kto sie zna na allegro, aukcja !

prosze o pomoc od osob ktore wiedza jak uniknąc oplat nalezytych dla allegro,
mysle o zakonczeniu aukcji przed uplywem jej konca


GG 3545118

Zależy od sytuacji. Jeżeli jedna osoba licytuje to poprostu dagadaj się z nią że zakończysz przed czasem i sfinalizujecie transakcje bez udziału Allegro. W innej sytuacji, kiedy licytuje kilka osób sytuacja wygląda gorzej - poprostu można staracić trochę pieniażków, które mogły zostać jeszcze wylicytowane, oraz potencjalnych klientów na przyszłość!!

Jest jeszcze jedna sprawa, ale to zależy od Twojej opinii na Allegro. Jeżeli masz np. 5 komentarzy to ktoś może nie chcieć kupować poza Allegro z obawy że możesz go wyrolować i dowodów niet. Ogólnie taka metoda jest pomocna jeżeli sprzedajesz za duże kwoty. Przy drobnych sumach, moim zdaniem nie warto się z tym "pieprzyć". :))

ustaw sie z kolesiem ze wystawisz mu aukcję prywatną powiedzmy za symboliczna jakąś tam kwotę, tylko zeby opis aukcji nie dawał do zrozumienia ze np sprzedajesz konkretny aparat HP:) tylko poprostu sprzedajesz aparat cyfrowy hp nie podając modelu itd. bo jezeli byś chciał sprzedać hp 720 za 1 zł to wiadomoze cos jest nie tak i nie jest to zgodne z regulamninem i jak by cie ktoś podpierniczył to mogliby cie nawet zawiesić, mam nadzieje ze nie namieszałem za dużo a i jeszcze tak jak ponczos powiedział ze jak masz mało komentarzy to nie bardzo jakaś osoba sie zgodzi na takie dogadanie całej sprawy... :D

Od lat handluje na Allegro, ale Ci nie pomogę, ponieważ to złodziejstwo jest. Używasz ich servisu, zgodziłeś się na regulamin i teraz chcesz kantować ?
Kurna, jeżeli na takim podejściu ta Polskę budujemy, to już się nie dziwę sytuacji w kraju :(

Też mi się to cisnęło na usta.... I pomyśleć, że niektórzy są dumni z tego, że kradną - nazywają to obrotnością......

Ja tego raczej nie praktykuje ale nie do końca zgadzam się z waszym zdaniem.

Gdy zacząłem sprzedawać na Allegro, płaciłem za wystawienie aukcji ok. 35gr., nikt mi wtedy nie mówił że za pół roku bedzie to już 50gr. (w przeliczeniu daje to naprawdę trochę pieniędzy). Również na początku system był taki że jeżeli z góry wpłacałem im na konto np. 80 zł to do wykorzystania było 88 zł. Nagle ceny idą w górę, nadwyżki bonusowe znikają a ja mam dalej biernie przytakiwać głową patrząc jak kolejny monopolista na polskim rynku próbuje zrobić ze mnie głupka..??

Mają ogromne zyski i obroty i podobnie jak TP na swoje usługi. I to że jedną na 50 aukcji zakończyłbym przed czasem, nie jest żadną kradzieżą tylko sposobem żeby nie dać się okraść.

Jeżeli ktoś Cię próbuje okradać, a Ty sposobem unikasz tego to znaczy że też jesteś złodziejem??

P.S. Dla ścisłości. Na 130 aukcji, ani jednej nie zakończyłem przed czasem z powodu próby uniknięcia prowizji dla Allegro. Nie wykluczam jednak że jeżeli będzie taka potrzeba to zrobię to bez żadnych skrupułów.


P.S. Gdybyś podpisał np. umowę z kablówką i za pół roku płaciłbyś 50% więcej to ciekawe czy Wasze myślenie by się nie zmieniło??

Pozdrawiam.

ponczos napisał(a):

> Gdy zacząłem sprzedawać na Allegro, płaciłem za wystawienie
> aukcji ok. 35gr., nikt mi wtedy nie mówił że za pół roku bedzie
> to już 50gr. (w przeliczeniu daje to naprawdę trochę
> pieniędzy). Również na początku system był taki że jeżeli z
> góry wpłacałem im na konto np. 80 zł to do wykorzystania było
> 88 zł. Nagle ceny idą w górę,

Nie rozumiem, od kiedy allegro jest obowiazkowe? Przeciez nie zobowiazales sie do stalego wplacania na ich konto. Placisz wtedy kiedy cos wystawiasz. Nie chcesz placic, nie wystawiaj. Niekt nie bedzie mial do Ciebie pretensji ani roszczen

> Jeżeli ktoś Cię próbuje okradać, a Ty sposobem unikasz tego to
> znaczy że też jesteś złodziejem??

Jw. jest jakis przymus wystawiania przedmiotow na allegro? Zarejestrowales sie, znaczy zgodziles na warunki. I nie podpisywales umowy na czas okreslony, wiec w kazdej chwili mozesz zrezygnowac

Też jestem takiego zdania. Nie podobają się zasady to nie korzystaj, możesz otwotzyć własny portal i być tańszy, nic nie stoi na przeszkodzie. zasady są jasne, czytelne i nie budzące wątpliwości... pomijając wszystko, do szału doprowadzają mnie ludzie, którzy zawracają mi d.... propozycjami wymiany lub sprzedaży na lewo, mam tego powyżej uszu i uważam, że powinni być wykluczeni z serwisu raz na zawsze. kradną (inaczej się tego nie da nazwać) a przy okazji marnują mój czas. AMEN!

Pocieszeniem jest, że osoby kantujące zazwyczaj padają ofiarą innych "zaradnych" lub ktoś ich kabuje i zostają wywaleni na ryj z servisu.
Nie mówię tu że Allegro jest cacy zajebiste i w ogóle. Ale jak już koledzy zauważyli, nie jest obowiązkowe. Chcesz używasz, godząc się na ich warunki, nie spadaj na inny servis aukcyjny. Allegro nie jest jedyne. Tyle że w tym zrytym kraju panuje jakaś chora mentalność. Jak kradniesz, owszukujesz i w ogóle cwaniaczysz łamiąc jak najwięcej reguł, praw i zasad, to jestś kul i trendi.
Kurna.

ja osobiście tylko podałem przykład sam na lewo nic nie sprzedałem, a jestem juz troche na allegro i weim jak to jest... :P:P:P

Zgodziłem się na warunki, ale gdybym wiedział że te warunki będą się zmieniać w tak szybkim tempie to napewno bym na nie nie przystał. Teraz jestem na Allegro trochę czasu i czy chcę czy nie, jestem od niego pod wieloma względami "uzależniony". A tak nawiasem mówiąć.. Pewnie że jak mi nie pasuje to moge zmienić, ale na co?? Na Świstaka..?? Monopol jest monopolem a ja na to wpływu nie mam!! Gdyby była realna konkurencja sprawa wyglądała by zupełnie inaczej.

P.S. Powtórzę że nie mam nic przeciwko płaceniu Allegro prowizji, bo jest to uczciwy układ. Ale tempo w jakim rośnie wyskokść tej prowizji jest już trochę nieuczciwe i o to mi przedewszystkim chodzi. Na Allegro nie kończe przed czasem i również nie lubię męczących ludzi z propozycjami wymian. Ale nie lubię też ciągle zmieniającego się układu z Allegro. Ale niestety wpływ mogę mieć tylko na to pierwsze. Spójrzcie na to trochę z innej strony i pomyślcie czy tempo zmian (prawie 50% podwyżka w pół roku, brak bonusów) nie jest zbyt szybkie?? Pozdrawiam.