Mam pytanko jakie sa rodzaje srodków usypiajacych ? szczegolnie interesuje mnie ten ktorym polewa sie szmatke przytyka do twarzy i w kilka sekund czlowiek spi:)
Pozdrawiam Eryk
Wersja do druku
Mam pytanko jakie sa rodzaje srodków usypiajacych ? szczegolnie interesuje mnie ten ktorym polewa sie szmatke przytyka do twarzy i w kilka sekund czlowiek spi:)
Pozdrawiam Eryk
Chyba chodzi o Eter .
A po co Ci :>?
Tak z ciekawosci<lol> ale eter moze byc w płynie?
a w czym byś chciał w kostce? Po co ci to? chcesz kogos okrasc albo zgwałcić?
no jak najbardziej bo inaaczej jak bys go wylewal na sciereczke ;)
ktos sie chce baWIC W tajnego agenta :)
ale poprsatu fajna sprawa a mozna to jakos zdobyc?:)
tak, stosuje sie nawet przy uprawie pewnej roślinki
poniewaz eter jest jednym z hormonow roslinnych, przyspiesza dojrzewanie.
...i nie stosuje sie go juz do usypiania ludzi,poniewaz nie bardzo mozna kontrolowac wybudzanie,gdyz powoduje po prostu ogolny szok organizmu.
Jednym ze srodków usypiających jest 12 browarów i 2 tanie wina.
Booyaka dokładnie środki które wymieniłes sa efektywne i nie ma ryzyka po 24 h
nic nie pamietasz i nie ma zadbnych skutków ubocznych oprucz kaca
lepszym srodkiem usypiającym jest cios młotem 7 kg w głowe ;) najlepiej w potylice... prawdopodobnie najszybszy i najdluzej dzialający sposób na uśpienie ;)
P.S jak masz kłopoty z zaśnięciem to kup sobie zwykłe środki usypiające w aptece a nie eter... :/
ktoś chyba sie nagrał w hitmana
BooYaka po 12 browarach i 2 winach to tak jak napisał marianex będzie kac i pusty portfel :P
Nudzi sie komuś? Wkurzyła Cie mama? LOL :P
napewno eter nie uśpi Cie tak szybko jak to na filmach...to nie o ten środek chodzi...wdychany eter dziala jak klej...znaczy sie ogranicza dopływ tlenu do mózgu...a przy tym ginie kilka milionów szarych komurek
Dokładnie tak jak mówi Grazynka.
Juz lepiej zrobic samemu gaz rozweselający albo jak kto woli dopalacz nitro:P
Jest to tzw. podtlenek azotu, gdy sie go nawdychasz wymieszanego w dobrych proporcjach z tlenem to bedzie efekt jak bys sobie zajarał zioło:P
Trzeba kupić saletre amonową - azotan amonu (nawóz do roslinek) i przeprowadzic odpowiednia reakcje która jest bardzo prosta.
W necie masz wszystko opisane.
Ja tego nie stosowałem i nie polecam bo podobno można stracic od tego przytomnośc itp...
eter usypia dobrze, ale delikwent musiałby współpracować bo to chwilę trwa, natomiast to co na filmach mają to chloroform czyli 3-chloroeten.
oba w płynie, bardzo lotne i palne.
eter można kupić, chloroform tylko przez znajomości z jakiegoś labu da radę ściągnąć.
od tego można umrzeć! jakiś czas temu przy wybudzaniu z narkozy podano dziciakowi zamiast mieszanki tlenowej własnie podtlenek azotu i niestety, było po nim.
ja do stanu jak po ziole się nie doprowadziłem, ale lekkie zawroty miałem, humorek bez zmian, ale pewnie za mało wdychłem;)
Wiesz co alkohol to raz jako srodek usypiajacy jak powiedział BooYaka bo on pewnie ma w tym doswiadczenia :D.Po przedawkwaniu niektorych lekow przeciw gorączkowych nadcisnieniowych itp bywaja własnie takie akcje.A takrze po przedawkowaniu prochow np wciagniesz krechce czegos i robi ci sie czarno przed oczami i sadze ,ze zasniesz w chwile ale nie potwierdze bo nie probowałem nigdy :)
gwarantuje Ci ze jak wciagniesz kreche "czegos" to nie zasniesz na pewno !!
A co to jest to "coś"? A jeśli chodzi o przedawkowania, to raz (a tylko raz próbowałem) przedawkowałem Efedrynę (2 Tussipect'i w ciągu godziny), raz trochę kawy za dużo wypiłem (ok 8kubków) i mi się ręce trzęsły jak bym miał parkinsona, i raz tabakę - rzygałem. A co do reszty to się nie wypowiadam, ani choloroformu, ani eteru nie próbowałem i nie zamierzam... :)
Ja może powiem coś z własnego doświadczenia:
53 tabletki Bellergot
15 tabletek Acodin (zawiera DXM, kodeine itp. )
Po tym naprawde można zasnąc...na długo. ]:->
Ludzie ja polecam nawdychajcie sie helu :) humorek sie poprawi jak sobie wciągniesz do płuc i zaczniesz coś gadać - zmienia ci się barwa głosu. hihihihi :)))
pardon, chloroform to 3-chlorometan (wiem, że nie ma to tutaj większego znaczenia, ale błąd to błąd;) CHCl3
Ten podtlenek azotu uzyskany z azotanu amonu nie jest 100% czysty...
Pozatym trzeba go wymieszać z czystym tlenem w odpowiednich proporcjach.
W dużym stężeniu powoduje zawroty głowy, halucynacje itp...
A jeśli nawciągacie sie samego podtlenku to już możecie sie nie obudzić.
Zresztą poczytajcie sobie o tym w necie, ja to kiedys gdzieś przeczytałem jak interesowałem się pirotechniką w praktyce, niestety po nieszczęśliwym wypadku interesuje się juz tylko w teori...
"Po tym naprawde można zasnąc...na długo. ]:->"
Z przebudzeniem w szpitalu.
no nie do konca:)
ale spoko to twoja prywatna dedukcja:)
CHCl3 jest tak b.b.b.b.mocno trujacy i utleniajacy ze jak z nim pracuje to pod max wyciagiem,bo nie zamierzam sie tym szytem podtruc:) wiec nie polecam:)
No cóż. Jeżeli chodzi o usypianie/chwilową utrate świądomości bądź przytomności, to ja też coś dorzuce:
-> Wszystkie gazy paraliżująco - obezwładniające, na bazie Cezu (Cs). Występowanie tego pierwiastka, może spowodować utratę przytomności, poparzenia, pieczenie skóry itp.
-> Jednak najmocniejszym narkotykiem, wywołującym tego typu działania jest tzw. "Tabletka gwałtu" (ew. "Pigułka Gwałtu") - powodująca utrate przytomności i świadomości na około 24 godziny. Osoba która sporzyła (zostało jej to podane) narkotyk, nie pamięta nic co sie wydarzyło w ciągu ostatnich godzin.
Rochypnol, bo tak się nazywa się poprawnie ten środek, dodany do niebieskiej substancji, bądź zabarwionej na ciemno (np. drinka), jest niewidoczyny.
-> kwas gammahydroksymasłowy i ketamina, wywołują podobne reakcje, jak opisałem wyżej
szczegóły w internecie