-
Jak to sie stało...?
Moje modliszki były L3 i dwie z nich przeszly wylinke na L4 a tamte pozostały jak sa (L3) Noi teraz patrze do pojemnika a u moje modliszki (z L3 na L4 przechodziła jakiś tydzien temu) lezy wylinka. Karmiłem ja w ciagu tego tygonia tylko trzema cmami, a ona przeszla wylinke jak to mozliwe... wszystkie sa trzymane w twkich samych warunkach a ta jedna tak zybko przechodzi wylinki... A i jeszcze jedno powiedzcie czy to jest normale ale mam chyba jakiegos karzełka.. mianowice jast L5 a ma tylko 1,5cm :( czy jest to objawem chowu wsobnego?
-
Re: Jak to sie stało...?
Co za gatunek? Różne modliszki rózne mają rozmiary...
Czemu ma być nienormalne? Modliszka może linieć kosztem nagromadzonego w ciele zapasu kalorii. Jedyny efekt że dość znacznie schudnie i powinna być dobrze nakarmiona po wyschnięciu kutikuli. Tyle.
-
Re: Jak to sie stało...?
O_o eeee moja L5 ma 2,5 cm (gastrica) i też baaardzo szybko linieją (średnio co 8-9 dni) i mimo bardziej ubogiego karmienia jednej sztuki ona i tak zawsze linieje pierwsza :P dwa dni temu ostatnia z gastric przeszła na L5 a max jutro ta najszybsza będzie L6 :D I tak samo moje dwie paradoxy - jedna zawsze liniała te 2-4 dni wcześniej,a teraz już minął tydzień od kiedy jest L4 a ta druga już wisi na wieczku 3 dni ale je i nie linieje :/ No cóż są osobniki dominujące xD
-
Re: Jak to sie stało...?
to że jedne modliszki przechodzą wylinke szybciej od drugich oznacza że są poprostu silniejsze od reszty!!!a co do karzelka to o jaki gatunek ci chodzi?? gastrica??jak maly i L5 to moze byc to samiec.
-
Re: Jak to sie stało...?
U L5 różnica w wielkości między samcem i samicą jest jeszcze niewielka ;)
-
Re: Jak to sie stało...?
Dawalem kiedys zdjecie karła samca gastricy, byl naprawde malutki. To on:
http://img300.echo.cx/img300/2968/sscn03559ju.jpg.
Pewnie twoj jest w podobnej sytuacji. Pilnuj go i dbaj zeby dobrze linial, jak bedzie zdrowy to sie potem przyda jako okaz do jakiejs "dokumentacji" :)
-
Re: Jak to sie stało...?
Jest Sphodromantis sp(zapomniałem napisac)
-
Re: Jak to sie stało...?
teraz sprawdziłem ale jadla cme wiec moze zle policzylem ale odwłok ma spłaszczony tak jaku samic i ma 6 lub 7 segmentow....
-
Re: Jak to sie stało...?
7 sygmentów nie ma na pewno. może miec 6 (samica) lub 8 (samiec)
-
Re: Jak to sie stało...?
IGor6 wszystkie modliszki mająspłaszczony odwłok jak nie sąnajedzone ;) policz z lupądokładnie segmenty (od ostatnich odnoży krocznych do końca odwłoka ale pamiętaj że nawet u L5 u samców ostatnie 2 segmencikisą mało widoczne tak na piewrszy rzut oka).
Sp tanzania rośnie o ile mi wiadomo mniejsza nieco niżgastrica ale i tak jak na L5 to jest troche mała. Wstaw może fotke to zobaczymy ;)
-
Re: Jak to sie stało...?
Saurus ten samiec to które stadium??
-
Re: Jak to sie stało...?
Imago, widac przeciez skrzydla (krzywe, bo mial za malo miejsca, nie linial u mnie).
-
Re: Jak to sie stało...?
A sorki nie zauważyłem. Ale rzeczywiście jest miniaturowy :D Będziesz go mnożył ??:P
-
Re: Jak to sie stało...?
Black Rider plec rozrozniac to ja umiem i dla mnie tez to bylo dziwne.... Lukas niestety nie mam aparatu (dopero w sierpniu;(ale sie poczeka ) zjadale ta cme i wyraznie widac 6 segmentów, czyli samica.... nie wiem co z nia jest... mialem modliszke chyba L6 a miala spokojnie ponad 3cm...
-
Re: Jak to sie stało...?
-
Re: Jak to sie stało...?
Różna ekspresja genów ;)
A tak serio to u każdego gatunku może być duża zmiennośc osobnicza względem wielu cech. Ja teraz mam przed oczami 3 S. ocellatusy (zawisaki) wszystkie po tej samej wylince, tak samo karmione, zaś różnej wielkości. To cecha osobnicza.
Ps. Bycie małym nie oznacza słabości ;) W wypadku samicy- może, ale mniejsze samce mają pewną przewagę przy kopulacji- łątwiej im uciec ;)
-
Re: Jak to sie stało...?
Keplianica- na roznice osobnicza to troche za duzo...
A z tego co mi mowil znajomy, motyle osiagaja rozne rozmiary w zaleznosci o tego ile zjedza przed przepoczwarczeniem i czasem od rodzaju pokarmu (podobno jego Samia cynthia karmione ligustrem wyrosly wieksze niz na bzie). Tam roznice osobnicze od czego innego raczej zaleza.
-
Re: Jak to sie stało...?
No nic bede miale samice kazelka... czekaja ja jeszcze 3 wylinki wiec moze jescze urosnie i bedzie zdolna do kopulacjii. a i mam jeszcze jedno pytanie czy taka samica tez po genach moze miec dzieci kazelki..?
-
Re: Jak to sie stało...?
Jesli to samica i jest L5, to zostalo jej jeszcze 5 wylinek, a nie 3.
-
Re: Jak to sie stało...?
Saurus zalezy jak liczy, zostały jej albo 3 albo 4 wylinki(jesli liczy L1 jako modliszke po pierwszej wylince to został 3 wylinki, jesli L1 jako wylęg to zostały 4 wylinki).
Igor podejrzewam że będzie niepłodna.
-
Re: Jak to sie stało...?
Jesli L2 to modliszka po 1 wylince to L10 to imago, a wiec 5 wylinek. Jesli L1 liczy jako modliszke po 1 wylince, to L9 to imago i zostaly jej 4 wylinki. Dlaczego ma byc niedplodna? Karlowatosc to tylko cecha fenotypowa, a nieplodnosc z tego co wiem to "defekt" w genotypie... ale do zaplodnienia i tak moze nie dojsc, bo samiec pewnie bedzie dla niej za duzy.
-
Re: Jak to sie stało...?
Ja teraz też mam pytanie,wczoraj jedna z moich gastric wyliniała z L5 na L6 (licząc że L1 to jest po pierwszej wylince) i stwierdziłem bardzo nieznaczny przyrost masy ciała w stosunku do poprzednich wylinek. Urosła bodajże o niecały centymetr (jako L5 miała 2,8cm ,teraz ok 3,5). Czy to jest normalne bo szczerze spodziewałem się że będzie troche większa :P ?
-
Re: Jak to sie stało...?
Jesli liczysz ze L1 to po pierwszej wylince, to gdy ktos sprzedaje L1 to one sa dla ciebie L0 (zero, nie o ;) ) ?...
A przyrost- wydaje mi sie normalny.
-
Re: Jak to sie stało...?
Licząc L1 po tej wylince którąprzechodzą od razu po wyjściu z kokonu :)
-
Re: Jak to sie stało...?
Prawidłowo powinno się liczyć że L1 to wylęg. Zgadzam sie z wypowiedzią Lukasa_d2005.
Jednak niektórzy nie piszą L0, tylko poprostu wylęg, bez oznaczenia wylinki.
-
Re: Jak to sie stało...?
L1 to modliszki po przejsciu tej wylinki po wyjsciu z kokonu, jednak nie mowi sie, ze sa po 1 wylince. Ona sie tak jakby nie liczy. Liczy sie dopiero nastepna, normalna. TO tak jak u ptasznikow- sa nimfy I, nimfy II i dopiero L1. U modliszke mozna umownie nazwac owada od razu po wyjsciu z kokonu nimfa, a po przejsciu tej wylinki i upodobnieniu sie w wiekszym stopniu do doroslych to juz larwa L1. Troche zamotalem, ale mam nadzieje ze wiecie, o co mi chodzi :) Tamta wylinka sie jakby nie liczy.
-
Re: Jak to sie stało...?
Wiem o co chodzi, ale nie wiem czy wszyscy wiedza bo zawsze sa z tym problemy. Owady sprzedawane jako wyleg to inaczej L1, tyle wystarczy sobie zapamietac. Z kolei za granica mozna spotkac sie z oznaczeniem wylegu jako L2, poniewaz zagraniczni hodowcy czesto uwzgledniaja stadium prapoczwarki, czyli tej "nimfy" ktora wysuwa sie z kokonu i zaraz przechodzi wylinke.