biofil

nie wie ktoś czy przy temp takich jak dzisiaj biofil prowadzi wysyłkę?

podejrzewam, ze nie; jednak ja sam zrezygnowalbym z takiej mozliwosci przy temp. ponizej 0 st.Celsjusza.

nie wiem jak teraz ale kiedys jak bylo okolo 0 czy +5st. zwierzeta ( tym plazy) trafily do warszawy bez najmniejszego uszczerbka na zdrowiu.

zależy jakie zwierzaki i dokąd...
kilka dni temu do Polic za Szczecinem pojechały G. vittatus ale pociągiem :)
do Wawy boas przy -10st. kurierem...
wszystko zależy od dystansu i zwierząt

ten boas to był dla mnie wszystko z nim ok.

A ile zapłaciłeś za przesyłke?

pozdrow

Wysyłki kodnuktorskie są najbezpieczniejszą metodą transportu zwierząt przez cały rok.
Świetnie sprawdzają się też w okresie zimowym.

Pozdrawiam

Za przesyłkę 30 zł. Zresztą wejdź na stronę biofila (www.biofil.pl lub kliknij na ta zieloną żabkę nad postami) tam masz telefony i wszystkie info.
Pozdrawiam świątecznie,Agata.

Myślę że jeśli biofil sprowadziłby pingwiny to może by jakoś wytrzymały
Pozdrawiam
Josef

Przypuszczam, że jeśli w biofilu były by pingwiny to pewnie też by bezpiecznie podróżowały..
Sułek naprawdę stara się przy pakowaniu zwierząt... dowodem na to może być to, że mimo tego, iż samochód (firmy spedycyjnej) w którym jechała paczka miał wypadek (poślizg - więc temperatury się domyślcie) zwierzęta dotarły zdrowe, nie poobijane, i nie wychłodzone (tu chylę czoła za pomysłowość sułka co do pakowania:)... Jedyny problem to taki, że regiusek zdefekował podczas podróży.. ale się go umyło, odkaziło i jest zdrowy..

PS. w "paczce" jechały 2 Eublepharisy i wyżej wspomniany P. regius...

Nie wątpię w profesjonalizm sułka_ gdyż w tym co robi jest prawdziwym profesjonalistą. Ja się np kiedyś zaopatrywałem w liście jeżyn po jedyne 2pln kiedy nikt inny nie miał, a mój przyjaciel który potrzebował dla swoich straszyków musiał iść do lasu i sam sobie narwać w zimie!!! bo mieszka z dala od Krakowa.
To pisałem ja Jarząbek... trener
Pozdrawiam
Josef
PS. zachowajmy humor także w stosunku do samych siebie, z kogo się śmiejecie ... :-) ?