no wlasnie przyszla paczka z pajakami parachybana dala rade vagans niestety nie daje znakow zycia;(
Wersja do druku
no wlasnie przyszla paczka z pajakami parachybana dala rade vagans niestety nie daje znakow zycia;(
a moze źle były zabezpieczone?? mi doszły młode straszyki całe.
szkoda mi ma przyjsc we wtorek parahybana i emilia
moim zdaniem na wysłke nie jestjeszcze za zimno, jak sie dobrze zabezpieczy pajaka to spokojnie mozna wysyłac
no firma solidna jak slyszalem opinie ale fakt ze pudlo bylo bardzo zimne to samo w srodku:( moze to wina poczty.......
alien, jesli jeszcze nie pozbyles sie tych pajakow, odloz je w spokojne miejsce. bardzo czesto bywa, ze zwierzeta sie 'hibernuja' i nie wykazuja oznak zycia. wtedy nie wolno ich na sile ogrzewac, tylko odlozyc w temperaturze pokojowe, az dojda spokojnie do siebie, czasem moze to potrwac pare godzin.
no niepozbylem sie byc moze masz racje i jest nadzieja a tak poprostu trupka tez wyzucic nieumialem noze jak nieozyje wloze go do formaliny ale dzieki za rade
aha a czy pajak jakos po smierci sztywnieje czy moze inaczej??sorki za glupie pytanie ale to pierwszy moj taki przypadek
ja ciagle wysylam i odbieram i jestem pewien, ze na wysylki za zimno nie jest!!
to nie temperatura byla przyczyna smierci wg mnie
ja bym na wszelki wypadek proponował kartonik z paczką od srodka wyklejać stropianem 1cm płachta kosztuje 90gr a zawsze to izolacja!! zwiększa szanse!!
no skoro nie temperatura to blad sprzedawcy.a pajak sie zahibernowal na stale:(
jednak to niebyl niczyji blad przekopalem pydelko i znalazlem wylinke:/ to pewnie byla przyczyna.pozdrawiam
A ja dostałem wczoraj dorosłą samicę kędzierzawca i wszystko z nią było ok.
Wczoraj też doszła do kupującego moja przesyłka z 3 modliszkami gwinejskimi L1 i wszystkie żyją...
Jesli wykleić styropianem, to powinno być wśrodku coś co magazynuje ciepło (wcześniej "naładowane"). STYROPIAN NIE GRZEJE.
nie daje ciepła ale będzie przez dłuższy czas utrzymywał temperature taka jaka tam była w momencie pakowania.
dobre zabezpieczenie i napewno przezyje ja juz wysyałałem nieraz w grudniu czy styczniu i doszły całe, oczywiście pofesjonalizm zapakaowania sie liczy :P
Oto dobry sposob na pakowanie:
Karton "glowny" wykladamy styropianem
Wsadzamy mniejsze pudelko a szczeline miedzy sttyropianem a pudlem "malym" wypelniamy np. gazetami
Nastepnie do pojemniczka wkladamy pajaczka, weza, itd...
Wykladamy spod malego pudla np. chusteczkami 9ew. papier toaletowy)
wsadzamy pudeleczko z pajaczkeim a nastepnie wszystko w malym pudelku wypelniamy reszta papieru lub chusteczek
po calkowitym wypelnieniu zamykamy male pudelko, kladziemy na wierzch wartswe styropianu i ew gazet jesli nie wypelnilo sie dostatecznie styropianem, zamykamy Pozadnie zaklejamy i pakujemy w papier...
Taka paczuszka powinna byc wyslana kurierem lub PRIORYTETEM najlepiej przed godzina 17:00 (w dozych miastach a w mniejszych do 16:00) Nie wysylajmy zwierzat wczesnym rankiem i po 17:00 Bo to wydluza o praiwe 30h "przejazdzke" zwierzakow.
Tak zapakowane zwierza dochodza w moim przypadku zawsze w 100% OK