-
avp
Widziałem dziś filmik.
Jest kilka ogromnych i bardzo rzucających się w oczy błędów (np. dorastanie obcego w kilkanaście-kilkadziesiąt ?!? minut). Etap jajo-twarzołap-chest burster-"imago" :P zajmowały im kilka godzin. To najpoważniejszy błąd. Film nawet fajny, mógłby być dużo lepszy. Na szczęście nie jest to całkowita kupa i jakoś można to strawić...
Generalnie traktuje to jako kolejny bonus. AvP i Alien: Resurection to takie bonsy. Dla nie zaspokojonych...
-
Re: avp
Tak dla wyjaśnienia bo zapewne leciały by pytania typu "co to za film ??"
chodzi o "Alien vs Predator".......
HmMMmmM no podobno (niewidziałem jeszcze filmu) jest tam Predalien ?? czyli w Predatorze rozwinął sie Alien i jak wyszedł był krzyzówką genetyczna ?? Prawda to czy fałsz :] bo jeżeli prawda to to totalna beznadzieja chyba kazdy kto to oglądał wie że Alien przejmował tylko niektóre cechy z "żywiciela" ale niebrał cech jego wyglądu.......
Morda odpowiedz czy był tam Predalien ?
-
Re: avp
Jest na samym końcu - wielu to interpretuje jako zapowiedź następnej części jako wojny predów z predalienami. Swoją droga ładny stworek jako larwa - alien z aparatem gębowym predatora ale jako dorosły nie może być zbyt atrakcyjny. Swoją drogą film nie był zły :)
-
Re: avp
MataManX i dobrze interpretują to bedzie Trylogia dlatego tesh filmy niesa takie długie :] chyba po 1,5h mają ?:] wiec musze sie wybrac do kina :] i oczekujemy "Alien vs Predator 2" :D
-
Re: avp
Ja i tam uznaje trylogie Aliena i dwie części Preda. Teraz siedze i myśle nad tym co zobaczyłem i coraz więcej błędów tam jest. Jakby to polączyć ze starszymi filmami wychodzi bajzel... i to jeszcze jaki...
-
Re: avp
morda obcych były 4 cześci a Predetora bodajze 3 :] chociaż co do Predatora niejestem pewien ale Obcy 4 był na 100%
-
Re: avp
-
Re: avp
No własnie co do Prediego niebyłem pewien ale jush teraz wiem :] ze był Predi z Dżungli i w mieście ;-)
-
Re: avp
jak dla mnie kapa,no ale kilka scen bylo niezlych
-
Re: avp
Alieny byly 4 ale nie kazdy "uznaje" czesc czwarta bo psuje serie
-
Re: avp
Czwarta cześć nie jest taka zła, ale na pewno nie lepsza od pierwszej czy drugiej (a po trzeciej to miałem takie mieszane uczucia). Film widziałem, no i powiem że mi się niesamowicie podobał, tylko gdyby nie to, że jest...krótki:D No i poza tym ja się spodziewałem jakiejś kosmicznej scenerii, a nie piramidy na Arktyce (czy Antarktydzie). No ale w sumie film niezły, choc raczej dla koneserów - widza niewtajemniczonego nie zainteresuje.
-
Re: avp
Film jest maksymalnie zjechany!!! ale i tak nie niego pójdę. Poza błędami włąsnie w tylu jajo --> "imago" w kilka godzin, to jeszcze facet sztrzelał z Desert'a Eagla z 15 razy, a poźniej jeszcza babka go podniosła i bez zmiany magazynka strzelała też kilkanaście razy... Dla mnie to jest niewybaczalny błąd!
-
Re: avp
Na filmach zawsze tak jest. Pruje się z każdej broni jak z miniguna, magazynki zmienia się tylko wtedy gdy wygląda to bardziej widowiskowo. Rykoszety są tylko wtedy gdy robi je ktoś celowo, lub po prostu "muszą" się wydarzyć (i trafić czarny chrakter itp.).
Dlatego pod względem filmów "strzelanych" doskonały jest Ronin. Przynajmniej jest realistyczny. Pomijam "Szeregowca Ryana" i "Cienką czerwoną linię", gdzie praktycznie wszystko odwzorowano wspaniale (nawet fakturę pancerza na czołgach) :)
Co do AVP. Pewnie się nie wybiorę, już po reklamówkach widać było, że będzie to gniot totalny. Ehh... już w "czwórce" popełnili zbrodnię niszcząc tak piękne dzieło jakim jest Xenomorph. Ale cóż... Hollywood rządzi się swoimi prawami.
-
Re: avp
A mnie film sie podobal. Z wyjatkiem jednego razacego bledu reszta jest do przecierpienia. Otoz rasa Predatorow z racji na swoje przyzwyczajenia fizjologiczne przybywala na Ziemie tylko w najgoretsze lata. Jest to dosyc klarownie przedstawione i w filmach i w komiksach, ba nawet jest to wyolbrzymiane niektorymi dialogami. No a tutaj Predator na biegunie przy temperaturze ponizej zera... coz to tak jakby mors plywal w Morzu czerwonym...
Reszta byla git.
Ale i tak jestm duzym fanem Predatora 1 i 2 i w ogole calej rasy :)
-
Re: avp
Film mi sie nie podobal, moim zdaniem jest bardzo plytki nawet jak na tego rodzaju kino (akcji). Takie dzielo na poziomie dla kilkuletniego dziecka;) Ech, cos te ekranizacje gier komputerowych im nie wychodza.... (patrz Tomb Raider, chociaz ten mial fabule). Oczywiscie kazdy ma swoje zdanie.