kot upolował w ciągu godziny 4 jaszczurki... ich ogony tryumfalnie zniosł do domu jako łupy wojenne, a ja biednych indwalidów eskortowałam za płot...
Wersja do druku
kot upolował w ciągu godziny 4 jaszczurki... ich ogony tryumfalnie zniosł do domu jako łupy wojenne, a ja biednych indwalidów eskortowałam za płot...
a to owad-słonik. jak sie nazywa??
Pewnie jest to Słonik orzechowiec, lacinskiej nazwy nie znam. Ale zeby miec pewnosc, trzeba nam oczywiscie Dark Raptora ;-)
To jest Lacerta vivipara a nie Lacerta agilis
A po czym to poznajesz, jesli mozna wiedziec?
mi ten słonik wyglada na
Szeliniak sosnowiec (Hylobius abietis) Curculio nucum ma całkiem inna barwę
...nie mówiąc już o długości ryjka i proporcjach ciała :P
Tak, to najpewniej szelniak sosnowiec.
Dark... podziwiam Cię i Twoją wiedzę na temat owadów. O co by Cię ktoś nie zapytał to odrazu 1000000% pewna odpowiedź, szczyt perfekcji.
Taaak ;-) ... zapytaj mnie o stonki, kusaki i chyba z 90% rodzin naszych chrząszczy (nie mówię już o innych rzędach owadów) :)
Oznaczanie po fotkach nie jest pewne, część rodzin mam zupełnie nie opanowane... Po prostu jak na razie mam farta, bo najczęściej fotografowane są dość pospolite gatunki :P
...więc jak kiedyś pisałem... zachować ograniczone zaufanie.
Dobule, potrzymaj sobie tego zwierzaka. Dość ciekawy gatunek. W hodowli dożywają nawet 3 lat. Można je karmić jabłkiem (kilka mam w tej chwili u siebie).
O!! Ja trafiłem na to samo: <a href=http://www.terrarium.com.pl/forum/read.php?f=109&i=25462&t=25462>Na jednym z niższych zdjęć.</a>
niestety zaraz po sesji zdjęciowej wszystkie robale oddałam na łono natury ;)
Też nie jestem pewna czy to zwinka czy żyworówka, ale wnioskując z tego, że po ogrodzie hasa pełno zieloniutkich samców zwinek, przypuszczam że to była samica lecerty agilis.