Złodziej na giełdzie w Świętochłowicach

Nie sprawdzałem dokładnie czy już o tym ktoś nie napisał,ale i tak napiszę,bo sprawa jest dla mnie bulwersująca. W trakcie trwania giełdy złapany został ŁUKASZ S. z Zabrza na kradzieży gadów. W jego samochodzie znaleziono skradzione ze stolików węże ( lancetogłowy mleczne, kalifornijskie i pytona królewskiego ) o łącznej wartościok1000 zł.Złodzieja zabrała policja a skradzione węże oddano właścicielom.Dla mnie jest to poprostu chamstwo i ........................ Takie zachowanie trzeba tępić wszystkimi dostępnymi środkami.
A tak w sumie to giełda fajna .PODZIĘKOWANIA DLA DOROTY I WITKA PLUCIK.
Pozdrowienia MiB.

chyba wszyscy czekali az napisze o tym ktoras z osob poszkodowanych, mnie osobiscie zastanawia jedno, czy na te dziesiatki osob ktore krecily sie przy stolikach naprawde nikt nie widzial tego jak ktos zabiera ze stolikow pudla i sobie idze?

nie wierze...

głupia sprawa fakt... ja myśle że mógł nikt tego nie zauważyć, przecież zwykle nie zwraca się na to uwagi co inni oglądają, tylko każdy dba o swoje zakupy. Prawda jest taka, że kraść by tam nie było trudno, ale tak to jest na giełdach. Przecież czasem, się zdarza, ze jakaś jaszczurka wyskoczy z pudła i siedzi na podłodze i nikt ntego nie zauważy. Na którejś z poprzednich giełd podnosiłem właśnie takieko małego warana - oczywiście zwróciłem go sprzedawcy. No ale nawet sprzedawca nie jest w stanie upilnować wsyztskiego, jeśli ma pełno pudełek na stole i akurat z kimś rozmawia, a każdy coś wiadomo do łapy bierze... niestety na giłęde wejść może każdy...

Jeżeli takie objawy hamstwa bedą miały miejsce,możemy się tylko spodziewać barierek przed wystawcami ,oddzielajace Nas na odległość metra od wystawianego towaru.Na całe szczęście złodziej został złapany sprawa została nagłośniona co sprawi ,że pozostali grabieżcy będą myśleć zanim coś zwędzą.
Pozdrawiam.

Co najmiej w polowie zgadzam sie z kazdym ale nie zawsze sie zlapie zlodzieja :/ a i mam pytanie jak go nakryli bo bylem na gieldzie i nie widzialem....

ja go chyba widzialem wychodzac z gieldy- ten samochodz przy ktorym byly zwierzeta i tlum ludzi to chyba samochod zlodziei? Widzialem jeszcze, jak straz miejska podjzezdza :)

jeden z okradzionych sprzedawców wypatrzyl mlodych ludzi idacych z jego wezami z gieldy...

Nie no kieszonkowcy są prawie wszędzie a tu jeszcze doszła nowa można by powiedzieć specjalizacja"złodziej gadów" i jak w tej Polsce ma być dobrze. Mam nadzieję ,że to nie zniechęci organizatorów, aczkolwiek w takim tłumie jest to problem dość poważny i Ci co mają więcej zwierzaków na stoliku to muszą strasznie uważać. A następnym razem Panie Marku, takiego złapać no i do ZOO z nim najpierw jako ekspozycja,a potem jak skruszeje to może któryś krokodylek się skusi i go zje byle tylko mu nie zaszkodził Brrrryy... A jak nie to może chociaż hieny będą miały uciechę.

Najlepiej z Nim do Misiów..:)

Amatorzy......:P Dobry zlodziej w takim tlumie to by na tej gieldzie mogl zarobic sporo kasy:)

A i nawet kobiety widzialem przy tym samochodzie. Nie wiem czy to zlodzieje, moze poszkodowani tam tez stali.

hehe szkoda że nie widzieliście jek złodziejaszka okładali pałką i liście zgarniał:))
a co do giełdy niestety trzeba przyznać że na ostatniej giełdzie było znacznie więcej ludzi i sprzedawców co daje do myślenia!!:(
pozdro

kto okladal palka?

Żart w kiepskim guście i nie na miejscu.

haha czebalylo nie dzwonic po policje tylko po swojemu :D

To nie żart bo dostał rurka metalową... tak mi powiedział sprzedawca jeden. A kobieta razem z nim kradła podobnież. n/c

Podobno było w tej grupie dwóch facetów i jedna babka. Tak słyszałem, ale nie potwierdzam bo mnie niestety nie było (miałem pilny wyjazd;(((((()

szkoda że takie sytuacje sie zdarzają:( sprzedawcy beda musieli bardziej uważac na swoich podopiecznych...
a o której ich złapali?

A mnie to poprostu śmieszy... Zwłaszcza pazernośc złodzieja gdyby w pore odjechał a nie wracał po następne pudła było by ok:)