Rozcialem kokon po 27 dniach inkubacji . w srodku sa nimfy I . Zostawic kokon rozciety i czekac az wylinieja na nimfy II ? i kiedy mniej wiecej sie to stanie... kokon jest w temp 24-28 C
Wersja do druku
Rozcialem kokon po 27 dniach inkubacji . w srodku sa nimfy I . Zostawic kokon rozciety i czekac az wylinieja na nimfy II ? i kiedy mniej wiecej sie to stanie... kokon jest w temp 24-28 C
Chyba lepiej schowaj nimfy do kokonu..... Ale ja nie jestem doświadczony w rozmnażaniu ptaszników. Ale jak nimfy I to trzymaj je na mokrej husteczce/ręczniku papierowym i czekaj na nimfy II a wtedy możesz je poprzekładać do pojemniczków albo dać na wilgotne włókno kokosowe lub pozostawić na husteczce i czekaj na L1 :)
zostaw rozcięty i inkubuj dalej w takich samych warunkach, tylko zabezpiecz, zeby nimfy niepouciekaly (jak juz beda nimfami II).
jak ktos nie jest doswiadczony w rozmnazaniu to prosze zeby sie nie wypowiadal:) Mam nadzieje ze szybko wylinieja...
około 3 tygodnie.To zresztą zależy od tego ile dni przed rozcięciem kokonu sie wylęgły.
tzn za 3 tyg będą dopiero nimfami II czy beda liniec na L1 ? bo narazie to są nimfy I.
będą nimfami II.
eee to jak to jest ze ludzie pisali ze otwierali kokony po 28 dniach a tam juz byly nimfy II :)
To od temp.zalezy.A za 3 tyg.powinny juz byc pajączkami,no-powiedzmy ze do 4 tyg. max
A czy można inkubować kokon w temp. 22-29*C? Tzn. takiej letniej, pokojowej tempetaturze :)
nimfy I w stan nimfy II przechodzą po około dwóch tygodniach , a puźniej około 3-4 tygodni do L1 .
Coz, akurat w rozmnazaniu A. geniculata mam jakie takie doswiadczenie. Trzymalam kokony w roznych temperaturach i zawsze nimfy II na pajaczki linialy dopiero po 2 miesiacach.
Co do reszty - ja zawsze zostawiam w kokonie nimfy I, az do czasu przejscia przez nie do stadium nimf II. Wtedy zaczynaja sie rozlazic, a ja wyciagam oprzed (oczywiscie bez pajaczkow). Pozniej czekam 2 miesiace na to, az zaczna ciemniec. Zwykle wyjmuje pajaczki juz po 1 wyl., ale jak kos chce, to moze porozdzielac nimfy II. Rozdzielanie nimf I nie ma zadnego sensu.
Pozdrawiam.
Dzisiaj po 30 dniach inkubacji już w srodku są nimfy II :)