Jeszcze wiekszy hardkor niz byscie sie domyslali ;/

Wczoraj myszy jakos przleamamly moja obrone, jedna sie wydostala do terra ze szczurem i... ;/// no niestety ;/ szkoda mi tylko myszki...

kiedyś mielysmy hodowle szczurów i tam dopiero był hardkor jak sie wchodziło a w klatatce z parka samiec sie delektował samica tzn obgryzał kostki :-) albo jak dwa szczury sie raz nawzajem zagryzły , niewiem jaka była tego przyczyna jedzenia było pod dostatkiem..

normalka u mnie jak uciekły 3-4 szczury to moją hodowlę myszy skonsumowały, wskoczyły do akwarium odległego pare metrów i pochłonęły kilkanaście myszy....

Pozdrawiam
Serpent

Blee, najgozej bylo, jak ciagnol ja za ogon a flaki sie po klatce rozlewaly, bleee ;/

bleeee

nie 'bleee', tylko instynkt... (chcialam jeszcze grzecznie zauwazyc, ze sami zrecie kotlety na obiadek - myslicie, ze to z trawy?) szczury sa doskonalymi drapieznikami... coz, moj o malo ptasznika mi nie zjadl... :/ na przyszlosc radze po prostu lepiej pilnowac myszy... szczura zagryzania mniejszych zwierzatek nie oduczycie...

co do zagryzajacych sie nazwajem szczurow - przykro mi to mowic, ale jako hodowca to sie nie sprawdziles, polak... szczur to nie jest pajak, ktoremu dasz zrec i jest zadowolony... to jest zwierzak inteligentniejszy od psa i procz jedzenia potrzebuje jeszcze odpowiedniej ilosci miejsca i jakiejs rozrywki... nie jest chyba tajemnica, ze przegeszczenie i nuda powoduja agresje, prawda? poza tym nie wszystki szczury musza sie polubic... jesli samica nie ma rui, traktowana jest jak kazdy inny obcy szczur - czyli potencjalny wrog... ta naprawde nie sa automaty do karmy dla wezy... :///

Krwiopij Ty rowniez sie niestety nie sprawdzilas:(

http://terrarium.com.pl/forum/read.p...&i=1269&t=1269

Przykro mi to mowic:(

Pozdrawiam

NAzar

dla mnie są ale i tak o nie dbam

masz racje. zadne ble tylko mniam mniam.

smutne, polak... smutne...

fakt, Nazar... tu zdecydowanie sie nie sprawdzilam... roznica w tym, ze nie sprawdzilam sie w zabezpieczeniu pajeczego terrarium, a nie w trzymaniu szczurow i w tym, ze to byl jeden jedyny taki przypadek... teraz cholera, chocby nawet bardzo sie starala, nie ma szans wylezc (i to wcale nie z powodu uszkodzonych nozek ;))

dla mnie szczury są drógoplanowe nie znaczy to że o nie nie dbam ale wole straty w szczurach niz okaleczenie pajaka wiem że szczury sa ważne ale gady sa dla mnie wazniejsze i dlatego uważam ze nie powinieneś sie tutaj madrzyć bo to że szczury sie pogryzły to nie moja wina a to ze ci szczur uciekł to neistety twoja nieuwaga

wybacz, slonce ty moje, ale po pierwsze jestem kobieta, a po drugie to nie szczur mi uciekl, a pajak... pocwicz czytanie ze zrozumieniem - przydaje sie w zyciu...

zeby polaczyc sazczury, wystarczy troche wiedzy i wyczucia... obydwa nie sa trudne do zdobycia...

sazczury, co to jest?

wiec procz czytania ze zrozumieniem poleciam ci jeszcze odrobinke myslenia... na poczatu pewnie bedzie troche bolalo, ale regularne stosowanie powinno przyniesc wymierne efekty... powodzenia!

hrhr, kotlet to co innego, a zabita mysz to tez co innego, czym innym jest dal mnie np. swinia ktora zaboja sie na takie wlasnie kotleciki a co innego myszka =( no ale juz teraz jest dobrze, juz nawet prawie niejestem obrazony na szczurka

cieszy mnie niezmiernie, ze nie masz pretensji do szczurka... mocno natomiast zaskakuje, ze je miales... :/ to jest dokladnie taki sam instynkt, jak w przypadku weza czy ptasznika atakujacego swoja ofiare... nie mozna winic zwierzaka za to, czym odbdarowala go natura...

Szczury sa inteligentniejsze od psa?

kolezanka zapomniala zaznaczyc, ze od pekinczyka z porazeniem mozgowym..

po pierwsze - tak jak psu nie zrobisz ludzkiego testu na iq, bo psia i ludzka inteligencja to nie zupelnie to samo, tak inteligencji psa i szczura nie mozna wprost porownywac... to sa zupelnie rozne zwierzeta i ich poziom inteligencji mierzy sie innymi testami, przez co nie pokaze ci tu tabelki udowadniajacej moja teze... nie watpie, ze osobie, ktora szczura widziala jedynie przez kilka minut, poki nie pozarl go jej waz, trudno te szczurza inteligencje zrozumiec...

po drugie - szczur ma niestety sporo mniej czasu na nauke niz pies... niezaleznie od tego, czy trafilo mu sie skoczyc w rekach kolesia, ktory bedzie mial radoche z patrzenia na jego smierc, czy tez poszczesci mu sie, ktos go pokocha i zapewni troskliwa opieke az do konca... szczur zyje zazwyczaj 2-3 lata... nie kolo 14... to jest dosc powazna roznica...

po trzecie - pekinczyk to bardzo inteligentny pies... to, ze nie sluzy w policji i nie wyglada jak 'komisarz rex' nic nie znaczy... nie wierzysz - poczytaj troche... poza tym porazenie mozgowe niekoniecznie musi powodowac ograniczenie procesow umyslowych... coz, zart prawie ci sie udal...

i po czwarte - z tym, ze jest inteligentniejszy od psa, to troche pojechalam... nawet uogolniajac (pies psu nierowny, szczur szczurowi tez) w jedych testach prowadzi szczur, w innych pies... tutaj rzeczywiscie trudno jest porownywac...

niekoniecznie musi powodowac ograniczenia procesow myslowych ale bardzo czesto tak jest.. a z pekinczykiem pojechalem jak Ty z tym, ze szczur jest inteligentniejszy od psa. 'komisarza rexa' nie skomentuje..

Smutne :p hehe