mam problem blondi... !!!! pomocy
Właśnie już się spużniłem blondo po l3 mi własnie zdechł tylo nie wiem kompletnie od czego ?? :// warunki w terra mial idealne !!! ale w zwłokach zauważyłem że ma odwłok jak galareta... wiecie może od czego to bo przed tem nie chciał za bardzo pokarmu przyjmować. Karmilem go świerszczami !!!
Re: mam problem blondi... !!!! pomocy
Pająk ma odwłok jak galareta. Chyba, że jak go znalazłeś odwłok był pęknięty. Rozciąłeś go czy pękł?
Re: mam problem blondi... !!!! pomocy
witam pajak zdychał na moich occzach jak już przestał się ruszać i raagować na bodźce dotknąłem pęsetą odwłoka była taki jakiś galeretowaty a tam gdzie naduszałem powstałao wgniecenie taki nie wiem jak to nazwać ... za bardzo ale wydaje mi się że galareta to najleprze stwierdzenie :(((( nie zraniłem go napewno odwłok jest cały !!!
Re: mam problem blondi... !!!! pomocy
Po prostu młode blondi często padają. A to, że odwłok miał taką konststencję to normalne. Często jak mi coś zdychało odwłok jakby stawał się bardziej miękki.
Re: mam problem blondi... !!!! pomocy
Re: mam problem blondi... !!!! pomocy
Witam
nie wiem dokładnie ile po wylince bo u mnie nie zrobił żadnej wiem tylko że był kupiony od voraxa :/
Re: mam problem blondi... !!!! pomocy
Az boje sie zapytac... W jakiej pozycji "zdechl"??
Re: mam problem blondi... !!!! pomocy
o boże, SDY, masz faktycznie racje ;P
w jakiej pozycji zdechł twój pająk ?!
Re: mam problem blondi... !!!! pomocy
Nie mam pojęcia więc pytam:
Co za różnicza w jakiej pozycji zdechł?
Re: mam problem blondi... !!!! pomocy
Zasadnicza, bo jesli zdechl na plecach to pomysl chwile, moze na to wpadniesz...
Byly juz takie przypadki na forum ze ludzie wyrzucali pajaka do smieci bo zdechl im na plecech:/ Podczas wylinki pajak sie nie rusza, nie reaguje na bodzce.... Jeden koles, ktorego pamietam, napisal ze mu wlasnie pajak sie tak przekrecil, i ze nim zucal, poniewieral, obijal, a jak mu sie znudzilo to go odstawil (myslac ze ten nie zyje). Rano jak chcial zobaczyc co tam u niego, zobaczyl mlecznego, wiekszego niz dzien wczesniej pajaka:) Jakos tak to szlo, nie pamietam argumentacji zostawienia pajaka na noc jeszcze.
Re: mam problem blondi... !!!! pomocy
Ale w sumie nie sadze ze tomi18 nie rozpoznalby wylinki. Jednak chlopak ma jakies tam (podejzewam ze wieksze ode mnie:P) praktyczne doswiadczenie z pajakami.
Re: mam problem blondi... !!!! pomocy
WITAM
SDY--> NO RACZEJ WYLINKE BYM ROZPOZNAŁ ZAJMUJE SIE PAJAKAMI OD 2 LAT MAM ICH DUŻO WIĘC TEGO BYM ZALICZYŁ DO ZDECHŁYCH CHOCIAŻ TO JEST 2 PAJĄK KTÓRY MI PADŁ W MOJEJ KARIERZE :(((
Re: mam problem blondi... !!!! pomocy
przykro mi:( lepiej nie kupuj modych blondynek bo takie sa tego konsekfencje:/
PS skoro zdechł to usuń go ze swojego spisu:]