Wersja do druku
mam agamka od soboty, jest maciupki (18cm) ale juz widac w nim bestyje :)
ale co przed chwila widze? podchodze do terra, a on w swoim ulubionym miejscu siedzi zwiniety w precelek, patrzy na mnie, a miedzy jego brzuszkiem a zwinietym ogonkiem siedzi sobie ...swierszcz i tak sobie siedza :|
Prawdziwy wojownik szanuje swego wroga... dlatego Twoja Agama w pełni zasługuje na miano wojownika... Wojownika tak mądrego, sprytnego i zarazem zwinnego... że zakamuflował sie na kształt jakini wroga... wróg wchodząc do jaskini nic nie podejrzewa, a potężny wojownik czeka aż wróg zaśnie... wtedy zaatakuje z zaskoczenia... to zaszczyt mieć tak dostojną odważną i wojowniczą Agame... Bądź z niej dumna, gdyż w dzisiejszych czasach prawdziwych wojowników można na palcac zliczyć...
Bywaj zdrowa przyjacielko...
Hehe. Oglądałem kiedyś taki film "Ostatni smok" czy jakoś tak i tam taki wielki smok zakamuflował sie i wyglądał jak skała :D Tak samo robi twoja agama. Zadużo puszczasz jej filmów.
A może świerszcz wpadając do terra zawołał : "zaopiekuj sie mną " :)))))))
albo wychowała sie wsród boa dusicieli i teraz świczy na świerszczu, albo znalazł sobie partnerke ale jeszcze niewie że to inne zwierzątko :-)
Double teraz Ty jestes jego matka musisz nauczy go polowac, pokazac mu jak to sie robi....
Moje szyszki dopiero po kilkunastu dniach postu przestaly traktowac swierszcze jak kumpli.
A tak na marginesie zeby z mysliwego nie stal sie ofiara...
Moja agamka (błotna) na samym początku gdy ją miałęm dawałą świerszczom chodzić po sobie ale zawsze gdy rano sie budziłem zostawała jakiś kawałek pancerzyka albo kupal w baseniku....
Witam
Msik dobrze mowi !!!!!!! Wodki mu !!!!!! A jednym z ostatnich wojownikow jest niejaki Andzrzej L. z Samoobrony !!!!! ten to dopiero wojowniczy jest !!!!!!
dobra, skubany wczoraj pozarl z piana w pysku i z czerwonymi od zadzy krwi oczami 4 duze swierszcze. a dzis zauwazylam, ze gdy chce go dotknac, zamyka on oczy i udaje ze zniknal hihihih palant mały
Palant? hehehe, zero szaczunku dla agamki, skoro taki z niego palant to z buta go.... heh,
Pozdrawiam
Leny
spokojnie, palant bo maluitki i glupiutki, ale powoli go ucze, np tabliczki mnozenia itp. robi postepy!
tak poza tym to juz pol dnia siedzi na suficie i spi :-|
siedzi na suficie? a może siła uderzenia butem była tak duża, że po prostu przykleił sie do sufitu? heh
Pozdrawiam
Leny
a dzis agamek byl na swojej pierwszej wycieczce na biurko. dostal istnego krecka, malo tego ze wlazil mi na glowe, to biegal po tym biurku jakby mial motor w tylku i wszystko lizal i wszedzie zagladal. w koncu zrobi kupe i z bardzo zadowolona mina umoscil sobie gniazdko na twardym blacie za glosnikiem, tuz przy kaloryferze :)
najlepsza byla mina listonosza, gdy zobaczyl jaszczura na moim ramieniu gdy odbieralam poczte :D