Wersja do druku
Cześć.
Właśnie wróciłem z wakacji i okazuje się, że tymczasowy opiekun moich milusińskich przez przypadek wypuścił dwie myszy:)
I tak sie zastanawiam czy może mieliście podobne przypadki?
Mieszkam w Gdańsku i szczerze mówiąc to nawet nie wiem gdzie kupić płapkę na myszy:)
Pozdrawiam.
mi w zeszlym tyg uciekly mi myszki. jesli sa jeszcze w domu to wsluchaj sie czy cos ci gdzies nie szelesci. ja je tak znalazlem, slyszalem jak czym szelescily.
Wypuść węże na smyczy i udaj się na polowanie ;) A tak na poważnie, to lepiej szybko je złap, bo jak Ci się zaczną mnożyć, to nie wyrobisz z exterminacją. U mnie był taki sam problem jakieś 2 lata temu, tylko, ze to były dzikie myszy. Dostały się przez komórkę do kuchni i buszowały w śmieciach. Zanim je wszystkie wytępiłem, zdążyły się rozmnożyć i w sumie musiałem załatwić przy pomocy pułapek około parunastu gryzoni.
naRka
pozostaje ci przekopac dom i łapac recznie(w rekawiczkach)
Hehe...skad ja to znam :P Mi myszory regularnie wycieczki po domu sobie robia :/
Naszczescie za kazdym razem znajduje je w tym samym miejscu (zagracony sterta zabawek siostry kąt). Wiec z lokalizacja akurat nie mam problemu, ale gorzej jest z polowaniem w praktyce. Biegam za nia po calej chacie z wiaderkiem aby ja nakryc...Przygotuj sie na odstawienie wszystkich mebli :)
Mi jak zwuiala osttnio, to do moich walacych po 6 godzinnej jezdzie na rowerze skarpet szla :O Wiec sprobuj na skarpety :P
najlepiej lapka na myszy
najchętniej użył bym łapki ale nie mam pojęcia gdzie ją dostane w Trójmiescie...
może on nie ale wąż :))) a jak by co wezwie posiłki :D
pulapki na myszy dostaniesz z ogrodniczych
Wypuśc jamnika jak nie masz to od kogos pożycz. Znajdzie w przeciągu 5 min. Ja tak wyłapywałem jak mi uciekły. I złapałem wszystkie:DD
Pozdrawiam
Sebastian, a Szerkan nie ma nic przeciwko nowym lokatorom??
U mnie pies zawsze wyczai myszory :)
w castoramie widzialem kiedys takie fajne lapki to byla taka klata do srodka aczepialo sie ser mysza wlazi pociaga i pyk zamknieta siedzi :)