Wersja do druku
Mam wrażenie, że odwiedziłem już większość sklepów z gadami, lecz nieznalazłem sklepu, w którym agamy brodate trzymane były w odpowiednich warunkach. Prawie w każdym sklepie brodacze siedzą w małych, obsranych terariach, a w okół nich leżą góry zdechłych świerszczy. Woda jest zasyfiona, a same gady "mieszkają" z gekonami.
Czy we Wrocku są jeszcze sklepy w których ekspedientka nawija, że dorosłe agamy żywią się tylko myszami i szczurzymi noworodkami?
Ratujcie honor Wrocławskich zoologów.
Na Odrzańskiej był w porządku sklep, może ceny nie były niskie ale sprzedawca znał się na rzeczy a zwierzaki były trzymane w dobrych warunkach. Był - bo z tego co słyszałem i widziałem to juz chyba nie ma tego sklepu.... a szkoda... :(
zapraszam do mie coprawda brodaczy niema ale sa inne gadzinki :)
Do Ciebie to znaczy gdzie? :) Masz sklep? Ggzie?:) Może juz tam byłem, a jak nie to napewno z chęcią wpadne ;-)
adres jest pod postem.
Ano faktycznie... nie widzialem tego, poniewaz posta odczytywalem w programie do poczty a w e-mail'u nie jest zamieszczana sygnaturka...
Co do sklepu na Odrzańskiej to on nadal istnieje , w tym samym miejscu co zawsze , zwierzęta tam mają o tyle lepiej , że mają w jaki sposób zagospodarowane terraria , lecz ich wielkość jest taka jak w innych sklepach .
Fakt facet się zna może na terrarystyce ale jest wielkim snobem i nie polecam dyskutować z nim :-) .
To fakt... Trudno się z nim rozmawia ;-) Chociaż czasami jak ma chumor to można z nim 'normalnie' porozmawiać ;-) Ale tak to cięzki z niego typ... ;)
wielkie dzięki chłopaki. Postaram się tam zajrzeć.
Trudno to mało powiedziane , a jak jeszcze mu powiesz że nie ma racji , to już nie podyskutujesz , ale to jeso sprawa jak prowadzi sklep . Ja po pewnym małym incydencie nie zaglądam tam . Pozdrawiam .
Jeżeli możesz, to napisz coś więcej o tym "incydencie". zawsze lepiej coś wiedzieć o sklepach, w których się kupuje.