BARDZO WAZNE - prosze przeczytac !

Witam.

Chcialem zaproponowac pewien pomysl :

Pan Dr.Jarek Zajaczkowski zbiera pieniadze na wyposazenie gabinetu miedzy innymi Endoskop (wazny aparat wewnetrzno badawczy) i RTG - aparat rentgenowski . Co myslicie o zbiorce pieniedzy w ramach pomocy dla Pana Jarka - przeciez On pomaga nam wszystkim bezinteresownie , zawsze odpisze i pomoze - wiem ze nie wiele dalo by sie zebrac ale nie badzmy obojetni na to co robi nie tylko dla nas Pan Jarek , czy znacie wielu ludzi z takim zaangazowaniem ? bo ja nie znam nikogo chyba , Pan JArek chce sprzedac swoj domek w Łebie aby kupic sprzet do gabinetu , ja osobiscie uwazam ze chocby te 15 - 20 zl czy ile kto moze od kazdego troszeczke pomoze choc wiem ze taki sprzet jest bardzo drogi . Zapewne nie raz pomysleliscie ze ludzie sa bezdzieczni i materialini , ale czasem sami tacy sie stajemy , moja prosba - przemyslcie to bo Pan Jarek jest wielkim czlowiekiem.

prosze o rozpatrzenie mojej propozycji , gdyby znalazlo sie sporo osob to bedzie juz jakas gotowka , oczywsicie wszystko zalatwimy tak aby nikt nie mial obiekcji ze kase zgarne dla siebie itd bo roznie mozna pomyslec .

ODMAWIAM, KATEGORYCZNIE ODMAWIAM, JESZCZE RAZ ODMAWIAM.....
Dziękuję za uznanie.........

Cześć,

jest jeden, dość poważny myślę problem.
Czy zastanawiałeś się, w jak głupiej sytuacji stawiasz naszego kolegę Jarka?
Sprawa wcale nie jest tak prosta jakby się początkowo wydawało - zebrać kasę, kupić i sprezentować. Osobiście bardzo bym się cieszył, gdyby znalazł się w tym laboratorium endoskop i RTG, chociaż mam bardzo daleko, żeby tam podjechać. Ale stawianie J.Zajączkowskiego w sytuacji kiedy chcielibyśmy zasponsorować zakup jest moim zdaniem nie najlepszym pomysłem.

Zaproponowałbym raczej inne rozwiązanie - wiemy, że możemy zrobić tam wszelkie badania, wysyłając próbki. Róbmy to - myślę że w ten sposób lepiej przyczynimy się do rozwoju laboratorium i przy tym prawdopodobnie terrarystyki.
I nie postawimy nikogo w dwuznacznej sytuacji w ten sposób.

Pozdrawiam

Chcialem tylko pomoc.

Dziękuję - w takich sprawach muszę radzić sobie sam. Ale jeszcze raz dziękuję za uznanie. To dla mnie dużo znaczy i pozwala dalej pracować......

To tylko moje zdanie ale jestem pewien ze podziela je setki osob a moze i wiecej .

moze i masz racje ze w glupiej sytuacji, ale sam pomysl nie jest zly.
Najlepiej aby jednak zrealizowac to poprzez terrarium.com.pl.

Sam poznalem (a raczej moja a.blotna) jakim czlowiekiem i zarazem weterynarzem jest Jarek. Bezinteresownym, chetnym do pomocy az do bolu. Takich ludzi naprawde nie jest wielu (a szkoda).
Wiec moze zrobic tak: Nook, jesli nie problem, niech sie dowie jak od strony prawnej mozna taka zbiorke przeprowadzic za pomoca portalu.
I do dziela ;)
Jarek nie kryguj sie, nie odmawiaj , w koncu robimy to tez dla siebie.

Pozdrawiam,
Jeszcze raz dziekuje za pomoc!!!

Mam wrażenie, że Jarek się jasno wyraził. Dajcie spokój.

Podpisuje sie pod tą propozycją, mało w koncu fachowców w tej dziedzinie, a skoro to ma w jakis sposób pomóc terrarystom to mysle ze te pare groszy nas nie zbawi (za nasze zwierzeta dajemy przecież niekiedy duzo duzo wiecej) a chyba lepiej je leczyc niz stracić -to nam sie wszystkim opłaca.Nie znam pana Jarka jeszcze na tyle i nie wiem na jakich konkretnie zasadach działa i pomaga, ale z tego co czytam jego wiedza jest tu ewidentnie niepodważalna i wykorzystywana. Mysle ze to dobry pomysł a ten portal pomoze w jego realizacji. Pozdrawiam


Epicrats cenchria cenchria

jestem za!! Jarek jest dobrym człowiekiem i specjalistą a przy tym bezinteresownym mało takich ludzi na swiecie!
Gregory

moge dac proponowana kwote, jesli oczywiscie Pan Jarek sie zgodzi!

Ja takze to nie sa duze pieniadze... a Pan Jarek robi tylko co w jego silach dla naszych pupilow...

ja tez jestem za

Ja również, Pan Jarek do którego często dzwonie jak mam problem z moim Gekonem Lamparcim, zawsze mi pomaga:) Stanowczo jestem za.

mówie ci pylius naprawdę doskonały pomysł!!!!!
czy mógłbyś podac nr konta lub adres na który mozna wpłacic
datek
tym samym zachęcam innych, teraz może byłoby niewielu chętnych,
ale przemyślcie takie powiedzenie "jak trwoga to do Boga"
w tym przypadku do dr. Zajączkowskiego

Ludzie, bardzo Was proszę - dajcie spokój. Pozwólcie mi działać i pracować. Jeśli chcecie pomóc dajcie mi znać np. o szpitalu wymieniającym sprzęt anestezjologiczny. Tam można kupić coś za mniejszą kwotę (na co być może będzie już mnie stać). Proszę was o takie sygnały a z kasą już sobie poradzę.
To nie jest krygowanie z mojej strony.
Bardzo doceniam Wasze chęci pomocy, jestem zaszczycony Waszym uznaniem wobec mojej pracy ale nie chcę od Was pieniędzy. Nie miejcie mi tego za złe.

ja mam troceh inny pomysl, moze glupi moze nie, jezeli Pan Jarek nie chce zbiorki, to jak bedziecei leczyc u niego zwierzeta, oprocz honorarium,ktore nalezy sie za pomoc, dac tzw,"co laska" na sprzet albo niech Pan Jarek zamontuje skarbonke w gabinecie;)

pozdrawiam
dark

K............we!!!!!!!
Mam dostyć!!!!!!!!!!
Jesrem po ciężkiej nocy i nie zamierzam dalej czytać takich pomysłów!!
BEZ URAZY DARK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!