była u mnie 1,5 tygodnia dostalem pocztą od myfasa. dziękuje
Wersja do druku
była u mnie 1,5 tygodnia dostalem pocztą od myfasa. dziękuje
aaa dodam że była strasznieee chuda, wymieniłem ją za pajaki
pewnie chora byla :( i dlatego chcial ja wymienic.
Szkoda, takze trzeba miec na oku wymiany z myfasem.
tego niewiem - może przeziębiła się podczas przesyłki .. nie chce go oczernia bo wąż był starannie zapakowany.
ja tez kupilem od myfasa zbozowke tyle ze aneryhteristic i jak narazie jest wsztstko OK, nie mam nic do niego...
Znam tego człowieka, jest on rzetelny i godny polecenia, ponad 18 wężyków już wysyłał pocztą a że waż zdechł po okresie 1,5 tygodnia pobytu u ciebie, to nic na nie korzyść myfasa nie znaczy. Każdemu to się mogło przydarzyć, nie prawdaż??.
PS. Kiedyś kupiłem Dorosłą B.smithi , Pająk dotarł domnie martwy straciłem 180 zł + przesyłka, do wysyłającego nie miałem i niemam pretensji.
ja powiedzialem na oku a nie ze jest on juz oszustem to 2 inne sprawy, jezeli tyle osob wypowiada sie o nim dobrze to pewnie rzeczywiscie pech.
Ja dostalem pajaka zgniecionego co prawda wartosci 30-40 zl ale pretensje mialem i to duze bo byl zapakowany zalosnie w pudelko po swieszczach i koperte z babelkami :-) ale o tym bylo juz glosno.
Pozdrawiam.
"Znam tego człowieka, jest on rzetelny i godny polecenia, ponad 18 wężyków już wysyłał pocztą a że waż zdechł po okresie 1,5 tygodnia pobytu u ciebie, to nic na nie korzyść myfasa nie znaczy. Każdemu to się mogło przydarzyć, nie prawdaż??."
Zgadzam się że jest godny polecenia, powinienem najpierw wyjaśnić sprawe z myfasem,a nie walic od razu na forum - ale tak mną trząsło (pierwszy zwierzak który mi zdechł) że nie myślałem co robie - uważam że myfas to dobry sprzedawca i nie chce mu psuć opini - padła jedna sztuka a wysłał ponad 20 węży
no i spoko dogadałem się z myfasem
ok dajcie sobie po ryju i bedzie spoko ( kto stawia brova??)
witam, ja tez kupiłem zbożówke albino od myfasa i jest strasznie marna i wychudzona. nie chce wogóle jeść!! jest jakas chora!! A z pyska wychodza jej caly czas jakies gluty strasznie gęste!!! Wydaje mi sie ze zdechnie!
Coguar... już drugi raz piszesz "dajcie sobie po ryju" sam sobie daj!
"była u mnie 1,5 tygodnia dostalem pocztą od myfasa. dziękuje"
N I E M A Z A C O!
Ps. Żal węża:(
dizel - moja miała dokładnie to samo
Ja PoLecam Kupowac Od Dariusza Gąsiora Mam Od Niego ZBOZOWECZKE calssic i zapakowana tak bezpiecznie ze szooK!! Nigdy nie widzialem takiej solidonosci !! ma sklep ZOLOGICZNY W RUDZIE slASKIEJ ZWIERZETA NAJWYZSZEJ JAKOSCI!!
zróbcie tej która jeszcze żyje, wymaz z pyska, w zależności od wyniku będziecie wiedzieć czy wasze pretensje są słuszne czy nie, jeśli są to możecie dyskutować o zwrocie kosztów wężyków, jeśli tego nie zrobicie to wasz problem nie myfasa
leć z nią jak najszybciej do dobrego weta od gadów !!! on napewno cos poradzi, ale i tak bedziesz miał z nią niezłą zabawe
Mi wlasnie dzisiaj totalnie bez powodow zdechl mahon od myfasa byl troche chudy , ale myslelm ze po prostu jest glodny... niestety soe pomylilem . waz zapakowany byl calkiem calkiem ale cos tu jest nie tak . waz nie byl u mnie nawet 2 tyg