-
najazd policji cd.
witam!
informuje ze policja, salamandra i allegro kontynułuja najazdy na domy.
dzis okolo godz.12 odebralem telefon od ojca z domu z informacja ze mam sie zbierac z pracy, bo przyjechala do mnie policja. mendy byly nawet tak mile ze za 10 minut jak sie dowiedzieli gdzie pracuje sami po mnie przyjechali.
zarzut jaki mi postawiono to sprzedaz pajakow b. smithi.
byli bardzo zdziwieni, ze wiem na temat wiecej od nich (dzieki wszystkim ostom na forum).
chciano skonfiskowac pajaki, na co sie zgodzilem otwierajac faunaboxy i pozwalajac policji wyciagnac pajaczki. oczywistym bylo, ze sie przestraszyli i zostawili je w domu jako dowod w sprawie pod opieka mojego ojca.
policja nie wiedziala nawet jakich pajakow szuka, mieli czarno biale wydruki moich aukcji z allegro (na podstawie tego szukali) a takze wykaz wszelkich aukcji jakie prowadzilem w zyciu.
mysle z pajakami nie bedzie problemu, ale martwi mnie cos innego... skonfiskowali mi kompa (zostal tylko monitor, drukarka, skaner i modem) wszystkie plytki i zabrali na komende.
jak pisalem o pajaki nie boje sie, ale stawiaja mi teraz zarzut piractwa i mase rzeczy z tym zwiazanym.
kompa skonfiskowano jako narzedzie przestepstwa.
czy komus z was zrobili tez tak - chodzi mi o konfiskate kompa i reszty rzeczy?
jesli tak to prosze o jakies rady i wyjasnienia jak to sie skonczylo albo jak przebiega.
prosze o niepisanie tekstow typu "masz pecha" prosze o szczere rady.
-
Re: najazd policji cd.
Mieli jakis nakaz ?? kurcze przy okazji skroili plyty. Nie spotkalem sie z czyms takim. Nie mieli watow do albopilosek? bo jak wiadomo trzymac je mozesz w domu.
-
Re: najazd policji cd.
mieli nakaz z prokuratury na przeszukanie calej posesji i zarekwirowanie rzeczy zabronionych.
wąty mieli tylko do smithków bo to je sprzedawalem.
poza tym to ja mosialem im pokazac, ktore to bo nie mogli sie pokapowac pomimo podpisanych pojemnikow. sami tez niewiedzieli, ktore mozna trzymac, a ktorych niby nie mozna.
plyty wzieli uznajac je za piraty. fajtycznie czesc byla (windows, office i filmy i mp3)piratami, ale przyczepili sie nawet do oryginalow, na ktorych nie bylo hologramu.
na koniec przyjechal policyjny informatyk, ktory stwierdzil, ze wszystko co mam to piraty.
jutro ide do prokuratury. nie wiem co bedzie...
-
Re: najazd policji cd.
Współczuję. Grzywna może być nawet 5000 zł lub do paki na krótko.
-
Re: najazd policji cd.
współczuję tylko tyle chyba można powiedzieć, chociaż jeszcze moim zdaniem takie akcje będa miały miejsce do póki organizacje mające na celu bronienie interesów terrarystów będą siedziały w ''podziemiu'' a oszołomy z Salamandry, Stowarzyszenia działań ekologicznych Źródła itp. będą lansowały nas w mediach instytucjach prawnych itd. jako przestępców, niestety jak na razie nic niewygląda na to aby ta sytułacja miała ulec zmianie w najbliższym czasie....
Pozdrawiam
Serpent
-
Re: najazd policji cd.
mam pytanie jak można spotkac ludzi z salamandry i czy ich członkowie lub tym podobne znajduja się we wrocławiu???Np czy mają jakąś siedzibe wewrocławiu -bo ja niewiem z ciotami się nie zadaje ?/?/?/?
-
Re: najazd policji cd.
no co do kompa to moj qmpel mial przypadek... podejrzewali ze ma piraty i skonczylo sie na tym ze zabrali kompa z monitorem i drukarka i podobno dali na sprzedaz poza tym nie mowil mi o innych konsekwencjach ale ogolnie sie nad tym nie rozwodzil za bardzo.. z tego co sie orientuje to do paki nikt nie poszedl i o grzywi tez ic nie wiem...
zycze powodzenia
-
Re: najazd policji cd.
Przykra sprawa. Ale oczywiście cąła nasza policja: przyszli po pająki, a zabrali kompa :/ Swoją drogą ciekawa rzecz - "nakaz na zarekwirowanie rzeczy zabronionych". Ciekawe jak długa jest lista takich rzeczy.
-
Re: najazd policji cd.
w moim województwie pare miesięcy temu policja robiła najazdy na chate i zabierali kompy. wszystkich staraszono że za windowsa , za offica, mp3 itd. jakaś niemała grzywna. kum[plowi zabrali kompa z 300 płytek pirackich i po prawie roku sprawe umożyli a kompa oddali(bez dysku), oczywiście z pirackimi płytkami także musiał się pożegnać, tak więc raczej na twoim miejscu bym się nie martwił. cHwała Wam Dobrzy Policjanci :)
-
Re: najazd policji cd.
Mam prośbę - napiszcie w jakich miejscowościach / województwach sie to wszystko dzieje.
-
Re: najazd policji cd.
to jest poprostu zalosne i zenujace!!!!!!!!! oni nie wiedza wogole co robia a to robia... niech sie czepiaja zoologikow gdzie terraria plesnia zarastaja albo jak warany 30sm sa w terra 30/30cm itp... a oni sie czepiaja k***a prawych ludzi co trzymaja pajaki i inne zwierzaki w lepszych warunkach niz im sie snilo!!!
-
Re: najazd policji cd.
Nevermore wk***wiasz się na Policję i mówisz czym powinni się zająć a czy przykłady które podajesz zgłosiłeś do nich oficjalnie tak aby mogli zacząć działać czy to tylko taki mądrowanie się , my jesteśmy mądrzy k**wimy na Salamandre a tym ludziom się chce napisać przynajmniej doniesienie na nas do prokuratury i wtedy policja musi się tym zająć, pamiętajmy iż policja działa wtedy "tylko" (lub prawie tylko) gdy ma zgłoszenie o dokonaniu przestępstwa, przestańmy "bić pianę" , oglądać się na PST tylko zacznijmy sami działać.
-
Re: najazd policji cd.
n/c... no to dzialajmy....
-
Re: najazd policji cd.
Pajeczarzu, to akcja ogolnopolska.
-
Re: najazd policji cd.
Jedyne co mogło zrobić PST – i co uczyniło pod koniec sierpnia – to zwrócenie się do Ministerstwa Środowiska z prośbą o interpretację niejasnego zapisu art. 64 Ustawy o ochronie przyrody z dn. 16.04.2004 r. oraz ew. konsultacje mające na celu zmianę go na bardziej przejrzysty i umożliwiający obrót zwierzętami nie podlegającymi obowiązkowi rejestracji (m.in. bezkręgowcami). Niestety, odpowiedzi jeszcze nie otrzymaliśmy...
-
Re: najazd policji cd.
A jak to sobie wyobrazasz? Przyjdzie Policja po pajaki a na stole worek narkotykow i powiec co? Walniemy sobie po sciezce i zacznie szukac pajakow? Nic w tym dziwnego chyba ze wszystko co nielegalne podlega jakiejs kaze, a jak ktos kradnie oprogramowanie to jak kazdy inny zlodziej powinien sie liczyc z konsekwencjami. To chyba zupelnie naturalne.
-
Re: najazd policji cd.
mam ciekawe pismo w tej sprawie
-
Re: najazd policji cd.
-
Re: najazd policji cd.
pismo pochodzi od powiatowego, a wystawiło je ministerstwo na jego prośbe pisemną z zapytaniem.
-
Re: najazd policji cd.
Vorax, proponuję, zebyś wysłał skan tego pisma Salamandrze, aby oni się do tego ustosunkowali. ;)
-
Re: najazd policji cd.
jasne, juz widze jak salamandra sie ustosunkuje do pisma.....
-
Re: najazd policji cd.
W sumie to źle się wyraziłem. Szanowna salamandra nie tyle miałaby się do tego ustosunkować, co przyjąć do wiadomości. :)
W końcu pismo zostało wystawione przez ministerstwo... ss chyba nie chce stać wyżej, niż minister? ;)
-
Re: najazd policji cd.
no ja nie wiem czy nie chieli by stac wyzej................
-
Re: najazd policji cd.
Calkiem mi się podoba... Musze tez takie zalatwic...
Podejrzewam, ze nasza wspaniala Salamandra zinterpretuje to w inny sposob. Skoro nie da sie zarejestrowac u weterynarza to znaczy, ze Brachypemy po prostu nie moga byc legalne....
-
Re: najazd policji cd.
na podstawie tego pisma mozna zaskarzyc SALAMANDRĘ o stawiane bezpodstawnych zarzutów
bardzo podoba mi sie ten pomysł :))
-
Re: najazd policji cd.
Ależ to niekoniecznie muszą być bezpodstawne zarzuty. Niestety przepisy unijne, które mają już u nas zastosowanie często rozmijają się z praktyką stosowaną w innych krajach, gdzie wewnątrz kraju sprzedaje się pająki na podstawie oświadczeń wystawianych przez hodowców czy zaświadczeń urządów. Salamandra przyjęła najbardziej restrykcyjną interpretację, ale nie powiedziałbym, aby musiały być to zarzuty bezpodstawne. Może ktoś kto przeszedł już przez policję, prokuraturę i może sąd powiedziałby coś na ten temat. Ważne jak takie sprawy się kończą; czy zostały postawione zarzuty (jakie), czy sprawy były umarzane w prokuraturze, sądzie (?) i na podstawie jakich przepisów. Na dobre to nie bardzo wiemy jaka jest interperetacja MŚ, czy w ogóle ktoś o to pytał oprócz PST w ministerstwie. Pismo przytoczone przez voraxa jest, jak widać, pismem podpisanym w imieniu powiatowego lekarza weterynarii (po konsultacjach z MŚ, ale pismo nie jest z ministerstwa).
-
Re: najazd policji cd.
pppppp Ty to masz fantazje:-) jakich zarzutow? swego czasu powiedzmy Pan Z (a wiem ze to prawda, widzialem te korespondencje) przeprowadzil bardzo dluga wymiane korespondencji z Salamandra i wynika z niej jedynie to, ze wszystkich dookola Salamandra ma za idiotow, ktorzy niegodni sa nawet wymiany z nia korespondencji, a Salamandra dziala zgodnie z prawem, nikt inny nie zna prawa tak jak ona, a jak zna, to jego interpretacja i tak jest w przypadku Salamandry szczegolna. Jest tam jeden taki kretyn tytulujacy sie "dr" choc na boga trudno mi sobie wyobrazic jakim, z ktorym ten koles korespondowal, ktory tak przedstawil Salamandre ze jest to biedna organizacja ludzi dobrej woli, ktora dba o to zeby zwierzatka na swiecie byly bezpieczne itd itd.
NIe wysylalbym tego pisma Salamandrze, bo nie oszukujmy sie, ona juz je zna od momentu pojawienia sie go na tym forum, tylko niech kazdy albo to sobie wydrukuje, albo zalatwi taki papier i zanim Panowie wejda do domu ze zdjeciem nam wiadomej "B" pokazmy ten papierek. Zwazywszy na bardzo ograniczony zakres pojeciowy i zdolnosc dedukcji panow niebieskich jest duza szansa ze cos im w lebku sie zablokuje i zechca analizowac owo pismo.
Poza tym wszystkim nie mozna tu skarzyc Salamandry, ale polecam pismo skierowac do Wojewodzkiej Komendy Policji i wnieść skarge na bezprawne działąnia Policji z prośbą o podanie podstawy prawnej działania.
Mariusz Krawczewski
-
Re: najazd policji cd.
nie ma po co wnosić skargi na policję bo ona działa z polecenia prokuratury a ta z kolei poprzez działania SALAMANDRY - rozchodzi się o swiadectwo urodzenia w niewoli - a jak widzimy tego sie nie wydaje na pająki
-
Re: najazd policji cd.
Z tego co mowisz Robercie, to jest jakis przepis unijny ktory to reguluje, czy tak? Jesli tak, to to co napisalem wyzej o Salamandrze jest prawda, jestesmy "niedoczytani" i nie douczeni jesli chodzi o przepisy.
Jesli jest jakis przepis unijny to podaj gdzie go mozna przeczytac? Mowisz ze Salamandra wybrala najbardziej restrykcyjny... Z doswiadczeniami z MOŚ wiem, ze zazwyczaj interpretuja oni przepisy prawidlowo i dyrektywy unijne sa nadrzednymi w stosunku do prawa polskiego, a przynajmniej prawo polskie nie moze kolidowac z unijnym.
Tu mnie vorax troche zmylil mowiac ze pismo jest od Ministerstwa. Uznalem, ze to jest wydane na podstawie jakiegos materialnego pisma z Ministerstwa. Jesli Ministerstwo tak dlugo sie stosunkuje do odpowiedzi moze to znaczyc ze jednak istnieja jakies watpliwosci . Najprostrza i dodam ze stosunkowo szybka w pierwszym etapie jest korespondencja z WSA. Sad Administracyjny wystepuje niemal automatycznie do MOŚ i ten odpowiada równie szybko WSA z pelna kontrola przebiegu korespondencji. Potem, jesli dojdzie juz do tego, ze nasze interpretacje sa odmienne, na sprawe czega sie dlugo. Ja jako zdecydowany przeciwnik samowoli urzedniczej czekam juz ponad pol roku na sprawe ktora zlozylem przeciwno MOŚ.
-
Re: najazd policji cd.
ja wysłałem pismo pod koniec sierpnia do Departamentu Ochrony Przyrody
Zespół ds. Ochrony Gatunków Główny specjalista Pani Jolanta Rodziewicz w sprawie handlu brachypelmami - do tej pory nie mam odpowiedzi
-
Re: najazd policji cd.
hehehe naslijcie policje na Salamandre ze uzywaja nielegalnego oprogramowania
(jakis WinZip napewno sie znajdzie a moze lewy office)
albo urzad skarbowy - 100% ze znajda nieprawidlowosci
albo jeszcze cos innego - ze wieszane budki dla ptakow nie spelniaja norm BHP :))
straz pozarna ze brak gasnic albo sa niezalegalizowane a lokal nie ma wyjscia ewakuacyjnego i nie spelnia norm bezpieczenstwa
tylko komu bedzie chcialo sie uprzykrzac im zycie
-
Re: najazd policji cd.
Niestety MŚ jest znane z opieszałości w odpowiadaniu na pisma. Jeśli zostanie przekroczony ustawowy termin (niech prawnicy powiedzą czy to jest 30 dni ?) na odpowiedź, koniecznie trzeba pisać skargę. Urzędy mają obowiązek odpowiedzi.
Mariusz, niestety nie mam czasu teraz na szukanie odpowiednich paragrafów. Salamandra dość dobrze przytoczyła regulujące tę sprawę przepisy unijne i odsyłam do ich studiowania, choć tekst jest, w mojej opinii napisany ani po "polskiemu" ani po "angielskiemu" (słowa polskie, szyk zdania często angielski) i ten bełkocik czasem trudno zrozumieć.
http://www.salamandra.org.pl/cites/
Pewne przepisy są też w wątkach:
http://www.terrarium.com.pl/forum/re...&i=1660&t=1660
http://www.terrarium.com.pl/forum/re...&i=1803&t=1803
-
Re: najazd policji cd.
witam!
przestawiam wszystkim zainteresowanym tematem, wczorajsze wydanie jednej z lokalnych gazet, dzialajacyh w moim miescie.
dostalem pierwsza i trzecia strone, choc nie uwazam tego za powod do dumy.
autor zawarl tam stek bzdur (chocby to, ze zostalem zatrzymany).
zapraszam do lektury:
http://6sic6.fm.interia.pl/gazeta1.jpg
http://6sic6.fm.interia.pl/gazeta2.jpg
-
Re: najazd policji cd.
Takiego steku bzdur to ja jeszcze nie widziałem. Nie wiem, czy śmiać się, czy płakać. :|
Pająk o nazwie ptasznik i niektóre odmiany tego owada, całkowity zakaz handlu, śmiertelnie niebezpieczny jad...
Czy ten brukowiec przypadkiem nie umieścił w gazecie zdjęcia z TCP z opisu Smithiego?
A dokładniej tego:
http://terrarium.com.pl/foty/pajecza...a_smithi_2.jpg
A może by tak napisać im oświadczenie, że mają sprostować wszystkie brednie pod rygorem odszkodowania za prawa autorskie? Oczywiście przy założeniu, że zdjęcie zostało wykorzystane nielegalnie. ;)
-
Re: najazd policji cd.
a opis murinusa tez jest bardzo podobny, teraz wszyscy na mazurach boją sie ptaszników jak wąglika,
OSZOŁOMY Z SALAMANDRY JESTEŚCIE DUMNI!!!?????????
-
Re: najazd policji cd.
Skomentuje sam nagłówek,dotyczący Brachypelmy Smithi:
1.Śmiercionośna hodowla-nigdy nie słyszałem czegoś głupszego
2.Bezszelestni zabójcy-chyba dla świerszcza
3.Śmiertelnie jadowite-oczywiście dla swoich ofiar,ludzie nimi nie są-tak a propos widzieliście kogoś,kto umarł od ukąszenia Smithi?
Co za kretyn to napisał?Chętnie bym z nim porozmawiał (gdybyście mieli e-mail...).
Jeśli pająk jest owadem,to mucha jest ssakiem,a ja płazem.
O członkach Salamandry nie będe się wypowiadał,bo mnie zamkną :)
Pamiętajcie!Jeśli Mendy wpadną do Waszych domów w celu skonfiskowania pająków,chowajcie komputery :)
CYTUJĘ:
"(Salamandra) jest to biedna organizacja ludzi dobrej woli, ktora dba o to zeby zwierzatka na swiecie byly bezpieczne itd itd."
Bo przecież wiadomo,że Wam się nie urodziły pająki w niewoli,tylko specjalnie polecieliście do Ameryki Południowej,weszliście w las,ukradliście Brachypelmie kokon i bezczelnie przemyciliście go przez 10 granic tylko po to,żeby tu,w Polsce,sprzedawać te śmiercionośne OWADY po 10 zł za sztukę.
-
Re: najazd policji cd.
Adres do autora jest na końcu artykułu.
-
Re: najazd policji cd.
U mnie w Kielcach, miesiąc czy dwa temu, był artykuł o ludziach chodujących gady, Było tez o pająkach troche, i z tego co pamiętam to nie pisano nic przeciwko terrarystyce, artykuł wręcz zachecał do tego hobby, tak więc nie wszyscy dziennikarze ( lub też pseudodziennikarze) są g***o warci, a prasa CZASAMI może zrobić coś dobrego.
-
Re: najazd policji cd.
W sprawie komputerów polecam np.: http://www.chip.pl/arts/archiwum/n/p...ion_86021.html
Dawno nie czytałem czegoś tak niedorzecznego jak ten artykuł.
-
Re: najazd policji cd.
ja szukam jak głupi i nic nie mogę znaleść ciekawego co jest a co nie jest legalne (hodzi o pajęczaki)nie ma żadnych przepisów które by cokolwiek jeznoznacznie okreslały co wolno a co nie, co jest zakazane.Wygląda to tak że karzdy może interpretować przepisy według swojej potrzeby a wygra ten kto stoi wyżej na drabince nie ważne jaką posiada wiedzę.Nie mogę tego zajarzyć jednego dnia wszystko legalne a następnego wszystko zagraża życiu i zabronione.Przepisy unijne kontra przepisy krajowe i człowiek głupieje.Dopuki jakaś wyższa instytucja rządowa nie określi dokładnie co z czym się je będą takie sytuacje jakie są.Idę o zakład że zadna sprawa o pajęczaki nie przeszła by w sądzie z pozytywnym skutkiem dla salamandry gdyby ktoś wynajął naprawdę dobrego prawnika a nie pierwszego lepszego lub przydzielonego z sądu.Trzeba zauważyć ze nikt tak naprawdę nie został ukarany konkretnie czarno na białym ,wskażcie mi taką osobę. Kara była znikoma lub wogóle jej nie było a dlaczego.Dlatego że nikt nic nie wie goście z jednej strony (salamandra)pokazali więcej karteczek z przepisami sędziemu pozwana strona dała trzy karteczki z przepisami interpretowanymi na jej stronę sędzia połozył to na wagę i szala się przegieła ale wątpliwości wzieły górę i kara była taka aby zadowolić obie strony i mieć święty spokój.salamandra wygrała sprawę a gosc pozwany za wiele nie ucierpiał więć nie odwoływał się do sądu wyższej instancji.Bo po co przez jedną sztukę Brachypelmy za 30zł męczyć się jeszcze z nimi 7 miesięcy albo rok.
Potem taka instytucja jak salamandra jesli można to nazwać instytucją moze pisać o jej zasługach i szczycić się jakie to efekty przynosi ich praca ile to oni spraw wygrali.Niech spróbują żądać od sądu o wyznaczenie najwyższego wyroku zobaczycie jak się natną.
Jedno jest pewne z jednej strony można przyznać że taka organizacja była potrzebna ale powinna działać według swoich założeń a tu widać konkretnie że chcą zbudować swój autorytet na bazie wygranych spraw ilosci pozwów itp nie widzę nic pozytywnego w ich pracy zaczynają swoją misję od tyłu.Niech zajmną się najpierw konkretami zmobilizują rząd do unormowania przepisów a potem jak przepisy prawne będą w pełni czytelne i unormowane kablują na lewo i prawo.To co piszą a to co robią nie pokrywa się nawet w 1 % . Proponuję nowe hasło dla salamandry
"Jeśli coś masz co my uważamy za nielegalne zabij to bo cie znajdziemy"