Takie male zadanko ;]

Witam
Mam maly problem a mianowicie chodzi mi o zadanie z matmy i jesli ktos by je rozwiazal to prosze o wytlumaczenie jak do tego doszedl ;]
o to zadanie :
Spotkałem kolegę po wielu latach nie widzenia sie.Spytałem co u niego słychać. Powiedział że ma 3 dzieci. Spytałem ile lat maja dzieci. Odpowiedział ze iloczyn(mnozenie ;p) ich lat jest równy 36. NIe wiedziałem więdz dodał ,że suma jego dzieci jest taka sama co liczba okien w przeciwnym budynku. Nie wiedziałem wiedz powiedział mi ,ze najstarszy syn ma okulary. Ile lat ma kazde z tych dzieci ??

Odpowiedz prosze piszcie na forum do jutra .

ma trojaczki i kazdy ma po 12 lar
bo 3*12=36
chyba ze to ma byc inaczej bo z matmy mam 1 wiec moge sie mylic

autobusem jedzie 15 pasazerow.. na przystanku wsiada 6 osob a wysiada 5.. na nastepnym przystanku wysiada 12 a wsiada 8.. na jesszcze nastepnym wysiadaja 4 osoby a wsiada 10 osob.. na nastepnym wsiada 14 osob i nikt nie wysiada.. na nastepnym wysiada 20 i nikt nie wsiada.. ile lat ma kierowca? :>

na moje oko skoro ma "najszerszego" syna to raczej trojaczki odpadają po drugie tu raczej chodzi o l

liczba lat dzieka1*liczba lat dziecka2*luczba lat dziecka3=36

to są tylko moje sugestie

wynik ma bys pierwsze 2 drugie 2 a trzecie 9 ale nie wiem jak do tego dojsc a iloraz wiekow czyli w przypadku gdy maja po 12 lat wychodzi 12 x12x12 wiec to odpada ;]

A moze bylo podane ile tych okien ma byc w przeciwnym budynku?:> To by spowodowalo ze zadanie jest banalne...

A tak wstepnie to moze byc np. 2*3*6... W wieku 6 lat to juz chyba mozna okulary nosic, nie?

nie było podane okien tresc jest taka jak pisalem wlasnie jest wiele kombinacji ;/

Pierwsze dziecko jest po L4 , drugie ma L3, a trzecie też L3, bo L4 x L3 x L3 =36L

(więć mamy tutaj doczynienia z okularnikiem po 4 wylince, i bliźniaczkami po 3 wylinkach... :P)

. Mam głupie wrażenie że to zadanie ma cały zbiór rozwiązań bo przy podanych kryteriach już są 3 rozwiązania a informacja o okularach praktycznie niczego nie wnosi do zadania
a tak na poczekaniu wychodzi

1x2x18=36
1x3x12=36
1x4x9=36

2x2x9=36
2x3x6=36

3x3x4=36

pewnie rozwiązań jest jeszcze kilka ale mi się nie chce liczyć bo coś mi się zdaje że nie tędy droga. bo wychodzi że w każdym z tych przypadków najstarszy syn może nosić okulary.
suma liczby okien też może być dowolna.


to jest jedno z zadań typu dziadek ma 82 lata babcia 87. Jak ma na limie wnuczka?


p.s. To zadanie pochodzi z jakiegoś zbioru/książki czy jest to własna twórczość nauczycielki/la ?

Rozwiazanie ;]
Najpier Wypisujemy Wszystkie mozliwosci ;]
1 1 36
1 2 18
1 3 12
1 4 9
1 6 6
2 2 9
2 3 6
3 3 4
Potem jes sumujemy ;] i wychodzi w pierwszym
38
21
16
14
13
13
11
10
I powiedzmy ze koles policzyl okna i dalej nie wiedzial wiec mamy dwie mozliwosci do wyboru albo 1 6 6 albo 2 2 9 po tylko ich suma wystepuje dwa razy to mogl miec aby watpliwosci co do tego ;] a na koniec najstarsze dziecko nosi okulary czyli 1 6 6 odpada ;] I jest rozwiazanie

Aaaaaaaaaaaa...Szprytne.