Witam
Prosiłbym osoby interesujące się takimi zjawiskami o kontakt.
Pozdrawiam
Serpent
Ps. najlepiej na priv (e-mail)
Wersja do druku
Witam
Prosiłbym osoby interesujące się takimi zjawiskami o kontakt.
Pozdrawiam
Serpent
Ps. najlepiej na priv (e-mail)
Hejka, ja sie tym interesuję. A interesujesz się też wampirami i parapsychologią? :D
dragonette@tlen.pl
ja sie tym interesuje, kiedys nawet bardzo :)
oprocz tego parapsychologia, ezoteryka itp :)
No ja też się interesuję.
PS. Wiem też o 2 osobach, które są MIB :-)
a ja uwielbiam kryptozoologie
Double ja rowniez.
ostatnio wiele czytalem o krakenach i innych morskich stowrzeniach o rybie ktora zyla w epoce dinozaurow itd - super temat, mam pare opisow na kompie :)
a ja mam cudowny album pt "Prawdziwa historia zwierzat fantastycznych" wyd.Muza. bardzo trudno zdobyc, ale jest swietna ;-)
:))))))
A mieliście kiedyś spotkanie 3-go stopnia?.... ;o)
Dragomette - napisz na prv bo cos z tlenem mi sie zjechalo ;]
btw. gdyby ktos chcial porozmawiac na tematy zwiazane z parapsychologia i tematy pokrewne - zapraszam na gg ;)
Ja również się tym bardzo interesuję ;) Może kogoś z was ciekawi telekineza lub sam posiada zdolność "zginania łyżek siłą woli" ?? Chętnie pogadam z każdym o wszystkim co paranormalne na GG :) Mam jeszcze jedno pytanko... Wierzycie w duchy czy coś w tym stylu ??
Życie pozagrobowe itp. moze troche ufo :)
Ja sie interesuje ezoteryka i mialem pare udanych projekcji astralnych, ale jak na razie nie spotkalem zbyt wielu mieszkancow tamtego obszaru. Poki co, widzialem "astralne muchy", jednak nie wiem, czy byly one prawdziwe, czy byl to jakis wytwor mojej podswiadomosci.
Rowniez chetnie pogadam wszystkich, ktorych interesuje projekcja astralna, swiadome sny - lucid dreaming oraz inne takie.
Co do duchow, to tez swoje wiem.
Equester - znam kurs na wyginanie lyzeczek sila woli, ale zapewne Ci nic z tego nie wyjdzie.. mozesz pewne efekty zaobserwowac, ale niewielu ludziom udaje sie to w pelni, bez uzywania konczyn.
Poza tym dziwne, ze mnie ten temat ominal :)
Rammstein - napisz, jak tam z projekcja astralna? wyszlo Ci juz cos, czy dalej tak jakos nie za bardzo?
Z ta projekcja astralna jest naprawde dziwnie... ja cwiczylem tylko 3 tygodnie do sukcesu... inni potrzebuja o wiele wiecej, ale najciekawsze bylo doswiadczenie znajomego, ktoremu opowiedzialem o tym.
On w to kompletnie nie wierzyl wczesniej... kompletnie! Wszystko probowal tlumaczyc racjonalnie i uwazal, ze mu sie nie uda.
... udalo mi sie za pierwszym razem. Rano spotkal sie ze mna zszokowany i opisal mi, co sie stalo... a wiec zaczal slyszec dziwne odglosy i nagle cos jakby go wyrwalo i poczul sie przytloczony przez wszystko, co go otaczalo.. bal sie, ze umrze i szybko wrocil. Gdyby tego nie zrobil, nie stracilby jednego z najpiekniejszych przezyc w zyciu, ale on wrocil... Dalej nie wierzy w to, co sie stalo... Wytlumaczyl to sobie tak, ze jest chory psychicznie. :)
Do Atrax'a - Podasz mi link do tego kursu wyginania łyżek siłą woli ?? Chyba , że masz to na komputerze to proszę abyś wysłał mi ten kurs na maila - eqester@interia.pl
... Mam jeszcze jedno pytanie... Jak tworzy się tą "projekcję astralną" ?? Jak to w ogule wszystko wygląda i co trzeba zrobić żeby ją stworzyć?? Proszę , niech mi ktoś odpowie na forum :) Jeszcze jedno , jak sądzicie , czy zdolności paranormale ma każdy człowiek , tylko większość ma je nieuaktywnione... czy może mają je tylko niektórzy ?? Ja sądzę , że ma je każdy... Jakie jest wasze zdanie na ten temat ??
Jezeli ja je mam, to ma je kazdy. Jedni maja je rozwiniete od dziecka, inni musza nad tym popracowac. Wszystko skupia sie na rozwinieciu czakr.
Projekcja astralna jest w gruncie rzeczy sprawa prosta, tylko trzeba troche pracowac nad umiejetnoscia skupienia sie i cwiczyc sile woli, chociaz i bez tego moze sie udac.
Technicznie to polega na tym, ze lezysz rozluzniony na lozku i wizualizujesz sobie uczucie spadania. Po pewnym czasie poczujesz sie ciezki, bardzo ciezki. Bedziesz myslal w spowolnionym tempie i wszystko bedzie inne. Wtedy nalezy sobie zwizualizowac uczucie wspinania sie po linie... po prostu wspinaj sie, zrob to... jezeli bedziesz mial szczescie, to Ci sie uda juz za pierwszym razem i trafisz jakby do innego wymiaru.. To moze byc Twoj pokoj, ale moze byc to tez miejsce, gdzie nigdy nie byles i mozesz spotkac tam cos, czego nigdy nie widziales.
Aby uswiadomic sobie, jakie prawa tam panuja i jak tam sie dostac, poczytaj sobie "Traktat o Projekcji Astralnej" Roberta Bruce'a.
http://astraldynamics.pl/modules.php...page&pageid=55.
Kurs zaginania lyzeczek:
http://astraldynamics.pl/modules.php...age&pageid=130.
Na poczatek jednak chcialbym, zebys przeczytal sobie to:
http://astraldynamics.pl/modules.php...page&pageid=79.
Przed chwila zrobilem sobie to doswiadczenie i wyniki bardzo mnie zaskoczyly!!!
W gumke do mazania wbilem igle glowka w dol, nastepnie, zeby odbiec troche od doswiadczenia ze strony, przygotowalem sobie krzyze, prostokaty i inne ksztalty, ale z roznych materialow... folia aluminiowa, zwykla folia, papier.
Po polozeniu papierowego krzyza na igle zaobserwowalem leciutkie wahanie, lecz bylo to spowodowane zapewne ruchem czasteczek powietrza. Najpierw do papierka zblizalem rozne przedmioty, lecz bez rezultatow. Bylem lekko rozczarowany, gdy przylozylem lewa reke i ... nie stalo sie prawie nic. Za to kiedy zblizylem prawa, papierek zaczal szalec i krecic sie (w bardzo szybkim tempie).
Obnizylem temperature prawej reki i przylozylem ja z innej strony. Papierek znowu zaczal sie krecic. Sprobowalem potrzec lewa reke, zeby wywolac mrowienie.. lecz po przylozeniu praktycznie nic sie nie stalo.
Za to prawa dziala jak trzeba. Mam chyba slabo rozwiniete osrodki energetyczne w lewej rece, skoro kazdy rodzaj materialu reagowal na przylozenie prawej reki ( i na pewno nie byl to zaden podmuch).
Atrax !
ja sie interesuje sporo OBE , LD !!!! +medytacj , trans itd. ... ostatnio nawet zaglebiam sie w tematy rozuju duchowego!
Cwicze codziennie ! z roznymi rezultatami :P
OBE jest mi (przynam sie szczerze ) ciezko osiagnac , natomiast z LD nie mam juz takiego problemu :D:D wlansie zamierzam skorzystac z LD aby osiagnac projekcje !
jak masz cos ciekawego to bylbym wdzieczny za podrzucenie mi czegos :P
masz moze jakies ciekawe presety do BWG ?!
Pzodrawiam ! Kuba
jest ok :-)
OBE chyba mi sie udalo ;]
czulem mrownie a pozniej....ale o tym na gg ;)
polecam wszystkim "Trakt o projekcji astralnej" :)
xKubax -> Mam wiele ksiazek, np. Pana Monroe'a, ktore jest dosc ciezko znalezc na necie, wiec moge podeslac. Mam w wersji elektronicznej of coz :)
Co do BWG, to mialem troche presetow i korzystalem nawet z jednego programu, ktory bodajze odtwarzal presety na przemian periodycznie z afirmacjami i byly efekty, ale postanowilem osiagnac oobe metodami naturalnymi i udalo sie, ale bardzo ciezko to powtorzyc i przyznam, ze jestem jeszcze bardzo poczatkujacy, jesli o to chodzi.
Co do projekcji podczas LD, to ... zgadza sie...to najlatwiejszy sposob. Mialem 4x ld, ale za kazdym razem bylem tym zbyt oczarowany, zeby poprosic o przeniesienie do swiata materialnego :/
Atrax - jak mozesz to podeslij i mnie ta ksiazke ;)
he , wiem o jakim oczarowaniu mowisz :D
co do ksiazki :
mowisz o ksiazce R.A.Monroe "Pozdroze poza cialem" ?? jeeli tak to mam ja :D
oprocz tego posiadam ksiazki :
Cialo Astralne (A.E.Powell)
Magniczna podroz (T.Abelar)
Medytacja teoria i praktyka (A.Bednarz)
Mapy swiadomosci (Osho)
Odczytywanie aury (S.Sharamon)
i kilka innych - tazke w wersja komputerowa - siagniete z internetu !!!
Jezeli moglbym prosic Cie o tego presteta :P kuba.r@poczta.fm - bylbym wdzieczny
Probuje OBE od roku :( i dochodze do momentu hipnagogow , szumienie w uszach itd. ... i nic dalej :( kiedys czulej jak cialo astralne probowalo sie wyrwac , ale nic sie wiecej nie stalo :(
wiec sprobowalbym poprzez jakies prestety , moze pomoga ?! a najwyzej potem wroce do naturalnych sposobow!
Pozdrawiam ! Kuba
ALBERT TAYLOR - Wędrówki duszy
BRUCE MOEN - Podróż poza wszelkie wątpliwości
BRUCE MOEN - Podróże do życia po śmierci
BRUCE MOEN - Podróże w nieznane
Darek Sugier - Miłość i Wolność Poza Ciałem
DR RAYMOND MOODY & PAUL PERRY - Odwiedziny z zaświatów
JOSEPH McMONEAGLE - Wędrujący umysł
RAYMOND A.MOODY Jr - ŻYCIE PO ŻYCIU, CZĘŚĆ 2 (obecnie rozszerzona i o tytule Refleksje nad życiem po życiu)
ROBERT A. MONROE - Dalekie podróże
ROBERT A. MONROE - Najdalsza podróż
ROBERT A. MONROE - Podróże poza ciałem
to mam
Co do presetow, to juz od dawna nie mam ich niestety, a zaluje, bo tez moglyby sie przydac.
Jezeli nie mozesz oobe osiagnac naturalnie, to probuj przez synchronizacje polkul mozgowych przy uzyciu tych presetow. Oobe naturalne i takie jest takie samo, jedynie droga do osiagniecia go jest troche inna.
Co do szumow, itd. to znam ten bol. Nie bede ukrywal, ze w takich wypadkach jestem troche strachliwy i jak siedzialem po ciemku probujac sie skoncentrowac na wizualizacji.. i jak mi skrzypnelo lozko, to myslalem, ze umre tam ze strachu :]
Pozniej, gdy pojawialy sie szumy, piski i krzyki, zwykle przerywalem oobe i sprawdzalem, czy aby na pewno jestem sam w pokoju. Staralem sie to ignorowac i udalo sie.
Tak sie zlozylo, ze ostatnio na religii czytalem artykul "O czlowieku, ktoremu objawilo sie pieklo" :)
Po przeczytaniu tego artykulu dlugo nie moglem powstrzymac sie od smiechu (gazeta "Milujmy sie"). Mianowicie pisalo tam, ze czlowiek probowal "szatanskich praktyk ezoterycznych" i przy wychodzeniu slyszal piski, widzial dziwne obrazy i nagle cos jakby go zassalo... czul sie okropnie i czul sie tym przytloczony, lecz dzieki Bogu udalo mu sie wrocic.
Powiem tak: gdyby ten czlowiek wiedzial, co go czeka dalej, to na pewno by nie wracal. A tak to wrocil przerazony, zdegustowany i stracil mozliwosc podrozowania po najpiekniejszym miejscu we wszechswiecie. Czlowiek ten po prostu wycofal sie na samym poczatku i jedyne, co teraz pamieta, to nieprzyjemne uczucie odrywania sie ciala subtelnego od ciala fizycznego... Byl zbyt tchorzliwy, zeby isc dalej i przezyc nowe doswiadczenia. Ja tez na poczatku sie balem, ale powiem tak... zeby cos osiagnac, trzeba zaryzykowac. A projekcja astralna nie jest bardziej niebezpieczna od picia herbaty w sobotnie popoludnie... bo herbata mozna sie zachlysnac.
Aha
Z tej gazety katolickiej dowiedzialem sie tez, ze aby osiagnac oobe, wszyscy, ktorzy je praktykuja, musza sie modlic do hinduskich bostw :):):)
Ciekawe... Jeszcze mi sie nie zdarzylo nawet o takich bostwach myslec. Swiat jest pelen przesady, plotek i niedomowien... :/. Mam nadzieje, ze kiedys oobe bedzie powszechnie stosowane przez ludzi.
Jeśli chodzi o katolicki zbiór bzdur, to poelcam
http://republika.pl/szwilk/okiem/index2.html
Co tam parapsycholgia, oni się czepiają wszystkiego :))) Na przykład:
"KARATE - ćwiczenia kształtowania ducha poprzez ćwiczenia ciała (tak jak yoga). Na ćwiczeniach wspomina się o własnym duchowym potencjale. Celem jest osiągnięcie szczęścia już na ziemi poprzez zatopienie się upojeniu, zatraceniu własnej jaźni oraz poczuciu indywidualnego istnienia. (na podstawie broszury warszawskiego klubu). Wśród wielkich ślubowań są słowa "Będę zawsze słuchać Budy, Dharmy i Sanghi", "Będę zawsze reinkarnować w sprzyjających warunkach". Mistrzowie przejawiają dużą niezależność, pewność siebie i chęć do podejmowania ciężkiej pracy. Karate jest sztuką zabijania bez użycia broni. "
:D
<placze>
Gdzie ja zyje... ? :/
heh...nie ma co - fajna stronka ;/
dobrze ze jestem ateista :)
Jak sie mialo udana projekcje astralna, to raczej ciezko byc ateista.
Znaczy sie ateizm jest okreslany jako kompletna niewiara we wszystkie zjawiska ponadnaturalne i jakiekolwiek objawy kontrolowanej posmiertnej aktywnosci.
""Jak sie mialo udana projekcje astralna, to raczej ciezko byc ateista.""
hyhyhy :) Nie miałam nigdy udanej projekcji astralnej, ale...
wiem.onet.pl:
"Ateizm (z greckiego "a-" prefiks przeczący, "theos" - Bóg), doktryna albo życiowa postawa wyrażająca negację istnienia Boga (lub bóstw), niewiara. W sensie filozoficznym: uznanie Boga za byt urojony, w sensie teologicznym: zerwanie więzi z Bogiem i cofnięcie aktu zaufania wobec Niego, w religioznawstwie i socjologii: zanik praktyk religijnych połączony z desakralizacją życia ludzkiego.
(...)
Względną postacią ateizmu jest panteizm."
=> "Panteizm, pogląd filozoficzno-religijny biorący początek w niektórych kosmogoniach, następnie odradzający się i rozwijany w filozofii. Utożsamia Boga z przyrodą z rzeczywistością, negująca go jako osobę."
Więc chyba można mieć projekcję astralną będąc np. panteistą?
No i wygląda na to, że ateizm nie jest niewiarą we wszystkie zjawiska ponadnaturalne, ale tylko w BOGA OSOBOWEGO.
Ateizm juz z samej etymologii swego slowa oznacza niewiare w Boga, natomiast odstepujac od encyklopedycznej definicji, trzeba sie skupic na dalszych przemysleniach. Skoro nie ma Boga, to nie ma tez i nieba i piekla.. a skoro nie ma nieba i piekla, to gdzie idzie dusza?... A czy ta dusza w ogole istnieje? A co, jezeli jest tylko rozklad do zwiazkow prostych? Ten cykl pytan zadaje sobie wiekszosc ludzi, ktorzy staja sie ateistami.
Projekcja astralna w pewien sposob udowadnia, ze moze istniec zycie po smierci (oczywiscie nigdy nikomu tego nie wmawiam, kazdy powinien sam dojsc do oszlifowania swej wiary). Nawet, jezeli nie ma Boga, to sa wymiary, gdzie czlowiek moze egzystowac i funkcjonowac poza cielesna powloka.
W paru dzielach spotkalem sie z ateizmem, jako odrzuceniem wszelkich form egzystencji pozagrobowej... to tak, jakby byl utozsamiany w pewnym stopniu z empiryzmem. Do tej pory wszyscy ateisci z jakimi rozmawialem mowia, ze nie wierza w Boga, ale odrzucaja tez kompletnie fakt istnienia zycia poza cialem, wiec nawet jesli teoretycznie to co pisze nie zgadza sie z definicjami, to w praktyce wiekszosc ludzi laczy empiryzm i ateizm w jedno... wiekszosc, ale nie wszyscy :)
Z panteistami sprawa jest juz inna, bo ich pojecie Boga jest po prostu inne.. jest to absolut. Lecz to pojecie wcale nie koliduje z wszelkimi pozacielesnymi doswiadczeniami.
W WYMIARZE PRAKTYCZNYM ;) masz rację. Piszesz:
"Do tej pory wszyscy ateisci z jakimi rozmawialem mowia, ze nie wierza w Boga, ale odrzucaja tez kompletnie fakt istnienia zycia poza cialem, wiec nawet jesli teoretycznie to co pisze nie zgadza sie z definicjami, to w praktyce wiekszosc ludzi laczy empiryzm i ateizm w jedno..."
=> rzeczywiście, ale to już efekt kultury w jakiej żyjemy, mentalności chrześcijańkiej która zakorzeniła się w takim stopniu, że mówiąc "Bóg" mamy na myśli osobę czy byt o cechach Boga chrześcijańkiego. Z tego punktu widzenia oczywiście wiara w życie pozagrobowe i duszę jest związana z wiarą w Boga. Ale poza chrześcijańastwem, islamem (który jest dość podobny w tym względzie) i innymi religami monoteistycznymi istnieja rozmaite opcje ;) Ktoś na podstawie chociażby projekcji astralnej czy innych doświadczeń lub przemyśleń może stwierdzić, że dusza istnieje, ale nie że istnieje jakiś jeden Bóg rozumiany jako "osoba". Spokojnie mogę sobie wyobrazić, że istnieją mniej lub bardziej idndywidualne dusze, ale nie ma jednej postaci (Boga), co nimi "rządzi" :))) A jak nie ma Boga, to podchodzi pod definicję ateizmu :)))
Inna rzecz, że to faktycznie trochę dziwna definicja (ale co począć, taką sobie filozofowie wymyślili ;))) bo według niej "ateistyczne" byłyby np. niektóre pierwotne religie totemiczne :D
Ludzie ! Wreszcie towarzystwo dla mnie !!!!! :))) Kocham was!
Ja mam LD prawie codziennie, a co do tej projekcji astralnej musze trochę pocwiczyć :D Parapsychologia,kryptozoologia, ezoteryka, wampiryzm(również prawdziwy) , normalnie kurde cool !! W moim towarzystwie uważają, że to dziwne hobby, jak na 13-sto letnią dziewczynkę.
Atrax, masz te książki gdzieś w pdf`ach ?
Mam pytanko... pare razy jak zasypiałem to miałem uczucie , że jakby szybko gdzieś , nagle spadam , to było takie uczucie , jakbym spadał z łóżka nagle... Wtedy się wzdrygałem i rozumiałem , że jednak nigdzie na prawdę nie spadam i , że mi się jakby zdawało... To było troszkę dziwne... Czy to był początek tego wyjścia z ciała ?? Powiedzcie mi jak mogę jeszcze raz osiągnąc uczucie , takiego spadania ?? Czy to jest początek OBE ?? Aha , kto z was umie poruszać przedmiotami siłą woli ?? Lub zginać za pomocą psychiki łyżki ?? Ja umiem ruszać siłą woli tą karteczką na szpilce... Jak przyłożę rękę obok niej to zaczyna się kręcić , obojętne jest też to którą rękę przyłoże...
Atrax - czy moglbys mi przesalc te ksiazki ?! :P albo przynjamniej podac link gdzie mozna to sciagnac ???
co do projekcji - powiedz mi , czy miales kiedys omamy sluchowe podczas prob ??? od kilku dni cos takiego mnie spotyka : albo ktos puka delikatnie w okno (mieszkam na 8 pietrze) albo wali w drzwi do pokoju , ale slysze przerazliwy huk tluczonego szkla (raz myslalem ze mi terrarium peko) , te dzwieki nie budza we mnie leku , tylko zaczynam sie zastanawiac co to bylo?... napewno nie byl to sen!!!!! tak jak powiedzialem wczesniej nigdy nie osiagnolem projekcji , wiec moge sobie tylko wyobrazac jak to jest... ale czy to sa efekty osiagniacia projekcji ?! moze bledem bylo to ze "nie wstalem" nie upewnilem sie czy to projekcja , tylko kontynulowalem cwicenia ?!
Pozdrawiam ! Kuba
Dragonette, xKubax -> Ksiazki leza sobie w bezpiecznym miejscu w sieci. Napiszcie do mnie na maila lub na gg, to otrzymacie wiadomosc, gdzie to sie znajduje dokladnie (na forum wole sie linkiem nie chwalic).
Co do dzwiekow, ktore slyszales, to podczas prob sa one calkiem normalne. Powiem nawet, ze niektorzy slysza wtedy ryki i piski... Tak jakby cos probowalo ich przestraszyc. U mnie te dzwieki sie rowniez pojawiaja. "Slysze" tez dosc czesto pulsowanie czakr i obserwuje lekkie wyostrzenie zmyslow. Chcialbym pobadac ten wymiar i sprawdzic jego mozliwosci, ale jakos nie bardzo mi to wychodzi, bo od razu wpadam w zachwyt i nie skupiam sie na tym, na czym powinienem.
Niech ktoś napisze coś jeszcze na ten temat ;)
A co chcesz wiedziec? :)
Eqester - mam często podobne uczucie spadania, aż mną rzuca czasem ;)