Wersja do druku
hej
właśnie lęgną mi sie gastrice i mam 2 pytanka:
1. do jakiego czasu musze je rozdzielic i ile max mogą czekać do 1 karmienia ??
2. jak wysyłac je ? do pudełka po kliszy wsadzic gastrice i jeszcze coś ?? zabezpieczać cos w stylu ptaszników :/
dzięki za odpowiedzi
pozdrawiam
ja swoje trzymalem w jednym pomieszczeniu 24 godziny i wszystko bylo cacy jak je wysylasz to w pudeleczko po kliszy oczywiscie dziurki i w koperte z babelkami ktora mozna kupic na poczcie
ale pudełko ma być puste ?? tylko modliszka ma byc w nim ?? nie poobija sie ?
w pudełku ma byc tylko modliszka a co do trzymania ich razem to jest tak ze młode modliszki nie są zbyt chętne do jedzenia ofiar swojego pokroju więc zjawisko kanibalizmu pojawia się w tedy gdy jedne masz l3 a drugie jescze l1 muszą mieć tylko durzo jedząka
jezeli do pudelka w ktorym chcesz wysylac modliszke wszadisz podloze lub wykalaczke to modliszka sie moze potluc itp. tlatego pudeleczko ma byc puste
Ja zawsze wysylam z wykalaczka i wszystko jest ok.Wykalaczke wbijam od gory w pudeleczko po kliszy i wtedy nie ma prawa sie ruszac,a modliszka ma sie czego trzymac w czasie podrozy.
a co do koperty wsadzic jeszcze ?? gazety wystarczą ?? noce już sa zimne...
No mozesz owinac w gazety,ale jednak najlepiej jest wysylac w paczce
mnie chodzi tylko jak je ochronć przed zimnem...
a ile od wylęgu muszą dostać jeśc ?? czy tą pożywke trzeba w piekarniku prażyć :/ nie da sie jakos inaczej szybciej ? w jakim celu sie to wypieka ??
jeśli jest o DROSoMIX to wysoka temperatura ma na celu zniszczeie zarodników plesni, ktorych jest wszedzie pelno. Drosomix sklada sie praktycznie wylacznie z węglowodanów, które stanowią ulubiona pozywkę grzybów, w tym plesni.
Szybciej mozna pzygotowac pozywke w kuchence mikrofalowej.
no właśnie ale nie posiadam kuchenki a w piekarniku to jest to troche żmudne :( nie da sie np raz na koniec zniszczyć grzyba i ok ??:]
ja jak wysylalem modliszki to pakowalem do pudelka po kliszy pozwijana chusteczke i bylo ok.