Wersja do druku
dzisiaj popołudniu troche się pobawiłem i oto efekt:
http://terrasklep.prv.pl
tak więc po pierwsze:
szukam dostawców - sprzedaż ma się odbywać na zasadzie: potencjalni dostawcy przedstawiają mi swoją ofertę, ja ją wpykam na stronkę, jak jest zamówienie, to zwierzaka kupuje i opycham - nie mam miejsca na magazynowanie dużych ilości zwierząt - przynajmniej na razie (-;
po drugie: cozywiście zachęcam do kupowania (jak będzie co:P)
na banerze powinno byc "others" zamiast "other", najlepiej: and others/& others
fuck, uciekło mi przy wpisywaniu... na razie zostanie, bo nie chce mi się znowu w photoshopie bawić :P
dzisiaj bardzo dobra oferta wskoczyła, mówie tu głównie o gadach.
takimi klejnocikami jak agama kołnierzasta nikt chyba nei pogardzi (-:
cholera... oferta może i dora, ale ceny nieziemskie! ze względu na podwyższkę Vat ceny poszły w góre o kilkadziesiąt złotych (w niektórych przypadkach o kilkaset).
pieprze taką unię (-:
to nie wina unii a rządu
i dostawcy po trochu - kober drze ostro ceny :P
tak tak... od kobera większość zwierząt biore
część mam
pytanko czy nie miał byś na sprzedaż młodych liśccy deHana
jaja mnie nie interesują
sprawdze (-:
OBMAB, gdybyś sobie sam "sprawdził" było by taniej ;-)
od kogo? a co on ma z hurtem wspolnego?:> to juz wiecej prawdziwych hurtowników znajdziesz w dziale sprzedam niz...
e tam hurtowników:P
nie ma, pytałem się - dostawcy.
nie mam możliwości skladowania tego wszystkiego u siebie, więc jest to na zasadzie -> zamówienie, wysyłka.
z resztą interes raczej nie idzie (ceny wysokie, wiem), więc troche bym w plecy był z takim składowaniem:P
kurcze też sobie taki sklepik założe, po prostu jak ktoś mnie zaatakuje na GG z pytaniem gdzie kupić legwana to nie będę odsyłał do nigoko tylko sam będe sprzedawał ;-)
no normalnie super pomysł, tylko dalej nikt mi nie wytłumaczył dlaczego mam kupwać u Grocha, zamiast samemu sobie pogadać z "dostawcą"? Zwierzak będzie miał jedną przeprowadzke mniej, ja będe miał więcej kasy w kieszeni... same profity
Korsakow - spraw poelga na tym, że dostawca często nie ma jak dojść do potencjalnego nabywcy:P nikogo nie zmuszam do kupowania, ani sprzedawania w sklepiku. dużo taniej mieć nie będziesz. moje prowizje to raczej nieduże kwoty:P