Antywir

Jakie są waszym zdnaiem najlepsze programy antywirusowe?


Ja mialem dotychczas Pande Titanium i spisywala sie bez zarzutu.Wczoraj sciagnalem Avast!Antyvir i przeprowadzilem skanowanie , o dziwo znalazlo mi 93 wirusy na dysku ktorych panda nie wykryla.

Ja zawsze Nortona używałem. I nie miałem kłopotów.

Panda jest najlepszym programem.

Avast

Kaspersky moim zdaniem lepszy niz Norton

Witam
ja tez uzywam Norton Antivirus i wedlug mnie jest najlepszy, a ten najnowszy (2005) ma duzo nowych i fajnych funkcji :]
Pozdrawiam

ja używam Mks_vir'a online. Jest to o tyle dobre że cały czas baza wirusów jest uzupełniana :) Do tego skanuje komputer 2-3x w tygodniu Ad-Aware SE w celu pozbycia sie spamu i takich tam rzeczy.

wg mnie najlepsze to:
Stinger
NOD 32
Ad-aware
7th portscan

Wedlug mnie nie ma najlepszego antyvira. Ja uzywam albo Pande platinum 7.0 albo nortona 2004. No i zawsze jest tak ze jak jeden nie znajdzie wira to drugi go znajdzie i na odwrot, ale zawsze jest tak ze jakis wir sie do kompa dostanie mimo "stalej ochorny", ja osobiscie polecam odciecie internetu ;P Pozdro i wesolych swiat :]

NOD32
NORTON 2003
AVAST!

W tej kolejności.

dla mnie NOD32 , bez zarzutu!
czeste aktualizacje ( nawet kilka razy na dzien) i nieobciaza kompa jak np.norton.
polecam NOD'a

miałam nortona, ale zaczął się pieprzyć, więc przeszłam na Kasperskye'go - póki co jestem z niego baardzo zadowolona.

Mialem kiedys jakies Mcaffe, ale to bylo dziadostwo.
Mialem Nortona, ale nie wykrywal tylu wirusow co MKS, dlatego skanuje kompa Ad-ware i mks-em online i jest dobrze.

norton is

zdecydowanie Kaspersky wykrywa o wiele wiecej wirusow niz norton i mks

sam używam NIS'a 2005(norton internet security), jednak wiem że lepszy jest kaspersky, tylko niestety drrogi:)
na razie wystarczy 40euro rocznie:)

przeciez nie trzeba placic;]

Najlepszym z wymieninych zdecydowanie jest NOD32. Oto jego zalety:
- duża dokładność wyszukiwania;
- bardzo duża szybkość działania (spowodowana kodowaniem krytycznych fragmentów w Assemblerze);
- przejrzystość i wygoda obsługi;
- bardzo niska cena;
- możliwość zdefiniowania aktualizacji naweto co godzinę;

Z innych programów polecam Pandę z czego dla bardziej zaawansowanych jest P. Platinum (większe możliwości konfiguracji, wbudowana zapora ogniowa i antydialer), a osoby mniej zaznajomione powinny się ucieszyć wersją Titanium (oprogramowanie typu "zainstaluj i zapomnij"). Obydwa programy korzystają z tego samego silnika i subskrypcji. Obciążenie komputera jest umiarkowane. Panda aktualizuje się codziennie. Cena jest do przyjęcia.

Jeśli chodzi o Nortona to mogę śmiało i zdecydowanie powiedzieć, że jest to chłam. Ani to tanie ani porządne. Ludzie korzystają z tego tylko i wyłącznie z przyzwyczajenia, zdradliwego zaufania do znaków towarowych oraz z braku znajomości innych produktów. Niestety Norton jest ociężałą kolubryną, która na domiar złego przepuszcza wiele wirusów i jest niezbyt często aktualizowana (raz na tydzień). Cena jest zdecydowanie niezbyt przystępna.

MKS online - osoby, które korzystają tylko i wyłącznie z tego skanera są szaleńcami. Program ten jest bardzo skuteczny jeśli chodzi o wykrywanie wirusów, ale trzeba pamiętać o tym, że dobry program antywirusowy musi mieć rezydentny monitor. MKS online może doskonale spełniać rolę skanera dodatkowego, ale używanie go jako podstawowy program antywirusowy jest nieporozumieniem.

Kaspersky. Mocno obciąża komputer. Cena średnia. Dużą zaletą jest bardzo duża skuteczność w szukaniu szkodników.

Nikt nie wymienił programów G-Daty. Wg mnie jest to najgorsze co do tej pory powstało. Jeden z ich ostatnich programów wymagał do swojego uruchomienia komputera z 256 MB RAMu i 1,6 GHz procesora. Wymagania co najmniej śmieszne zważywszy, ze antywirus z założenia jest programem działającym w tle. :) W przypadku zainstalowania AntiVirenKita może się okazać, że będziemy mieli komputer "for antivirus only", bowiem po jego zainstalowaniu nic więcej nam nie ruszy. :)

Ktoś tu wymienił też Ad-Aware. Niewątpliwie programy tego typu dobrze uzupełniają antywirusy, lecz stawianie ich na tej samej pozycji świadczy co najmniej o pomyłce.

Obecnie używam Avasta. Od czasu do czasu przeskanuję komputer MKSem online.
Do usuwania szpiegów stosuję regularnie aktualizowane Ad-Aware i Spy Bot Search&Destroy.

Trzeba jednak pamiętać, że najważniejszy jest zdrowy rozsądek. Jeśli użytkownik jest bezmózgiem, to nawet najlepszy program nie jest w stanie zabezpieczyć komputera. Wiadomo - kazdy łańcuch jest tak wytrzymały, jak wytrzymałe jest jego najsłabsze ogniwo. :) Zdarzają się przecież "hakerzy", którzy najpierw instalują sobie supermegahipergiga antywirusy, a później je wyłączają, bo w Quake-u wyciągają "jedynie" 150 a nie 155 klatek na sekundę. :)

Uzywam Avasta (home edition),a wspomagam go "rezydentem" Spy bot.Poza tym jeszcze skany Ad-ware i nie mam problemu.Sam Avast przepuszcza duzo syfu na kompa :/.Ostatnio zainstalowalem AVG i mialem problem z niektorymi stronkami np. nie moglem sie zalogowac w miescie plus po odinstalowaniu.Poki co z obecnego zestawu jestem zadowolony - nie narzekam.

Dzieki za odpowiedzi !!! Wiec dalej bede używał Pandy Titanium i Avasta !!