Wersja do druku
Padaja mi swierszcze kubanskie....nie wiem dlaczego....maja dobra temperature zarcie im codziennie zmieniam(karmie je platkami owsianymi)...trupy wyciagam...nie wiem czemu tak sie dzieje....przy trupach grasuja male robale (mniejsze niz 1mm)..dodam ze robale trzymam na torfie...przedtem mialy tam wytlaczanki ale atakowala je plesn w miejscach gdzie lezala karma...
Oto zdjecie hodowli:
http://img76.imageshack.us/img76/3014/00024172kw.jpg
karmisz je samymi platkami i dziwisz sie ze CI padaja??
daj im wytłoczki i zostaw miejsce na pojemnik na jedzenie i pojemnik z torfen!
Karm je sałata i innymi pokarmami a nie tylko płatkami owsianymi:)
czyli mam wyrzucic torf...trzymac je bez zadnego podloza ? i urozmaicic diete....ok postaram sie
Zdecydowanie brak w tym pojemniku jakichkolwiek kryjówek. Poza tym, tak jak pisali poprzednicy, urozmaić im trochę dietę. Świerszcze przede wszystkim potrzebują jakiegoś źródła białka zwierzęcego...
a moge im urzadzic terra w ten sposob:
1 pojemnik na mokre zarcie(salata, pomidor)
2 pojemnik na suche zarcie(karma dla psa o smaku miesa,platki owsiane)
3 pojemnik z torfem(pudelko po lodach?)
i wytlaczanki ?
Możesz, ale licz się z tym, że żarcie i tak rozwleką po całym pojemniku.
Do pudełka z torfem daj na wierzch siatkę:
KLIK!
Ze zdjęcia odnoszę wrażenie, że tam jest bardzo mokro. Świerszcze trzyma się całkowicie sucho ! Tylko miejsce do złożenia jaj powinno być wilgotne (ale nie mokre !), poza tym całkiem sucho, a woda tylko z podawaną zielonką (mlecz, warzywa, owoce).
moze tam nie bylo mokro....torf byl wilgotny a tylko scianki byly mokre z powodu slabej wentylacji....zrobilem tak jak radzilisciie tylko jeszcze nie dalem zadnego podloza na calym terra i nie tej siateczki na pojemnik z wilgotnym torfem...ale to zrobie niedlugo..tylko mam pytanie czy konieczne jest jakies podloze czy swierszcze moga lazic po plastiku i wytlaczankach ?
Mogą łazić po plastiku i wytłaczankach. Wymagany jest tylko ten pojemnik z torfem do składania jaj.
No to jak ścianki są mokre to się wcale nie dziwię, że są problemy. W przeszłości też mi się tak zdarzyło. Terra może być bez podłoża, ale ja stosuję cienką warstwę piasku (suchego !), wówczas łatwo usunąć szufelką nadmiar odchodów. Wytłoczki i wilgotny torf w pojemniczku. No i oczywiście dobry pokarm i dobra wentylacja + temperatura.
Widze,że ten pojemnik ma tylko małe otwory wentylacyjne po bokach a co z górą zamykasz go szczelnie ?.Przy takiej wentylacji objaw będzie następujacy (leżące świerszcze na plecach wymachujące bezradnie nużkami to pewne w 100% bo sam miałem z tym problem,przy zastosowaniu wysokiego pojemnika(taki jak na zabawki dla dzieci) bez zamknięcia górnego ,śmiertelność spadła do minimum.
Po za tym jeśli chodzi o karmienie używam młynka do kawy wsypuje płatki owsiane,kukurydziane,ryż,makaron ,płatki do ryb,karme dla psów suchą,cukier,ogólnie robie taki pożądek z szafek i takie zmielone produkty wsypuje do miski(świerszcze i tak zostawią co im nie będzie smakować.Co do wilgotności są 2 szkoły jedni trzymią na torfie inni nie,Ja na torfie trzymam podrostki,dojrzałe już bez.Możesz włożyć namoczone gąbki tapicerskie,ale z moich doświadczeń część samic będzie właśnie w nie skladała jajka.Zamiast sałaty wole dawać mlecz,koniczyne i trawe (mniej ołowiu ale to zależy czy nie zbierasz jej przy autostradzie:)
Co do obcinania samcą skrzydełek,nie bawie się w to żadko na dłużej moge wyjechać (nikt z rodziny nie wrzuci zwierzakom jeść):) z tego wzgledu przy graniu świerszczy czuje się jak pod namiotem:) relax gwarantowany
Pozdrawiam i życze owocnej hodowli
Miałem to samo tyle że z patyczakami i do tej pory nie wiem co to było