Dzisiaj Andrzej będzie walczył Wg mnie Powinien wygrać :) ma 55 % szans na zwycięstwo a Ruiz 45% Jak wy to oceniacie ??
Ps walkę będę nagrywał więc jakby ktoś był chętny na Divx to będzie dostępna :)
Wersja do druku
Dzisiaj Andrzej będzie walczył Wg mnie Powinien wygrać :) ma 55 % szans na zwycięstwo a Ruiz 45% Jak wy to oceniacie ??
Ps walkę będę nagrywał więc jakby ktoś był chętny na Divx to będzie dostępna :)
Jak nie ucieknie z ringu to wygra :)
Tak na powaznie to ja wierze w niego i sandze, ze moze wygrac
No cóż problem polega na tym, że Gołota jest wyjątkowym kretynem... Ruiz lubi wchodzić w zwarcia wiec Gołota swoim zyczajem straci nad sobą panowanie i zacznie walic po jajach i na tym się skończy...
hahahaha mantid jak to zajefajnie opisales haha ;] ale jak chyba kazdy polak jestem za endrju... chociaz ciemnosc....widze ciemnosc....
może Gołota pójdzie w slady Tysona i ucho Ruizowi odgryzie ,
było by ciekawie :)
Śrenia wypadkowa to niestety: ....... odgryzienie jaj ;)
A na poważnie to ja będę kibicował lepszemu. Kto nim będzie zobaczymy...
Ja obstawiam,że cała zabawa skonczy sie najpozniej w 2-3 rundzie.
Ej, no moim zdaniem to było nie fair. W koncu, po wielu latach pokazal klasę, nie spodziewałem się tego po nim. Nie dosc, że wytrzymał do końca, to jeszcze zadał więcej celnych ciosów.
Faktycznie Andrzej był dużo lepszy. Zaskoczyło mnie niezmiernie jego opanowanie. Ja osobiście mając takiego przeciwnika nie wytrzymałbym.
A decyzja sądziów... No cóż, Ameryka...
Ciekawe ile Ruitz czy jak mu tam zapłacił sędziom za "przychylność", bo nie wierze żeby to był uczciwy pojedynek...
KASA KASA KASA
to jest wlasnie zawodowy "sport" w ameryce gdzie trzech glupkow moze calkowicie wypaczyc wynik..
Jakiś mafiozo albo ktos inny wpływowy postawił w jakiś nielegalnytch zakładach na Ruitza i on musiał wygrać... Niestety tak to jest w zawodowym sporcie. Oglądaliście Snatch (Przekręt) z Brad'em Pitt'em? Jak oglądaliscie to wiecie o czym mówie. Tylko że w tym filmie on sie nie dał pobić... :)
Gołota poprostu nie mógł tego wygrać. Bo jakby to wyglądało? Polak mistrzem?
Sytuacja analogiczna do tego co zrobili z Michalczewskim...
hmmm
w ameryce i w japoni mozna wygrac tylko przez nokalt
Gołota wg mnie wygrał i to zdecydowanie