dziś oglądałam ten film normalnie super. najgorsze było na poczatku a najlepsze na koncuten film jest wart obejrzenia. czas trwania 2h 50min
Wersja do druku
dziś oglądałam ten film normalnie super. najgorsze było na poczatku a najlepsze na koncuten film jest wart obejrzenia. czas trwania 2h 50min
Nie oglądałem ale mam zamiar sie wybrać.
tez mam zamiar zobaczyc ten film . . .
musisz iść warto!!!!!!!!!!!!!!!
Ja mam iść z klasą ale mi się nie chciało i nie wpłaciłem kasy więc już nie pójde:P Myślałem, że to będzie coś kiepskiego a tu widze, że sie podoba:)
To jest bardzo wzruszający film tylko szkoda ze Wojtyłę gral ktos inny najlepiej jakby to on grał co z resztą jest niemozliwe
No właśnie dla mnie to jakieś takie dziwne dawać aktroa jeszcze tak szybko po jego śmierci. Dziwnie wtedy to wygląda:P
NO cóz nikt nie wiedzial ze Papiez umrze w tym roku.
Takie uroki kina.
w stanach to by gościowi załozyli maske i po sprawie, a polsce nawet na to nie ma kasy. a poco zaraz iść do kina i wydawać 3 dychy jak przecież można sobie objeżeć na kompie czy na dvd (potęga internetu)
We wrześniu będzie w TV. Poza tym, nudny film, nudny aktor i nudny bohater. Film tylko dla zainteresowanych.
ide z klasą w czwartek
wole isć na star łorsy
nie to ze polacy nie maja kasy tylko to ze nie polacy to krecili tlyko jest to film wloski z kilkoma polakami, dobrze ze nie ma maski bo by byla wies, a aktor wyglada bardzo dobrze.
Ja też się wybieram, bez względu na opinie:) Intersuje mnie postać i ujęcie tematu, jej niewymiarowość.
Pozdrawiam. REn
dobra oglądnąłem dzisiaj więc się krótko wypowiem:
Dobry film który pokazuje jak wyglądał Kraków podczas kiedy wojska niemieckie wraczały do Polski, ukazuje na początku ogólną panike a potem ucieczke ludzi, radość na widok żołnierzy AK nad Sanem i kompletną bezradność na wieść o tym że Wojska Radzieckie wkraczają do Polski. Chociaż niektóre sceny wyglądały na dość groteskowe i sztuczne, to jednak całość filmu to rekąpensuje. Film dzieli się na zasadnicze 2 części: okupacja niemiecka i komunizm w Polsce. Mocno zaznaczone jest przejście z okupacji Niemieckiej na Radziecką. Początkowa część podobna do "Pianisty". W niektórych momentach zmusza widza do "wylania łez".
I teraz z innej beczki - czyli z punktu widzenia mieszkańca Krakowa. Trochę dziwne się wydaje kiedy teoretycznie jakaś sena się działa w jakimś innym mieście a defacto wszystko było kręcone w Krakowie (no z małymi wyjątkami). Np. widząc scene z załadunkiem żydów do Oświęcimia i z tablicą stacyjną "Wadowice", dziwnie to wyglądało dla mnie, ponieważ nakręcono to na Krakowskim Dworcu Towarowym, nad którym codziennie przejeżdżam tramwajem. Lub też scena kiedy milicja strzelała do ludzi (nakręcona bodajrze w kwietniu przed moją szkołą). Ale naszczęscie taki punkt widzenia może mieć tylko ta osoba która zna dobrze różne zaułki Krakowa, innym, nie-Krakusom to się nie zdaży :)
I jeszcze omówie sprawę języka: A mianowicie mogli zrobić tak jak na "Pianiście" czy "Pasji" że każdy "wyraża się swoim językiem" czyli Hitlerowcy po niemiecku, Polacy po Polsku. Takie coś podnosi walory filmu.
Co do obsady to uważam że główny aktor sprawdził się w swojej roli. Mam zastrzeżenie co do postaci samego Hansa Franka, ponieważ słyszałem że miał on niezbyt dobrą opinie wśród innych niemieckich oficerów (tz. głupi, lekko niepoważny, ofiara losu).
to moje zdanie na temat filmu :)