Wersja do druku
witam, niedlugo wyjezdzam na okolo 2 miesiace i nie wiem co zrobic z pajakami (mam 2 kędziory L7). mam 3 opcje:
- nakarmic i zostawic;
- podrzucic bratu;
- sprzedać (marne wyjscie, bo bardzo sie do nich przywiazalem gdyz mam je od nimfy:)
co poradzicie? pozdro
No to chyba podrzucic bratu co?? :|
2 miechy to nie sądze żeby wytrzymały jeżlei nikt ich nie bedzie karmił i sprawdzał wilgotności.:/
Podrzuć bratu i tyle!
no, racja. podrzuce bratu i zaplace w browarkach:) dzieki za szybkie odp. narka
ja raz zostawiłem na 1 miesiąc i było ok ale wydaje mi sie ze jeszcze jeden i bym miał po pajączkach
no wy mowicie o jedzeniu...... kedziory wytrzymaly by bez jedzenia 2 miechy. ale ja nie radze zostawiac bo zdechna z powodu malej wilgotnosci:]
dokładnie co do jedzenia to kedziory sa wyczymałe ale z wilgotnoscia gorzej bo moga zdechnoc
chodz ja miałem genie i siedziała 2 tygodnie na kąpletnej pustyni z wł.kokosoweho i zyje nadal ale jak jej nalałem wode to przez 3 dni siedziała na wilgotnym
zmniejszysz cyrkulacje powietrza nalejesz duzo wody i tez bedzie ok
no dobrze, każdy bierze pod uwagę tylko wilgotność i żarło, a co z wylinką? przecież jak zostawi się je na dłużej to podłoże im wyschnie, pająk moze to przetrzymać, ale jak zacznie linieć to nie wrróżę mu zbyt dobrze.
Jeśli chodzi o zmniejszenie cyrkulacji i zostawienie to też bym się chyba nie odważył gdyż jak zostawi się mokre podłoże bez wymiany powietrza to po jakimś czasie powstanie to co raczej nie jest mile widziane. Może urosnąć taki piękny grzybek, co jeśli i na pająka przeniesie się zagrzybienie??
Ja osobiuście bym pogadał z bratem, na pewno się jakoś dogadacie :D ewentualnie mozesz poprosić jakiegoś terrorystę z Twojego miasta o przetrzymanie Twoich pupili. Jestem pewien ze ktos się by zgodził (jeżeli taki terrarysta jest w pobliżu)
Pozdrawiam sebooz
Ja jak wyjeżdzam na dłużej niż 3 dni zostawiał koło młodych pająków mokrą zsmadke jakiś pojemnik z wodą daje je w pokojową temperature 22,23 stopnie i przeżywają!
Jutro znowu wyjeżdzam na tydzień i znowu ta sama technika!
Nie wyjeżdzałem na dłużej niż 2 tygodnie!
Przy 2 tygodniach kuzyn co 3 dni przyhodzi do nich i mi sie opiekuje!
Sposob niby dobry z ta szmatką ale z wentylacją tonie wypaj jak wyzej napisali daj bratu :]szczeze mowiac ja tesz bym nie sprzedal pajaczków:)
prawdopodobnie przerzyją , zalerzy jak im przygotujesz terrarium
Jestem z Malborka , jak jedziesz przez Malbork to możesz mi je podrzucić . Napewno odpowiednio i idealnie się nimi zaopiekuje .
hmm bede przejezdzal przez malbork w srode albo czwartek :) zastanowie sie jeszcze bo brat sie zgodzil.... no nic. przemysle to. odezwe sie jeszcze i wielkie dzieki
Odezwij się na 509-706-137 jak coś .
tak na zdrowy rozsadek to gdybym ja miał takąsytuacje to bez zastanowienia podżuciłbym bratu bo na pewno bym ich nie sprzedał a tym bardziej nie zostaił na taki czas
dobra, dzieki ale problem juz wydaje sie byc rozwiazany. bede chyab dzwonil do Darka:) pozdro
Byłem dzisiaj w Gdańsku , nie miałem do Ciebie telefonu bo bym dzwonił :/
qrcze szkoda, ale ja i tak bede w czwartek kolo 12-13 w malborku. bede dzwonil w srode oki? pozdro
Oki , żaden problem .
No , kędziorki są już u mnie :P