Hellp me

Co mam zrobic?? Mam b. smithi i jeszcze kilka innych brachypelm. Nigdy jeszcze nie sprzedawałem pająków przez neta miesiąc tamu lokalna gazeta zrobiła ze mną wywiad na temat terrarystyki i od tamtego czasu zazdrosna sąsiadka dostała na łeb :] Panicznie się boi mieszkać koło mnie mimo tego że jej dom jest oddalony o 100metrów (mieszkania jednorodzianne) Dziś w radiu usłyszała o JADOWITYCH pająkach sprzedawanych przez neta przyszła do mojej mamy i powiedziała jej, że za to że hoduje to "obrzydlistwo" zgłosi mnie na policje i pójdę siedzieć na 5 lat :) nie zgłosi mnie pod warunkiem, że zabiję wszystkie pająki i przyniose pokazać jej UWAGA teraz najlepsze... zdjęcia zwłok :) Ja chyba się przejdę do tej sąsiadki i zrobie zdjęcia jej zwłok! Niektórzy ludzie są tak chorzy psychicznie, że zgłaszają wszystko na policje... ja wiem, że nie muszę rejestrować w naszym kraju bezkręgowców i nie mogą mi zabrać spiderów ale po co mają mi niebiescy na chate wchodzić...

Nic nie rob.
Tylko co do handlu Brachypelmami sa jakiekolwiek watpliwosci.
Posiadanie jest w pelnie legalne.
Mark0wy

wlasnie wracam z urzedu....zarejestrowalam swoje pajaczki(brachypelmy)....nie ma z tym wogole zadnych problemow...wiec proponuje.....zarejestrowanie ich i bedzie po krzyku!!!!!!!!!!!
bedziecie mieli spokojna glowe i pozwolenia w reku,a wiec zadna starsza pani nie moze wam zabronic posiadania ich w domu....w ten sposob mozna zamknac sasiadom buzie.......wystarczy oswiadczenie woli
do konca pazdziernika mozna wlasnie tak zrobic,potem bedzie gorzej.....wiem,ze nie trzeba rejestrowac bezkregowcow....ale ze wzgledu na to ,ze sa jadowite....lepiej je zarejestrowac...dla swietego sopkoju i dobrze przespanej nocy......

Coraz zabawniejsze jest to co czytam. Urzędnik w świetle obecnych przepisów moim zdaniem nie ma prawa zarejestrować bezkręgowców, mówię o ustawie o ochronie przyrody. Panika prowadzi do paranoidalnej sytuacji w której nie wiem czy nie zarejestrować pająka który rozpiął właśnie sieć w żyrandolu. Poza tym właśnie karmiłem kameleony i wrzuciłem im kilkadziesiąt jadowitych pająków które wpadły w siatkę na łące ! Czy zdąże je zarejestrować zanim znikną w paszczach kameleonów ? :)

Chyba, że chodzi o rejestrację hodowli (wtedy nie trzeba żadnych oświadczeń woli i nie chodzi tu o to czy zwierzęta są na CITES czy nie) podobnie jak można zarejestrować hodowlę owiec czy psów.

Gdy chodzi o niebezpieczeństwo zwierzat to w Polsce jest tylko przepis dotyczący rejestracji niektórych ras psów.

brachypelma nie jest naszym pajakiem krajowym,do tego jest jadowita i objeta Citesem,wiec nie rozumiem co tu wiecej rozumiec.........pszczoly tez sa jadowite ale czy sa w citesie? nie ma ......wiec chyba jest roznica i to gruntowna.....mozna zarejestrowac-mozna....wiec o co chodzi?kto chce to zarejestruje,a kto nie to nie jego sprawa......ale sumienie czyste i nie ma juz strachu,ani niepewnosci......moim zdanie lepiej spac spokojnie....a nie bez przerwy pytac bez konca o to samo......

O naszych pająkach to żart, ale chyba niezrozumiały :).

Tej rejestracji nie można zrozumieć bo obecna ustawa o ochronie przyrody przewiduje tylko rejestrację ptaków, ssaków, płazów i gadów objetych CITES lub przepisami UE (UE chroni więcej gatunków niż CITES, ale większość się pokrywa z CITES-em). Jestem ciekaw na podstawie jakich przepisów (jakiej ustawy) zostały zarejestrowane te pająki ?

http://www.mos.gov.pl/1akty_prawne/u....99.1079.shtml

a czy trzeba cokolwik rozumiec chce zarejestrowac to niech rejestruja....tak jak napisalam gdzies wczesniej .....dla swietego spokoju

Dr Robercie, w pierwszej chwili mialem podobne zdanie co Pan. Po chwili namyslu polaczonego z wertowaniem ustawy o ochronie przyrody zmienilem jednak zdanie.
Wykorzystanie rejestracji pajakow za pomoca oswiadczenia woli, moze byc furtka pozwalajaca wybranac z tej trudnej sytuacji i jednoczesnie byc rozwiazaniem pozwalajacym nie pozostawiac duzej liczby pajakow poza obrotem prawnym.
Art. 64 mowi jedynie o obowiazku rejestracji plazow, gadow, ssakow i ptakow.
Nie zabrania rejestracji innych zwierzat, choc wyraznie takze jej nie dopuszcza.

Skoro praktyka urzadow jest taka, ze rejestruja bezkregowce, to nalezy ten fakt wykorzystac i zalegalizowac posiadanie zwierzat.

Pozdrawiam

Mark0wy

dokladnie tak samo mysle...... to jest wlasnie cale sedno

Ale czy nie rozumiecie ze posiadanie tych zwierząt jest w 100% legalne? jedynie sprzedaz pająkow z rodzaju Brachypelma jest nielegalna jeśli niema sie poświadczenia o tym ze nie pochodzą z odłowu.

wlasnie dlatego ze rozumiem ,ale inni nie rozumieja (sasiedzi,ludzie itd)....wlasnie po to rejestracja

W momencie gdy je zarejestrujesz (pytanie czy jest do tego podstawa) bedziesz mial swiadectwo ich legalnosci i co za tym idzie, bedziesz mogl nimi handlowac.
Chyba wszystko jsne.
Pozdrawiam
Mark0wy

No ale co mi zrobią ludzie i sąsiedzi jak pająków nie sprzedaje:) mogą mi mówiąc brzydko skoczyć! Przecież nie ma nigdzie napisane, że muszę je zarejestrować. Jak rozmnoże te pająki to wtedy pójdę po zaświadczenie, że rozmnożyły sie w hodowli i będę na legalu sprzedawał... czekam na niebieskich bo sąsiadka zgłosiła dla świętego spokoju w domku zostały tylko rzekotki australijsie i p. cambridgei :P

jeszcze pytanko jak mam 10 brachypelm to za rejestracje kazdego płacę 20 zł? przeciez to sześcio krotna wartość takiego młodego albopilosum...

Niestety niemasz zapewne racji, żeby handlować musisz mieć świadectwo od okręgowego weterynarza(powiatowego?) że ptaszniki zostały urodzone w niewoli i nie pochodzą z odłowu. W innym wypadku dalej sprzedajesz je nielegalnie.

Nie Neo2

Jesli faktycznie rejestrowaliby bezkregowce, to mielibysmy do czynienia z sytuacja przewidziana w ust. 5 art. 8 ROZPORZĄDZENIE RADY (WE) NR 338/97 z dnia 9 grudnia 1996 r. w sprawie ochrony gatunków dzikiej fauny i flory w drodze regulacji handlu nimi


W zwiazku z tym zakaz sprzedazy, nie obowiazywalby.

Pozdrawiam
Mark0wy

aha co prawda niewiem gdzie znalesc tą ustawe ale wierze ci na słowo. Mam w takim razie pytanie, czy podczas rejestracji(pytam z ciekawosci bo i tak nie zarejestruje) płaci sie od egzemplaża czy od gatunku?

a znalazłem tą ustawe

Knocker, nie placisz za ilosc, tylko za gatunek. Obojetnie, czy jest to 1 B. albopilosum, czy 100 B. albopilosum - za rejestracje placi sie tylko za gatunek (we Wroclawiu 11 zl). Ale przypominam - rejestracja bezkregowcow nie jest juz konieczna.

No tak, rejestracja bezkręgowców nie jest juz konieczna... ale kupując Brachypelmy trzeba rządać od sprzedawcy jakies papiery na nie, w których będzie czarno na białym, że nie są z odłowu? I oczywiście też nie rejestruje tych pająków tylko trzymam ten dokumencik wrazie gdyby ktoś sie do nich przyczepil... dobrze kumam?? :P

Jeśli tak... to Awi masz może jakies Brachypelmy na sprzedaż, które mógłbym od Ciebie normalnie kupić żeby nas potem 'smerfy' nie ganiały?? :P