Gekony Hodowla i choroby

Pojawia się nowa książka, autorstwa: Aleksandry Maluta pt." Gekony, Hodowla i choroby ", jest to dosyć znana Pani weterynarz i członkini PST.

Stwierdziłem, że to co jest w tej książce napisane jest identyczne, nieładnie mówiąc zerżnięte, ze starej publikacji, autorstwa: Agnieszka i Roman Stefańscy pt " Gekony w terrarium ". W nowej książce dodano kilka nowych zdjęć zmieniono szatę graficzną , oraz format.

Niestety zdjęciem niniejszej książki nie dysponuję jest tylko oferta internetowej księgarni. Książka kosztuje 17.50 zł w księgarni w moim mieście.

http://9sekund.pl/a4/index.php?q=Gekony&s=0&k=6

i nawet chyba ten sam wydawca. Może odświeżyli po prostu starą książke.

ale dlaczego zmienił sie autor ;-), moze jest red. A. Maluta? a nie autror?

Dr. Maluta jest współautorem (doskonały rozdział o chorobach, leczeniu i profilaktyce), autorem reszty rozdziałów jest mgr Roman Stefański.
Publikacja pomocna i przydatna początkującym, jednakże przydałaby się aktualizacja np. "gekon" lamparci(Eublepharis macularius) należy obecnie do osobnej rodziny Eublepharidae. Autor opisuje hodowlę bazując na własnym doświadczeniu, co bardzo mu się chwali.
Spokojnie polecam.

Wlasnie ja kupilem. Przyjemna w czytaniu obrazki tez fajne. Polecam :]

jakie gatunki gekonów opisuje??

Kilkanaście-głównie śródziemnomorskie, także np. teratoscynki, felsumy, toke, Ptychozoon kuhli i jednego eublefara( lamparciego). Brak niestety gatunków dostępnych w Polsce dopiero w ostatnich latach np. Gekko ulikowskii, Gekko vittatus, czy jakiegokolwiek Diplodactylinae. Brak także eublefarów z rodzajów Hemitheconyx i Coleonyx, które również są coraz chętniej hodowane.
W ogóle eublefarów nie oddzielono od gekonów( nieaktualna systematyka!).

Diplodactylinae coraz czesciej dostepne w polsce?:o

Np. Rhacodactylus ciliatus czy Underwoodisaurus milii- bywają hodowane i u nas, ten pierwszy jest nawet już w miarę dostępny i niezbyt drogi.

a sa jakies Tarentole?? Jesli tak, to czy ich opisy sa "odswiezone"?

Tarentola mauritanica i T. annularis- opisy takie same jak w pierwszym wydaniu.

no polemizowałbym, rhacodactylus u nas jest mnożony chyba przez jedna osobe, a dostepny - fakt w dwoch sklepach na całą polskę. z czego i tak podejrzewam ze conajmniej jeden z nich sie wlasnie zaopatruje u tego hodowcy.

underwoodisaurus - w ogole nie mnożony w PL, tak samo czesto spotykany jak uroplatus;/

oczywiscie nie sprzeczam sie, bo odgrzewając kotleta, mozna by go przynajmniej czyms swieżym doprawić.

Rhacodactylus ciliatus są często i chętnie hodowane za granicą, a u nas ich popularność to kwestia- podejrzewam- kilku lat. Poza tym są dość tanie. Underwoodisaurus milii rzeczywiście jest rzadki.

A ja własnie ja kupiłem... i zaraz sie biore za czytanie :P