sposob na "kedziorkowcow" :-)
Mam pomysl na kedziorkowcow :-)(ostanio stali sie plaga na pajeczakach) Wiec tak trzeba programiste od php. Usatwiamy w dziale pajeczaki
sensora na slowa np: kedzior, [*nie* *chce* *jesc*] [*moj* *zakopal*] to juz mozna zobaczyz jakie
slowa sie najczesciej pojawiaja w takich postach. I nastepnie "kedziorkowiec" w swoim poscie
wciska wyslij i pojawia mu sie ALERT (tabliczka) zeby przeczytal FAQ (ewentualnie link do FAQ) na kolorowo :P
zeby przypadkiem nie przeoczyli :P i nizej dopiero przycisk wyslij, wyczysc. Jak po takim systemie
dalej by sie pojawialy takie posty, pojawiala by sie tabelka tylko z info o FAQ bez mozliwosci
napisania posta.
Tylko pytanie kto by sie podjal napisania takiego systemu.
system.Anti-Kedziorkowiec-2004;-]
Pozdrawiam.
Re: sposob na "kedziorkowcow" :-)
Mysle ze przyrost postow nie jest tak duzy zeby trzeba bylo zastepowac adminow skryptami.
Ale rzeczywiscie duzo ostatnio pytan na ktore odpowiadaja FAQ'i.
Pozdrawiam
Re: sposob na "kedziorkowcow" :-)
To mialoby tez pewne wady.
np.
"w ostatnim artykule, ktory pojawil sie na stronie x wyczytalem, ze po podaniu substancji y, pajaki nie chca jesc". To co tu pisze, to oczywiscie bzdura, ale to taki przyklad.
System bedzie eliminowal kedziorkowcow, ale zapewne takze zmuli takze prace w wypadku bardziej doswiadczonych uzytkownikow.
Ja wciaz uwazam, ze kasowanie w zupelnosci styka :))))
Chociaz jak na razie, Twoj pomysl jest chyba jednym z najlepszych, jakie tu do tej pory padly odnosnie tego tematu.
Jednak wady tez ma.
Zreszta taki programista tez nie napisalby skryptu w czynie spolecznym i policzylby sobie troche za to... chyba ze dla dobra forum taki myk.... ;)
Re: sposob na "kedziorkowcow" :-)
Jezeli juz teoretyzujemy, to o wiele lepszy bylby filtr.
Uzytkownik wpisuje sobie, jakich watkow (z jakimi slowani) nie chce ogladac i git.
Jednakze podejrzewam, ze taka reorganizacja forum bylaby troche pracochlonna i kosztowna, wiec uwazam (przynajmniej na dzien dzisiejszy) to za zbedne.
Z mojej strony: "chodzmy, zrobcie :))"
Re: sposob na "kedziorkowcow" :-)
nie wiem wlasnie trzeba by bylo sie napocic zeby dobrze to ustawic. Ale np taki gosc co chce napisac co innego z urzyciem wyrazow ktore uzywaja "kedziorkowcy" dalby wyslij i post by poszedl. Ale masz racje ze narazie styka wsumie kasowanie, ale jak cos mysl jest. A co do zaprogramowania tego to mysle ze znalazlby sie ktos kto zrobilby to za darmo. :]
juraviel chyba mi sie kiedys chwalil ze potrafi pisac w php :P
Pozdrawiam.
Re: sposob na "kedziorkowcow" :-)
albo obok pajeczakow zrobic forum KEDZIORKI :D i na czerwono je zaznaczyc z podpisem TWOJ KEDZIOREK NIE JE OD 2 DNI? TO FORUM JEST DLA CIEBIE :D
Re: sposob na "kedziorkowcow" :-)
Chciales powiedziec: "Ty byc ogorek? To byc forum dla Ty" :))
Re: sposob na "kedziorkowcow" :-)
A "kędziorkowcy" to nie ludzie?Nie każdy jest obcykany w temacie i po to jest forum zeby móc sie zapytac.Jak ktos nie chce to nie musi posta czytac i tyle.Lepiej nie dzielic ludzi na równych i równiejszych bo nigdy nie wiadomo po której stronie nas zakwalifikują.Początki zawsze są trudne a każdy kiedys od tego przysłowiowego "kędziora" zaczynał.A kiedys nawet netu nie było i trzeba było sobie radzic.Tak ze polecam troche wyrozumiałości dla początkujących.I bez nerw oczywiście ;)
Re: sposob na "kedziorkowcow" :-)
Sam jestem początkujący i mam Kędziorka. A FAQ nie odpowiada na WSZYSTKIE pytania. Jest spoko jeśli chodzi o większe osobniki, ale małe??? Jak w takim pojemniku na mocz upchać termometr, higrometr i całą masę innych ustrojstw??? Pytań jest więcej niż wam się wydaje. Najpierw "zupgrejdujcie" FAQ a potem odsyłajcie tam "małowtajemniczonych". "Kędziorkowcy" nie dajcie się!!! :-P
Re: sposob na "kedziorkowcow" :-)
> Jak w takim pojemniku na mocz upchać termometr, higrometr i całą masę innych ustrojstw???
A po co to wszystko (chyba, że to żart - to nie załapałem)? Nawet u dorosłych da się spokojnie wszystko utrzymać na oko :-)
A do "kędziorkowców" nigdy nic nie miałem. Może przydałby się update do FAQ, ale jak dla mnie wszystko tam już jest na miejscu.
Re: sposob na "kedziorkowcow" :-)
wiecie jak to jest - atrax czy chocby ja, siedzimy na tym forum przynajmniej od dwoch lat i przewinelo nam sie przez ten caly czas okolo czternastu miliardów trzech milionów czesnascie tysiecy stopiecdziesiat osiem postów od "kędziorkowców" - i dlatego domagamy się ich - jesli nie eliminacji, to przynajmniej pacyfikacji ;-) A tu sie rodzi konflikt, bo "nowsi" uzytkownicy nie chca, zeby kasowano "tak uzyteczne posty" ;-)
PS Plopek - o co biega z twoją sygnaturą - seks bez partnera TO JEST masturbacja, a nie "JAK" masturbacja :P
Re: sposob na "kedziorkowcow" :-)
plopek a skad Ci wpadlo do glowy zeby tam upychac termometr i higrometr :PP jak bys zadal to pytanie to pewnie by sie zaliczylo do kedziorkowego ;] i to wlasnie mni meczy takie pytania. Jestem wyrozumialy ale jak ktos zadaje pytanie "czemu moj smithi od 2 godzin wlazi na szybke i spada, czy mu sie cos stanie" to sorry ale mi rece opadaja. :) a w faq jest bardzo wiele cennych informacji na poczatek. Ja uzywalem termometr i higrometr na poczatku przy aviculari teraz daje spokojnie rade bez tego, a kedziorka mozna spokojnie trzymac mierzac te warunki na oko :-). Nie wiem jak wam to uswiadomic, hmm chyba te lekcje w szkolach co organizuje DARK beda strzalem w dziesiatke. Double ma racje naprawde widzac posta 300 setny z kolei chce sie wymiorowac ;-]
Pozdrawiam.
Re: sposob na "kedziorkowcow" :-)
No prawie w szkołach. To oni wpadają do nas na Uniwerek :-)
Re: sposob na "kedziorkowcow" :-)
ooo Dark, a ja u nas dzis jakies przedszkole widzialam na wydziale, moze to te dzieciaki?:)
Re: sposob na "kedziorkowcow" :-)
Raczej nie. Mam zajęcia u nas w Zakładzie Ekologii. Jutro i pojutrze czeka mnie masakra :-)
Najgorsze, że muszę zasuwać przez całe miasto ze zwierzyną w plecaku... a tu zima :-/
Jakby współpasażerowie w metrze wiedzieli co wożę, to zawsze miałbym miejsce siedzące i dużo luzu dookoła :D
Re: sposob na "kedziorkowcow" :-)
Dokladnie Double.
Moze na samym poczatku, kiedy na forum bylo zaledwie lacznie z kilkaset postow, takie pytania o kedziorki nikogo specjalnie nie razily.
Ja sam jak zaczynalem, to zadawalem glupie pytania, ale wtedy nie bylo jeszcze wystarczajacych materialow do "nauki", oprocz opisow.
Obecnie archiwum postow (juz nawet nie mowie o FAQ) odpowiada na absolutnie wszystkie pytania poczatkujacych.
Mozecie mi wierzyc, czy nie, ale za kazdym razem, jak wpisuje w search haslo, o ktore tzw, "poczatkujacy" sie pytaja, to znajduje z 8 odpowiedzi na ten temat.
Nie wiem, czy to co robie i jak to robie podoba sie innym, czy nie. Kazdy ma mozliwosc napisania jakiejs tam skargi do admina, wiec sami wiecie...:).
Zreszta nadejdzie dzien, kiedy i tzw. "kedziorkowiec" widzac posta o pajaczku niejadku powie: " czytaj FAQ i archiwum".
A gdyby ta cala masa postow z glupimi (jak dla mnie) pytaniami nie zostala usunieta, to to bardziej przypominaloby chata, niz forum.
Zreszta na kazdej liscie dyskusyjnej wystepuje podstawowa zasada...
FAQ(o ile jest), ARCHIWUM, a dopiero pozniej pytanie.
Re: sposob na "kedziorkowcow" :-)
Co wy ccecie od kędziorkowców :P:P:P Sam zaczynam przygodę z kędziorami (:D) I jakoś udało mi sie jeszcze ani razu nie napisać posta na forum pajęczaki. Zresztą każdy kiedyś zaczynał i pamięta pewnie swoje początki w terrarystyce ( Jezus, moj żółw wyszedł na kamień jest suchy i sie nie rusza pomocy :P itd itp) Także bardzo proszę o wyrozumiałość dla kedziorkowców. Ale pomysł ziu nie taki najgorszy ale kto by sie tego podjął ? :/ .
Pozdrawiam
Kamil
Re: sposob na "kedziorkowcow" :-)
Jak ktoś siedzi w tym temacie xxx lat to pewnie, że może wszystko na oko zrobić. Dla mnie na przykład taki termometr jest (był) niezbędny. Skąd niby miałem wiedzieć w jakiej odległości od żarówki ustawić pojenik, aby pajączek miał odpowiednią temperature???.
A prospos... Zwykły termometr akwarystyczny (do przyklejenia na szybie), po odpowiednim "skróceniu" skali idealnie trzyma się wciśnięty w "dziubek" na pokrywce od pojemnika na mocz. To tak na wszelki wypadek jakby jakiś "kędziorkowiec" tu trafił :-PP
Re: sposob na "kedziorkowcow" :-)
Kedziorkowiec to nie czlowiek zaczynajacy od p. kedzierzawych, ale malo inteligentny typ, ktory nie rozumie skrotu FAQ, ani nie zna zasad rzadzacych sie listami dyskusyjnymi.
:>
Re: sposob na "kedziorkowcow" :-)
Ja bym założył odzielne forum, dla tych co mają kędziora, bohmei lub smithi L1/L3
Kędziorkowcy by pisali tam, a ci co rostropniejsi pisali by w pajęczakach.
Re: sposob na "kedziorkowcow" :-)
A ciekawe jak niby "kędziorkowiec" pomógłby "kędziorkowcowi"??? Już to widze:
"
- Mam straszliwy problem! Mój pajączek niec nie jadł już dwa dni!!
- Rany!!! Mam tak samo z moim!!!
- Ale co robić? Czy to groźne??
- No sam nie wiem... Najlepiej napiszmy posta na forum dla bardziej doświadczonych. Oni na pewno będo wiedzieć!!
"
Paaaaaniiieee... Daj pan spokój :-)
Re: sposob na "kedziorkowcow" :-)
Re: sposob na "kedziorkowcow" :-)
Tam od razu musi siedziec xx lat.Zaczynalem od Psalmopoeusa i wszystko robilem na oko.Termometr kupilem dopiero jak sprawilem sobie terrarium.Przeciez kazdy z nas ma jakies wyczucie.Chyba tylko nienormalny wsytawilby pudelko 10 cm od zarowki 40 czy 60.Po przeczytaniu ilustam opisow chyba kazdy inteligentny potrafi sobie poradzic.Hygrometrow itp. badziewi nie uzywalem i nie uzywam,a problem kedziorkowcow to tylko ich lenistwo !!! To nie jest problem tylko tego forum - oni sa wszedzie.Kupuja zwierze nie majac o nim pojecia - chca byc trendy :] Pomysl Ziu b.dobry,ale ciekawe jakby sie sprawowal w praktyce ??Mysle,ze kasowanie przez adminow i ignorowanie takich postow jest najlepsza bronia :).Doswiadczenia powinno sie nabierac samemu,kierujac sie zdrowym rozsadkiem,a nie tylko tym ,ze ktos tam na forum cos napisal...Pozdrawiam :)