Zobaczcie to:
http://www.kurier.lublin.pl/modules....rder=0&thold=0
Wersja do druku
Zobaczcie to:
http://www.kurier.lublin.pl/modules....rder=0&thold=0
chyba będe przez cały czas kupywał ziemie do kwiatków może mi trafi sie taka niespodzianka
niektorzy to maja szczescie, za darmoche trafia im sie waz, ale wspolczuje kobiecie to musial byc szok
Słuchajcie...nawet mowy nie ma że wąż faktycznie przyjechał razem z ziemią. Prawdopodobnie zwiał komuś i w worku z ziemią znalazł sobie wygodną kryjówkę.
Ale sensacja z tego na całe miasto;-)
hihihiih :)
Tak można się z tego śmiac, ale moze chwila refleksji.
Złe terraria i brak wyobrazni "terrarystów" przyczyniaja sie do takich wypadkow. Na dodatek jeszcze slyszy sie coraz liczniejsze glosy o rozpowszechnienie hodowli zwieezat jadowitych. Az strach pomyslec co by bylo wtedy........ Inna sprawa jest fakt iz nie wszyscy kochaja takie zwierzaki jak my troche wiecej wyrozumialosci, nie wszyscy musza lubic gady plazy itp
Pozdrawiam
Atrax
smialem sie z tego zainteresowania calego miasta ;)
co do hodowli zwierzat jadowitych, ja jestem za zalegaizowaniem takiej hodowli, kazdy musial by zdac np. jakies kursy, pozniej egzamin, co miesieczne kontrole np. czlonkow PST, to samo tyczy sie pajakow, sprzedaje je sie kazdemu, czesto uciekaja, niech dziecko znajdzie takie stoworzonko, bedzie chcialo je wziasc na reke i co dla dziecka moze sie to skonczyc smiercia, dlatego pamietajcie wszyscy hodowli "zwierzat groznych" biezecie na siebie duza odpowiedzialnosc, nie tylko za siebie ale za wasza rodzine i waszych sasiadow, wiem ze sa osoby odpowiedzialne ktore hoduja te zwierzeta ale sa rowniez "gowniarze", ktorzy kupia pajaka, czy grzechotnika dla szapnu i co wtedy, zwierzatko sie znudzi, to moze go wypuscic i tak.............,
ja wieze ze ludzie z tego forum to ludzie odpowiedzalni i nie podejmuja decyzji hodowli takiego zwierzaka pod wplywe chwili :)
usmialam sie na maxa :))))
ale powiem wam ze chyba zaczne tam jezdzic po ziemie do kwiatkow :)) moze trafie na pytona ;;)))))
Zdziwiła mnie informacja w tekscie pod podanym adresem, że węże zbozowe występują także w Grecji. Kurcze dotychczas wydawało mi się, że można je spotkać tyko w Ameryce Północnej. Może chodzi o wężą leopardowego?
ważne, że podali troche danych o tym wężu. Ostatnio jak pisali o kradzieży pająka w Zamosciu to nawypisywali mase bzdur. No ale tamto to była inna gazeta. Teraz przynajmniej z węża nie robią potwora.
sezon ogórkowy, potwory z Loch Ness itd. :-)
Nareszcie ktoś z głowom wypowiedział sie na temat chodowli stwożeń jadowitych. Jestem z tobą Arrow, tylko właśnie przez takie wypadki sami terraryści wkładają w ręce argumenty populistom nieznającym sie na rzeczy. Przeciesz łatwiej krzyczeć zabronić, niż tłumaczyć, że wszystko jest dla ludzi tylko odpowiedizalnych.
powiem Wam jak to wygladalo na zywo. baba ktora znalazla weza w ziemi (czy tez jej syn) zostawila go w klinice, w ktorej lezy moj pies. ojciec pojechal do psiaka, a tam zborzoweczka zamknieta w plastikowym pojemniku z napisem UWAGA WAZ, NIE OTWIERAC. Pisali w Kurierze, pokazywali na tvp1 w Teleekspresie. Zenada. W dodatku potem pokazali jeszcze materialik o tym jak ktos pod Lublinem hoduje 200 ptasznikow oczywiscie z podtekstem ze to wariactwo, obrzydlistwo, etc. Wiecie co sie stalo z wezem - zabrala go do domu jedna z lekarek. A naprawde to nie wiem czy ona w ogole wie co ma z nim zrobic.
Moze moglbys sie skontaktowac z ta lekarka i dowiedziec sie czegos o tym wezyku ?
Przeciez szkoda go, jezeli nie ma warunkow do trzymania go u siebie, a robi to tylko z litosci ?