kilka slow o encyklopedii terrarystyki

witam
wielu z was bazuje na wiedzy zdobytej wylacznie z ksiazek -nie sadze aby bylo to dobre rozwiazanie!
Niektorzy pisza informacje o gatunku ktorego nigdy niemieli.Nie tylko co to ma na celu...
czasem powstaja z tego niezle glupoty
no a teraz cytat z encyklopedii terraryski :

"Wymagania dla młodych są takie same jak dla dorosłych. Samce w niezmienionych warunkach dojrzewają szybciej niż samice.W czasie gdy samice są dorosłe, prawdopodobnie wszystkie samce z tego samego lęgu już nie żyją. Aby można było zatem kojarzyć osobniki z tego samego pokolenia, należy jak najszybciej rozdzielic młode, względem płci. Młode samce mają większe skrzydla niz samice tej samej wielkosci. Samce trzymamy w temperaturze 20*C. Samice powinny rozwijać się jak najszybciej"

...

To co napisales to jeszcze trzyma poziom. W sumie oprocz pierwszego zdania i drobnych bledow merytorycznych (skrzydla zamiast: zawiązki skrzydeł) to ten opis jeszcze sie nadaje.
Ja zamknalem raz na zawsze ta encykopledie jak przeczytalem ze modliszki linieja zaczepione glowa o pokrywe terrarium;)

mnie tez to zdanie powaliło

A wzieliście pod uwagę to że to jest przekład książki i błędy moga też wynikac z tłumaczenia to tak w nawiasie

No ale jednak ten kto to tłumaczył to chyba miał jakieś pojecie i wiedział że "linienie modliszki przyczepionej za głowę" to trochę nierealne:)

marek a czy my sie "czepiamy" autora czy ksiażki?

no właśnie to tak jak by ktoś chciał się zabić :) hehe. Wydaje mi się że to by dziwnie wyglądało hehe

Witam
Jak myślicie warto tę pozycje nabyć ?
Czy ma jakąś wartość naukową ?
Pozdrawiam Kamil

Nie.

www.modliszki.com, FAQ i archiwum tego forum zapewnia ci dostateczna ilosc wiedzy. Jesli tam nie znajdziesz, czego szukasz, to pytaj wtedy na forum.

e a ja uwazam ze warto-pod warunkiem ze hodujesz inne zwierzeta-bo dla samych modliszek nie warto gdyz maja tam za malo dokładne inf., ale jesli masz cis innego()ptaszniki i inne "gady") to warto chocby nawet dla ogolnego zarysu wedzy

ksiązka jest beznadziejna i pełna błędów. Oryginał był do bani, do tego doszło beznadziejne, pełne błedów tłumaczenie robione przez totalnego amatora, nie mającego bladego pojęcia o terrarystyce... Totalna klapa.

dzięki mantid o taką odpowiedź mi chodziło
Pozdrawiam

Zdaje się że "blattodea et mantodea" to ostatnie polskie dzieło traktujące o modliszkach
:))) (1977 r.) Za to jakie konkretne.
Pozdrawiam Kamil

Pierwsze i ostatnie... Oprócz tego jest jeszcze kilka mniej lub bardziej naukowych publikacji w różnych czasopismach...

Montid możesz podać nazwy magazynów i numery (jeśli takowe posiadasz ?)
Pozdrawiam Kamil