Wersja do druku
2 (z 3) młodych dessicata dostały dzisiaj odemnie prezent za to że szybko rosną :)
Modliszki są L2.
Pierwszy pojemnik
bez modliszkihttp://img205.imageshack.us/img205/8...cn6148a4ys.jpg
z modliszkąhttp://img12.imageshack.us/img12/461...152modl1th.jpg
Drugi pojemnik
Od góryhttp://img39.imageshack.us/img39/7459/bdscn61513on.jpg
Od bokuhttp://img272.imageshack.us/img272/1...scn61576ao.jpg
Wiadomość zmieniona (11-07-05 23:37)
fajne tylko moze to na fotkach tak sie wydaje ale wyprowadz te patyczki tak zeby mogly swobodnie na nich wylinki przechodzic, bo na fotkach wydaje mi sie ze te patyczki na lisciach leza i sa tylko przy sciankach. A moze mi sie tylko wydaje :P pozdro i fajne modlisie :)
Jak dla mnie mogłeśpoczekać z tą przeprowacką do L3,bo teraz mogą mieć problem ze złapaniem pokarmu. Modliszki bardzo ładne.
Ladne ale:
1. nie dla dessicat (lepiej wrzuc jakis suchy lisc, bedzie lepszy)
2. Malo funkcjonalne, ja az do imago daje pojemniki ktore nie sa ozdoba pokoju, za to sa dobrze przygotowane do wylinek modliszki (sufit z siateczka, na scianie cos dobrego do lazenia i tyle, galazki moga przy zlym ulozeniu przeszkadzac przy wylince, sufit jest najlepszym miejscem do jej przejscia ;) )
Wywal ten torf i daj zwykle waciki (najlepsze takie okragle kosmetyczne), w piekny wyglad bedziesz sie bawil jak modliszki beda dorosle. Do wieczka przyklej siatke i zadnych galazek, sztucznych nie wpychaj do srodka - tak jak mowil Saurus przeszkadzaja przy wylince, a dwa ze zwisajac z gory modliszka ma wieksze szanse jej przejscia.
Kiedys robilem tak jak Ty i nie raz zdarzylo mi sie stracic przez to rzadka modliszke.. Teraz stostuje dla mlodych wylacznie jak jak wyzej napisalem - im wiecej miejsca w srodku tym lepiej.
Mówicie że nie dawać nic w środku. Wczoraj zauważyłem że samica Cilini humeralis przechodzi wylinke (zaczepiona o pokrywę- firankę), został jej tylko odwłok i zaczeła machać nogami bo nie miała się za co złapać...;/ obok był patyk (jedyny w pudełku). Spadła, ale nic jej nie jest, natychmiast weszła na ww patyk.
Modliszka przechodząc wylinke na pokrywce pionowo w dół nie ma się za co złapać bo w pojemniku nic nie ma ! Wyjaśnijcie mi to bo nie kumam.
Jesli nie ma sie za co zlapac, to moje Sphodromantisy i Deroplatys lobata powinny byc dawno martwe, bo nie mialyby sie jak zlapac i spadly. Moze twoja Cilnia jest jakas dziwna, ale u mnie modliszki zwisaja zaczepione tylko odwlokiem i potem normalnie lapia sie nogami sufitu.
The_Answer napisał(a):
>fajne tylko moze to na fotkach tak sie wydaje ale wyprowadz te patyczki tak zeby
>mogly swobodnie na nich wylinki przechodzic
Na górze jest dużżzo miejsca, problemów z wylinką nie będzie !
Lukas_d2005 napisał(a):
>Jak dla mnie mogłeśpoczekać z tą przeprowacką do L3,bo teraz mogą mieć problem
>ze złapaniem pokarmu. Modliszki bardzo ładne.
W tym przypadku mam możliwosc obserwowania modliszki(sa one bardzo ciekawe) a pokarm latający łapią bez problemu.
dr1zzt napisał(a):
>Wywal ten torf i daj zwykle waciki (najlepsze takie okragle kosmetyczne), w piekny
>wyglad bedziesz sie bawil jak modliszki beda dorosle. Do wieczka przyklej siatke i
>zadnych galazek, sztucznych nie wpychaj do srodka - tak jak mowil Saurus
>przeszkadzaja przy wylince, a dwa ze zwisajac z gory modliszka ma wieksze szanse
>jej przejscia.
Nie hoduje modliszek od wczoraj,wole sie pobawic w piekny wygląd ;) Nic jej nie przeszkodzi w wylince.
Saurus napisał(a):
> Ladne ale:
> 1. nie dla dessicat (lepiej wrzuc jakis suchy lisc, bedzie
> lepszy)
Nie musi być suchy, rozmawiałem z hodowcami za granicą i na ich przykładzie urzadziłem ten pojemnik.
> 2. Malo funkcjonalne, ja az do imago daje pojemniki ktore nie
> sa ozdoba pokoju, za to sa dobrze przygotowane do wylinek
> modliszki (sufit z siateczka, na scianie cos dobrego do lazenia
> i tyle, galazki moga przy zlym ulozeniu przeszkadzac przy
> wylince, sufit jest najlepszym miejscem do jej przejscia ;) )
Ja zawsze robie coś takiego dla moldiszek ok.L4, w tym przypadku L2, ponieważ są wieksze i pojemnik pokliszy im nie wystarcza. więc jak dla mnie jest OK. ładnie wygląda i nie ma problemu z manipulacja w pojemniku.
Rob jak chcesz :)
Rady nic nie kosztuja.
No oczywiście dziękuje za rady :)
Ja nie mowie ze musi byc suchy, ale D. dessicata powinna miec wlasnie suche liscie dla kamuflazu.
Co do reszty- rob jak chcesz, kiedys sie natniesz ;p
Możliwe że miała problem np wylinka jej sie do tyłka przykleiła i sie szamotała tak że spadła ;) zdarza sie
Saurus do 4-6 wylinki zostawie je w tym klimacie, ciekawe jakie barwy brązu przybiorą.
Akurat barwa zalezy w wiekszym stopniu od wilgotnosci i temperatury. Sama zmiana koloru otoczenia nic nie da :)
Akurat przy dessicatach z wilgocią nie można przesadzać, wilgotność byłaby ta sama w pojemniku z suchymi liśćmi, a teraźniejszym.
Więc tutaj znaczaca role bedzie odgrywac otoczenie i w mniejszym stopniu temperatura.
Trzymalem dessicaty (od L1) w roznych pojemnikach (na poczatku takich jak Ty, ze sztucznymi liscmi) a teraz w tych "prosztych" i nie ma zadnej roznicy w ubarwieniu. Obecnie modliszki sa L5.
>Akurat przy dessicatach z wilgocią nie można przesadzać
Przy zadnych modliszkach nie wolno przesadzac... poza mlodymi niektorych gatunkow (jak Hymenopus). Naleze (podobnie chyba jak Pulsar) do grupy, ktora twierdzi ze scianki
splywajace woda i bagno na dole jest "highly overrated" :)
Niektore gatunki doskonale sobie radza bez zwiekszania wilgotnosci nawet przy przechodzeniu wylinek (np Plistospilota, Gongylus,). Te dwa gatunki osobiscie "sprawdzilem". Wiem jednak ze sa podobne "sucholubne" gatunki jak Blepharopsis (tutaj juz wybitnie - nie tylko nie trzeba lecz nie wolno pryskac, idealna dla tego gatunku wilgotnosc to jakies 30% :) ) czy Idolomorpha.
Black Rider Twoja odpowiedz byla troche w stylu obrony przed atakiem my nic nie najezdamy na Twoj wybor a co jedynie chcielismy przedstawic Ci nasz punkt widzenia. Jesli zle to odebralem to przepraszam
Zgadzam sie z przedmowcami, czyli dr1zztem i Saurusem - te patyki mogą być zabójcze dla modliszki podczas wylinki, chyba że umieścisz je nisko, tak żeby liniejąc na suficie nie mogła o nie zaczepić. Chyba, że Ty w ogóle nie masz niczego na przykrywce pudełka i chcesz, żeby liniały na gałązkach. Może się to źle skończyć.
Poza tym na torfie często lęgną się roztocza.
Ale oczywiście rób jak uważasz, masz już w końcu doświadczenie.
A co do koloru, to raczej teraz nie zmienią. U moich oprócz podstawowej, brązowej barwy miałem jeszcze ciemne, prawie czarne osobniki, jeśli dobrze pamiętam to miały bardziej sucho, ale i tak kolor uwidaczniał się dopiero w ostatnich fazach rozwoju. Zielonej raczej nie uzyskasz, ale możesz kombinować:)
Heh szkoda ze dessicaty nie moga być zielone.
No cóż, dobrze, przęłoże 2 sztuki, jedna zostawie w tym pojemniku, skracając gałązki.
Z jedną będę kombinował na kolor czarny (bardziej sucho)
Z drugą kolor podstawowy (warunki suche)
Z trzecią spróbuje uzyskać jasniejszy kolor.
Answer źle to odebrałeś, to nie wojna ;]
Hmm u mnie wszystkie (!) modliszki liniały zaczepione (o patyk, gaze, firanke) czterema nogami krocznymi ! Saurus jak modliszka może się zaczepić odwłokiem?
Mialem na mysli to, ze odwlok byl jeszcze w wylince. Pewnie widziales kiedys, jak linieje modliszka- wysuwa sie z wylinki, zwisa tkwiac w niej odwlokiem i wstepnie schnie, potem lapie sie nogami sufitu, uwalnia koncowke odwloka z wylinki i schnie dalej.
Saurus nie zawsze tak jest, u mnie najczęściej modliszka kończy linieć, mając wylinke na koncowkach prawych lub lewych odnóży krocznych.
To dziwnie to robi.
Jak kiedyś jakąś przyłapie na wylince to zrobie i dam zdjecie.
No to teraz rozumiem. Ona (ww) zwisała tak jak Saurus mówisz (głową pionowo w dół) machała nogami na wszystkie strony szukając czegoś czego mogłaby się złapać i ŁUP ! Spadła i migiem poszła na patyk. Teraz nic jej nie jest. Cała i zdrowa.
FAjniutkie:) oczywiście mieszkańcy