tak jak w temacie jakiego poleciecie mi ptasznika na początek vahansa czy kędziorka ???/
Wersja do druku
tak jak w temacie jakiego poleciecie mi ptasznika na początek vahansa czy kędziorka ???/
sorki vagansa czy kędziorka ??
Kędziorek lepszy na początek. Vagans to świr :P
Najlepsza i tak będzie chroma.
zalezy na jakiego pajaczka trafisz kedzior moze jest spokojny ale mozesz trafic na jakiegos psych moj kedziorek rzucal sie na wszystko nawet drzwiczek nie moglem otwozyc w terra bo juz chcial kasac ja bym proponowal jednak jakas Grammostola np rosea lub cos innego to sa zazwyczaj spokojne pajaczki i tylkostrasza ze beda atakowac ale w sumie moga byc tez inne pajaczki np murinus jesli trafisz na spokojnego osobnika
kedzior jak najbardziej
od małego możesz brać i vagansa i tak nauczysz się przynim obchodzić zanim urośnie... przeczytaj o nim wszystko co możliwe... vagans jest bardziej ruchliwy i szybciej rośnie :)
Ja mam lepszą propozycję: weź z kędzierza i świra(vagansa).
Kędzior będzie grymasił to nacieszysz się pochłaniającym duże ilości pokarmu vagansem. Ja mając kędziora L3 i vagansa L5 nabyłem murinusa i jeszcze żyje. Wyrobisz sobie dobre podejście do nich to dasz rade bez problemowo.
a jak sie nie mozesz zdecydowac to najlepiej kup od AGAM'a hybryde vagansXkedzior :P bedziesz mial 2in1 ;)
A może hybrydkę kedziora i vagansa??? :>
I co... kupi hybryde, która zapewnie samoczynnie padnie po paru wylinkach. Widziałem fotki takich experymentów i raczej nie jest to zabawne. Co za przyjemność posiadania ptasznika z 2 odwłokami czy też 30ma nogami. Jeszcze troche to zaczniecie krzyżować ptaszniki z kozami czy czym tam chcecie.
Ca2na3is napisał(a):
> I co... kupi hybryde, która zapewnie samoczynnie padnie po paru
> wylinkach. Widziałem fotki takich experymentów i raczej nie
> jest to zabawne. Co za przyjemność posiadania ptasznika z 2
> odwłokami czy też 30ma nogami. Jeszcze troche to zaczniecie
> krzyżować ptaszniki z kozami czy czym tam chcecie.
Mylisz sie i to powaznie. Krzyzowanie skrajnie roznych osobnikow (mowimy tu o tzw. arachnokundlach) daje zjawisko wybujalosci mieszancow. Jako, ze uzyskana jest wysoka heterozygotycznosc, wszelkie choroby genetyczne nie ujawniaja sie (zauwaz, ze choroby dziedziczne - nawet u ptasznikow - warunkowane sa allelami recesywnymi. Dlatego taka hybryda albopilosum z vagansem ma szanse byc nawet bardziej odporna na bledy hodowcy niz przypuscmy sam vagans lub albopilosum. Mylisz zjawisko z chowem wsobnym.
Ps. Heterozja nie sprzyja powstawaniu mutantow. Szansa pojawienia sie u pajaka dwoch odwlokow jest taka sama u hybryd, jak i u "normalnych" zwierzat. Pewnie zasugerowales sie zdjeciami z tej rosyjskiej stronki :]
vagansptasznik - poszukaj sobie w archiwum, takich postow bylo juz naprawde od groma. Generalnie polecam Ci wszystkie Brachypelmy. Vagans jest ciekawy, lecz zwykle troche bardziej agresywny od albopilosy. Moze probowac straszyc i wyczesywac wloski parzace. Jezeli nie jest to dla Ciebie przeszkoda, to mysle, ze nie powinienes miec zadnych oporow przed kupnem.
Mysle, ze to w tej chwili bardziej kwestia gustu, niz problemow hodowlanych. Kup ta Brachypelme, ktora najbardziej Ci sie podoba.
Pozdrawiam.
na początek polecam kędziorka nie upier.... cie tak jak wagans jest mniej agresywny
POZDRO
Dzieki Atrax za pouczenie. Błąd popełniłem ale to i tak nie zmienia mojej postawy na temat hybryd.
Tez nie lubie hybryd :]
Ale kto chce, niech hoduje.