snowboard

smiga ktos z was na snowboard'zie???

yup :) 3 sezony. Najpierw 6lat temu jeździłem przez jeden sezon, ale nie bardzo to do mnie trafiło i wróciłem na dwie deski ;) W zeszłym roku znowu mnie podkusiło no i tym razem już sie wciągłem :) chociaż i na nartach czasami mi sie zdaży pojeździć.

o wlasnie jak juz o snowbordach.kumpel wygral deske i chce sprzedac.nieuzywana:)

Hajdi- jaka ta deska i jaka cena, no i czy z wiazaniami czy bez :)

Ja juz ok 8 sezonów na snowboardzie :) styl freeride :D

no wlasnie jest problem.bede wiedzial za godz jaka to deska bo kumpla nie ma w tej chwilei.
ale jest z wiazaniami:)

juz mam
Firma rossignol. Typ deski: Slope Style FS. Dł.159cm wiazania HC 500.

za 1200 zl

ogladalismy w necie ta sama deske i ceny byly takie
cena wiazan na stronce w necie to 549zl. a deska kosztuje 1099zł.

razem z wiazaniami ja sprzedaje:)

sama deseczka calkiem przyjemna i cena tez oki :) mysle o zmianie deski na ten sezon ale raczej na NIDECKERA.

a gdzie jezdzicie? w polsce?? ;/ czy za granica?
moze maly wypad w tym sezonie terrarystow na deski?

Ha! za bardzo nie wiem co bede robil w przyszlym tygodniu a Ty tutaj juz o planach na sezon zimowy :D
Znajac zasobnosc swojej kieszeni pewnie wybiore sie gdzies do Polski, chociac bardzo bym chcial pojezdzic za granica, bo jak na razie znam tylko krajowy snieg... (ale za to bardzo dobrze go znam, wlacznie ze smakiem i wszelkimi zabrudzeniami :D)
Najczesciej udawalo mi sie jezdzic w Krynicy Gorskiej, na Jaworzynie i na Słotwinach.

z tym wypadem na deski terrarystów to świetny pomysł :) Ale to kwestia do poruszenia jak nam śnieg spadnie ;)
Co do miejsc, to pochwale sie (a co mi tam :P) na desce (i nie tylko) udało mi sie zaliczyć Alpy (byłem we włoszech i w austrii). naprawde świetne stoki mają. Jedynie przerąbane było na lodowcu (we włoszech), bo była kotwica, a chyba każdy snowboardzista wie jak sie na takim wyciągu na desce jedzie ;) Reszta wyciągów to krzesełka bądź wagoniki. Naprawde świetna zabawa. życze każdemu wypadu na taką impreze.

Ja jeżdżę.Też chyba 3 sezony.Jakieś loty już odchodzą.

kotiwca... nie jest zle!!! tylko czasmi boli :D

co do wypadu to jasne ze gdzies w polsce!
i ten temat bankowo porusze w zimie!
teraz chcialem sie przekonac kto z was jezdzi. oczywicie pod uwage biore tez wiare na nartach :/ choc nie specjalnie... :D oczywiscie zartuje!
ale widze ze kilka osob sie znajdzie :) to dobrze,
temacik napewno podrzuce jak pojawi sie pierwszy snieg i cos wymyslimy!

rzeczywicsie polski snieg nie smakuje najlepiej :D

pozdrawiam

podobno ten żółty najgorszy (nie wiem, bo nie próbowałem) :P

:D tak tez slyszalem
mowie o takim polskim... kilka razy poszlo sie twarza w snieg i buch... juz wiem jak smakuje :D

też chętnie bym gdzieś pośmigał :-) jeszcze troche i bedzie całkiem sporo grupka do jazdy

wlasnie na to licze :]
jak zacznie sie zima jeszcze rozcec taki post, okreslimy termin, miejsce choc tu na 100% gdzies w polsce. pozdbieramy ludzi i jazda :D
kurde.... juz mam ochote na deske ;/