...świecącego ogórka ciąg dalszy

http://www.echostar.pl/~rados105/fox/zwierzaki/o3.jpg

postanowiłem z kuzynem( na fotce on) zmierzyć moc "świecącego ogórka", o którym pisałem jakiś czas temu.

http://www.echostar.pl/~rados105/fox/og001.jpg

Jeżeli kogoś interesują takie dane to ogórek ma średni opór w granicach 150Ohm i moc rzędu 330VA:]
Ciekawe jest to, że zanim zacznie świecić(kilka pierwszych sekund) płynacy prąd sięga nawet 3-4A po czym spada do około 1,5A kiedy ogórek zastartuje na dobre.
Próbowaliśmy wkręcić go później w oprawę od żarówki, ale tylko trochę poskwierczał i nasmrodził...
Gdyby ktoś też się w to bawił i uzyskał inne wyniki proszę o kontakt:)

P.S. wydaje mi się, że mój poprzedni post na ten temat został usunięty, jesli tak, proszę o wyjaśnienia!!

hehe ciekawe ciekawe

a przy jakim napieciu to robiles?

Bardzo ciekawe dane !!!! :)
Jak bym oglądał Baevis'a i Butthead'a. DONT TRY THIS AT HOME !!!!!!!
Bardzo ładne laboratorium fizyczne !!!!!!! Nawet laptop się znalazł ( na środku stołu, po prawej stronie talerza). A do czego służy wiszący przemiot .... pierwszy po lewej, przy zielono-żółtym polenmiku?????
MNIEJ ZIOŁA PANOWIE !!!!!!!!!!!!!
Buhahahaha

Super ogór (nie chodzi o Twojego kuzyna ;) )

napięcie sieciowe czyli koło 220-230V
dla tego wiszące przyrządu zastosowania jeszcze nie znalazłem, ale jak mnie wena najdzie to na pewno się do czegoś nada;)

fox jak zmierzyles moc (VA) tego ogorka?


a jablko daje 0,5V :D a nawet 0.75 czasem :D

ps. chodz na priv - interesuje mnie to

Hehehe, a więc to o to chodziło. A ja się zastanawiałem nad Twoim opisem w GG poprzednim razem. :P

A nie zrobiliście żadnego spinaka? Sam chętnie bym spróbował ale nie chciałbym pozbawić mieszkania prądu. ;)

pomnożyłem napięcie sieciowe przez zmierzony prąd płynący przez ogórka.
ze względu na to, że mamy tu do czynienia z AC nie mogę podać wyniku w watach.
zapisz mnie sobie w kontaktach GG, jutro się odezwę, wcześniej nie pisz bo nie dostaję wiadomości.

No teraz blicz marchewke i cebule:D

bez obaw, jesli kabli nie zwerzesz to korków nie wysadzisz. ja dałem dodatkowo dla bezpieczeństwa na kabel bezpiecznik topikowy 5A (jak się teraz okazało taki jest w sam raz na średniej wielkości kwaszonego ogóra;).
inne projekty są w fazie teoretycznej, ale jak coś znowu spłodze to dam znać.

Ależ ci wali człowieku. Ciekawe kiedy cię popieści, tak solidnie :D

hehehe lubie takie porombane pomysły... poprostu extra... Pozdro Maks

Nikt nie usunął, poprzedniego posta. Skubany się TUTAJ schował. ;)

a 3x go szukałem;) thx

Taki duży a jeszcze nie umie korzystać z wyszukiwarki. :P ;)

Jak długo ogórek świeci?

aż się nie przepali;)
przeciętnie na 10-15 min zabawy starcza ogór, bo później jest już zbyt podziurawiony(elektrody trzeba często wkłuwać w nowe miejsca, bo podczas świecenia się obluzowują).

Dopoki sie nie przepali:P
Foxtrott, mozesz mi powiedziec czeu akurat ogorek? Co on ci biedny zrobil?:P Bo byl za kwasny?:P I czy eksperymentowales z innymi owocami/warzywami? Znajdz jakies ktore ladnie grzeje do do pajakow sobie zamontuje:P

"Podczas świecenia się obluzowują". Hahaha, dobre. ;) Pewnie powstaje jakaś dziwna maź. ;)

Pytałem o czas świecenia, bo kiedyś wydzielałem 500W na opornikach o mocy 2W. Wytrzymywały 2-3 sekundy. Jeden z nich spowodował zadziałanie bezpiecznika 10A. :P

Ja sie tam na fizyce nie znam, ale chyba dlatego kiszony ogorek, bo jest w nim chyba duze stezenie elektrolitu :)

tak Atrax, przypuszczam, że na zwykłym by tak fajnie nie było.
czym mi się biedak naraził??... gdzieś zasłyszałem ten patent i kiedy naszła mnie wena postanowiłem sprawszić czy działa, ale zaznaczam, że ogórek sam zgłosił się na ochotnika do eksperymentu i był w pewni świadom tego co go czeka!!
z braku czasu na innych rzeczach nie eksperymentowałem ...ale zamierzam:]
każdy ogór się ładnie grzeje podczas świecenia