciala'' ale krotko...

weśmy jeszce pod uwagę to że na pustyni wilgotność wynosi 0%, a w lesie tropikalnym z 80% dlatega tam się tak tej temperaury nie odczuwa. Wiem tyle że mojej emilce gorąco sie robi od ok.27 stopni

A co ma wilgotnosc do temperatury? Temperatura to temperatura. Na pustyni wilgotnosc moze co najwyzej byc ZBLIZONA do 0%... Nie jest... Na Ziemi zawsze jest jakas wilgotnos.

A skad wiesz ze robi jej sie goraco? Powiedziala ci? Poci sie? Ehhhh... 27 to idealne wskazanie termometru dla wiekszosci gatunkow ptasznikow.

z tego co wiem jak pająk jest chory i se męczy można go wsadzić do zamrażalnika i........

Ja moge spróbować zrobić ten eksperyment awikulario tylko daj do niego ptasznika :-P Może zrobie na jednym z kędziorków tylko szkoda zwięrzecia.

Przeciez powiedzialam, ze moich ptasznikow nie dam :P A jakbys nawet dostal ode mnie jednego na cele eksperymentalne, to i tak ci by bylo go zal :D.

To bylo zartobliwe, zadales po prostu pytanie, na ktore nikt z nas nie umie dac konkretnej odpowiedzi. Podejrzewam, ze nikt nie robil tego typu badan, bo i na co to komu? Mozesz dostac jedynie malo konkretne odpowiedzi typu "wyslalem pajaka zima i nie przezyl, to znaczy, ze mu mroz szkodzi". No i w pewnym sensie taki ktos bedzie mial racje.... Nie doczekasz sie tabelowych zestawien danych, niestety...

Pająki chodzące po wydmach pustynnych, to nie ptaszniki tylko tarantule :) One są przystosowane do takich warunków (nie wiem tylko co za gatunki), poza tym tarantula dużo wędrują.

Ja od dawna znam taki poglad, ze bialka wchodzace w sklad komorek eukariotycznych ulegaja denaturacji w temperaturze powyzej 42-48*C, dlatego niemozliwe jest funkcjonowanie takiego organizmu w wysokich temperaturach bez wyspecjalizowanego mechanizmu chlodzenia.

Ps. oczywiscie sprawa ma sie inaczej w wypadku bakterii ze zrodel siarkowych.

awikulario nie chodzi mi o to żeby były szczegółowe dane w tabelce lecz z ciekawośći. masz racje żal mi by go było.

Az do 48 st? :| Myslalem ze 45 max...

Zgadza sie :) Literowka. Wlasciwie to od 42*C bialka i enzymy denaturuja. Tak jest tez i w przypadku pajeczakow, wiec musza miec one jakies mechanizmy chlodzace.

nie no co ty , ruznica będzie duzo większa , uwazam ze max jak osiągną temperature 42 stopnie

Co do minus to w zimie przy -6C dostałem kurierem paczke w której było 8 pajączków około L7,L8 oraz metallica L4.Po jej otwarciu okazało się że nie przejawiają żadnej ochoty do życia.Jak dle mnie to po prostu były zamarznięte.Jednak po nocy w terrarium przy temperaturze ok 20C wszystkie "odżyły" i większość do tej pory czuje się dobrze. Jeśli chodzi o temp. powyżej 0 to doświadczeń nie przeprowadzałem :)

Nie byly zamarzniete tylko wychlodzone. Wsadz pajaka do zamrazalki. Ale tak zeby byl sztywny. Wtedy bedzie zamarzniety i woda porozsadza mu komorki... Aczkolwiek to tylko moje spekulacje i wcale tak byc nei musi. Widzialem kiedys skorpiona w bryle lodu. Zaczeto bryle te ocieplac, az w koncu skorpion sobie z niej wyszedl:)

Atrax: maja takowe mechanizmy: zakopywanie sie pod ziemie i szukanie cienia:P:P